[vr6] Problem z dymieniem.... :(
: śr wrz 20, 2006 16:35
Niedawno pękła mi głowica między zaworami ( podobno częsta usterka w vw-jach) ok więc dałem do specy od głowić pospawali, zplanowali, wymienili prowadnice zaworowe oraz uszczelniacze. Jak już silnik był rozgrzebany to wymieniłem łańcuchy rozrządu oraz wszystkie napinacze oraz prowadnice, wymieniłem również pierścienie jednak nie robiem szlifu cyl. wymieniłem rónież wszystkie uszczelki ale to chyba normalne .
No i.............
Kopci jak 15 wieczny parostatek w szczególności jak się rozgrzeje....
I teraz opinie kilku mechaników.
1. Pojeździj aż pierścienie się ułożą ( zrobiłem już 600 km i jest ...... gożej)
2. Sprawdz kompresje ( sprawdziłem na każdym cyl. 12 )
3. Może źle założone pierścienie....
4. Może źle napite uszczelniacze....
itd itd.
Znów musze rozebrać pół silnika co wiąże się z kosztem uszczelki pod głowice oraz kosztem śrób ......
poprostu ilu mechaników tyle opinii.... może ktoś z was miał podobną sytuacje ????
No i.............
Kopci jak 15 wieczny parostatek w szczególności jak się rozgrzeje....
I teraz opinie kilku mechaników.
1. Pojeździj aż pierścienie się ułożą ( zrobiłem już 600 km i jest ...... gożej)
2. Sprawdz kompresje ( sprawdziłem na każdym cyl. 12 )
3. Może źle założone pierścienie....
4. Może źle napite uszczelniacze....
itd itd.
Znów musze rozebrać pół silnika co wiąże się z kosztem uszczelki pod głowice oraz kosztem śrób ......
poprostu ilu mechaników tyle opinii.... może ktoś z was miał podobną sytuacje ????