Strona 1 z 3

zawiasik supersport prosze o opinie

: śr lut 02, 2005 14:06
autor: orzel12
chce kupic pelne zawieszenie supersporta -60/-60 co sadzicie o tym zawiasku moze ktos na nim jezdzi czy progi na drodze stanowia jakas przeszkode przy tym obnizeniu no i wrescie ciekawi mnie naj bardziej to czy zawiasik jest bardzo twardy czy da sie na nim wytrzymac nie jezdzilem nigdy furka na sportowym zawieszeniu wiec nie wiem

: śr lut 02, 2005 23:00
autor: KATO
dołaczam sie prosiłbym o opine czy warto kupowac nowy zawiasik SS -60/-40czy jest jakas lepsza opcja w tej cenie oczywiscie nie ukrywam ze komfort tez sie liczy w miare mozliwosci

: czw lut 03, 2005 01:55
autor: igor002
i jak takie -60/60 ma sie do seryjnych amortyzatorów?

: czw lut 03, 2005 09:54
autor: ćwikła
JA JEZDZE NA SUPERSPORCIE KUPIŁE UZYWKI NO I SZCZERZE MÓWIĄC TYŁ COS JUZ MI PUKA(ALE WKOŃCU TO UZYWKI)OGÓLNIE AUTKO ZAJEBISCIE TRZYMA SIE DROGI JEST TWARDE ALE BEZ PRZESADY SPOKOJNIE IDZIE SIE PRZYZWYCZAIC NO I TRZA UWAZAC NA KRAWEZNIKI I DŁOY BO MOZNA ZDERZAK LUB MICHE ZGUBIC..POZDRO

: pt lut 04, 2005 23:37
autor: mateoosh
igor: do seryjnych amorów możesz założyć max -40/-40
jeśli planujesz więcej to musisz zainwestować w krótsze amory ewentualnie dać te amory co masz (przy założeniu, że nie mają dużo przelatane) do skrócenia
Ja właśnie będę do siebie zakładał sprężyny SS -40/-40 na standardowych amorach więc niedługo podzielę się wrażeniami z jazdy :grin:

: sob lut 05, 2005 11:17
autor: asmo
ja mam sprężynki 40/40 PowerTech'a na seryjnych amorach auto mknie jak po szynach ale tylko po równej drodze na zakrętach z wybojami trzeba uważać żeby nie wypaść z drogi :grin: ale jazda ogólnie super :chytry:

: sob lut 05, 2005 12:55
autor: dioob
mateoosh pisze:igor: do seryjnych amorów możesz założyć max -40/-40
jeśli planujesz więcej to musisz zainwestować w krótsze amory ewentualnie dać te amory co masz (przy założeniu, że nie mają dużo przelatane) do skrócenia
Ja właśnie będę do siebie zakładał sprężyny SS -40/-40 na standardowych amorach więc niedługo podzielę się wrażeniami z jazdy :grin:
Z checią bym sie przewiózł samochodemn na springach -40 , i zwykłych amorach, chciałbym zobaczyc jaki jest komfort.Ja miałem zawieche weitec springi+koni amorki zółte i twarde.i zmieniłem na standard bo twardo jak diabli było.A mazy mi sie jakis gwincik oby nie za twardy był :hmm:

: sob lut 05, 2005 13:02
autor: mateoosh
nie ma problema :grin: założę ino zawiasa i możemy się umawiać na test-drive'a po Krakowie tylko żebyś nie szykował się na jakieś fajerwerki moim Golfem, bo to już emeryt (22 lata) :grin:

: sob lut 05, 2005 13:02
autor: mateoosh
nie ma problema :grin: założę ino zawiasa i możemy się umawiać na test-drive'a po Krakowie. Tylko żebyś nie szykował się na jakieś fajerwerki moim Golfem, bo to już emeryt (22 lata) :grin:

: sob lut 05, 2005 13:11
autor: dioob
mateoosh pisze:nie ma problema :grin: założę ino zawiasa i możemy się umawiać na test-drive'a po Krakowie. Tylko żebyś nie szykował się na jakieś fajerwerki moim Golfem, bo to już emeryt (22 lata) :grin:
nie nie chodzi mi o normalną przejażdżke, apoza tym niedługo szykuje sie małe spotkanko w kraku, moze bedziesz , jeszcze nie ma terminu.
Zawe mozna zawiadomic kolegów AC ,moze zjedzie sie pare osób. :hmm:

: sob lut 05, 2005 13:14
autor: TAZ
mateoosh pisze:nie ma problema :grin: założę ino zawiasa i możemy się umawiać na test-drive'a po Krakowie. Tylko żebyś nie szykował się na jakieś fajerwerki moim Golfem, bo to już emeryt (22 lata) :grin:
Emeryt!!, mój ma 26 latek i nadal w jednym kawałku jeździ, a co do zawiech supersporta to za te pieniądze nic lepszego sie nie kupi. Amorki supersport wytrzymują dłużej niż gazowe KYB.

: sob lut 05, 2005 13:21
autor: Lucius Snow
A jak jest z wytrzymałościa kasty??? Nie zacznie sie rozłazić na kielichach po założeniu supersporta? (zakładając, że wcześniej wszystko było ok oczywiście)

: sob lut 05, 2005 13:29
autor: TAZ
Ja mam pospawane kielichy i rozpórke z tyłu i na dole z przodu. Jak wymieniałem progi to założyłem jeszcze wzmocnienia takie jak w poldku do środka. Z przodu nie mam górnej rozpórki bo mam numer nadwozia na kielichu i musze wymyśleć inny rodzaj mocowania tej rozpórki.

: sob lut 05, 2005 13:36
autor: Lucius Snow
Dobry pomysł z tymi wzmocnieniami w progach, niestety u mnie za późno, bo tył auta już wyspawany.