Forum.VWGolf.pl

Obroty silnika na biegu jalowym w moim mk2 po wlaczeniu swiatel lub nawiewu nagle wzrastaja do ok 2000obr a czasem nawet i wiecej obojetne czy auto zasilane jest gazem czy benzyna.
Podejrzenie padlo na regulator obrotow biegu jalowego (silniczek krokowy). Zostal on wyczyszczony ale po ponownym zalozeniu i zapaleniu silnika w dalszym ciagu obroty zachowuja sie tak samo wiec postanowilem sprobowac zalozyc regulator z takiego samego silnika. Regulator zostal pozyczony z silnika (PF) w ktorym wszystko dziala jak nalezy ale niestety u mnie w dlaszym ciagu bez zmian.
Co moze byc tego przyczyna i jak ja usunac. Prosze o wszelkie informacje, sugestie co jeszcze moge sprawdzic.
PS. W tej chwili mam odpiety wogole ten regulator i silnik dziala prawidlowo oprocz tego ze jak jest zimny to musze mu podnosic obroty trzymajac noge na pedale przyspieszenia.

Witam.
Mialem podobna sytuacje w sowim mk2.
Obroty czest owchodzily na bardzo wysokie, auto sie gotowalo, albo bardzo niskie auto wrecz przy kazdym zatrzymaniu gaslo.
Co zrobilem? Kupilem nowa podstawe gaznika (120zl) oraz wyczyscilem solidnie gaznik pod cisnieniem, jezdzilem przez 4 miesiace na takim gazniku ze jezdzic sie nie dalo, aha i jeszcze posprawdzaj przewody powietrzne, bo mozesz miec pomieszane cisnienia.
Powinno byc good

qra pisze:Witam.
Mialem podobna sytuacje w sowim mk2.
Obroty czest owchodzily na bardzo wysokie, auto sie gotowalo, albo bardzo niskie auto wrecz przy kazdym zatrzymaniu gaslo.
Co zrobilem? Kupilem nowa podstawe gaznika (120zl) oraz wyczyscilem solidnie gaznik pod cisnieniem, jezdzilem przez 4 miesiace na takim gazniku ze jezdzic sie nie dalo, aha i jeszcze posprawdzaj przewody powietrzne, bo mozesz miec pomieszane cisnienia.
Powinno byc good

nolego mylisz silniki PF to jest zupełnie co innego niz RP tu nie ma zadnej podstawy pod gaźnik, to jest wielopunkt

a podciśnienie steruje tylko regulatorem cisnienia paliwa

a PF i silniczek o którym mowa wyglada tak