Strona 1 z 2

MK 4 nie moge wystartować z piskiem opon co to może być

: wt wrz 26, 2006 12:14
autor: centurion079
Chciałem wystartować z piskiem opon a mój golfik starutje z drżeniem i biciem kierownicy tak jakby koła nie łapałay równo powierzchni asfaltu czy to normalne czy może cos niedobrego zaczyna sie dziac z moim samochodem z góry dzieki a wszelkie sugestie.

: wt wrz 26, 2006 12:24
autor: pszczyna
1 Amortyzatory
2 łączniki stabilizatora układu kierowniczego
3 Sprawdź przednie zawieszenie (wahacze) wszystkie gumy i gumo tuleje

: wt wrz 26, 2006 12:24
autor: plaster220
ja mialem tak z innym samochodem i powodem byla peknieta poduszka pod silnikiem! sprawdz czy silnik nie jest za bardzo ruchomy! rusz go mogno reka i zobacz jak sie trzyma czy nie lata!!!

: wt wrz 26, 2006 12:27
autor: mg-maciek
według mnie moze być kilka przyczyn jeśli skacza ale się kręcą to może być to wina opon jak również amorów
równie dobrze może być zajechane sprzęgło - miałem tak jeszcze w escorcie i zapomnij o piszczeniu - co zresztą nie jest zbyt mądre biorąc pod uwagę ile szkody wyrządza autu, nawet nie daje większego przyspieszenia bo koła tracą przyczepność - TO TYLKO SZPAN I DLA TEGO SZKODA AUTA :cool: a panienki na to i tak leją

: wt wrz 26, 2006 12:38
autor: centurion079
Nie chodzi o szpan już niestety mnie to nie pociąga tylko musiałem ruszyć gwałtowniej i to mnie zdziwiło że auto tak sie zachowuje sprzeglo mam nowe wymienione jakies 4000 km temu może to własnie wina opon bo kupiłem używki i nie raz przy predkosćisch 110- 120 bije kierownica a raz nie bije.

: wt wrz 26, 2006 13:12
autor: pszczyna
no to cię mamy coś takiego się robiło w moim i po wymianie stabilizatorów znikło lecz dobrze by było byś sprawdził całe zawieszenie , niejednokrotnie idzie dać na piwo a gościu przetrzepie całe auto , poduszek też nie wykluczaj

: wt wrz 26, 2006 20:32
autor: mg-maciek
centurion079 pisze:Nie chodzi o szpan już niestety mnie to nie pociąga tylko musiałem ruszyć gwałtowniej i to mnie zdziwiło że auto tak sie zachowuje sprzeglo mam nowe wymienione jakies 4000 km temu może to własnie wina opon bo kupiłem używki i nie raz przy predkosćisch 110- 120 bije kierownica a raz nie bije.
spoko tak czy siak masz zagwózdkę - tak to bywa z używkami to loteria - kupiłem zimówki i śmigałem bez problemu a inne letnie na alu były do dupy biły rzy 120
może żeby wykluczyć gumy zarzucił byś od kumpla jakieś pewne jak będzie ok to wiadomo że zawicha bo jak mechniory zaczną modzić to się nie wypłacisz będą przerzucać kombinować a nerwy są bezcenne :grrr:
pozdrawiam :grin:

: wt wrz 26, 2006 20:45
autor: Marihuana Man
centurion079 pisze:Chciałem wystartować z piskiem opon a mój golfik starutje z drżeniem i biciem kierownicy tak jakby koła nie łapałay równo powierzchni asfaltu czy to normalne czy może cos niedobrego zaczyna sie dziac z moim samochodem z góry dzieki a wszelkie sugestie.
Poduszka pod silnikiem... mam to samo...

Re: MK 4 nie moge wystartować z piskiem opon co to może być

: wt wrz 26, 2006 20:53
autor: RobertP
centurion079 pisze:Chciałem wystartować z piskiem opon a mój golfik starutje z drżeniem i biciem kierownicy tak jakby koła nie łapałay równo powierzchni asfaltu czy to normalne czy może cos niedobrego zaczyna sie dziac z moim samochodem z góry dzieki a wszelkie sugestie.
1. Uszkodzona pęknięta poduszka
2. Mechanizm róznicowy daje już o sobie znać (może zbliża się koniec :-) )
3. Za szerokie opony moze masz 225 albo większe ?
4. Trzeba jeździć po asfalcie nie po bruku :P

A jak już mqa piszczeć to załóż max 185..... i zimowe i masz pisk opon taki że szok ! :-)
widziałeś kiedyś amerykańskie filmy jak zasuwają chyba z 60km/h a to dlatego że przeważn ie jest to robione na zimowkach ... :P

: wt wrz 26, 2006 20:57
autor: Boogie
Na zimówkach? Amerykańskie wozy w Hameryce?

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

: wt wrz 26, 2006 21:07
autor: RobertP
Boogie pisze:Na zimówkach? Amerykańskie wozy w Hameryce?

:rotfl: :rotfl: :rotfl:
no ale tylko do fimów jesli już :-) był ze 2 lata temu jakiś program na Discovery i stąd wiem
spróbuj latem jeździć na zimowkach to i przy 40km/h beda piszczeć jak głupie na kazdym zakrecie :rotfl: ja jeździłem latem Audicą na zimówkach (ale kicha) to wiem ...

: wt wrz 26, 2006 21:30
autor: marek2907
ja jeżdziłem firmową cytryną C-15 35 stopni i zimówki droga chamowania 80 km/h-0 ok 75 metrów (patrząc po słupach) niestety niewychmowałem przed swiatłami , ale moje szczęście skrzyrzowanie było puściutkie i przejście też :bigok:

: śr wrz 27, 2006 16:57
autor: centurion079
Założe w sobote orginalne koła na stalówkach od mojego golfiegio 175/80/14 bo tam mam prawie nowe oponki i zobacze czy cos to dało teraz mam założone 195/60/15 na aluskach i sie wyjasni czy to opony czy zawieszenie dam znac co i jak.

: śr wrz 27, 2006 21:22
autor: ignac
W Felicji miałem podobny perzypadek,okazało się ,że masa wyrównowazjaca ,na dłuzszej półośce dostala luzów i obracala sie swobodnie na półosi,po solidnym zamocowaniu problem zniknął