Forum.VWGolf.pl

Postanowilem wsadzic do swojego RF'a gaźnik webera, tak tez zrobiłem. Przy okazji wyjmowałem zegary. Po całej przerobce zaczeła mi sie siwecic lampka od ładowania. Sprawdziłem ze problem nie lezy w samej lampce tylko nie mam ładowania. Podejrzewam regulator napięcia, ale w golfa bawie sie od niedawna wiec nie znam go zbyt dokładnie. Co myślicie, jak moze byc przyczyna i jak ten problem rozwiazac?

Po pierwsze podpiąć woltomierz do aku i sprawdzić,czy po zapaleniu silnika rzeczywiście nie ładuje.Jeśli tak jest, to sprawdź po kolei przewody do alternatora ( czerwony od aku) i szczotki,czy nie są za krótkie , to na początek.

Tak ja stonefree pisze - zacznij od voltomierza. Jak nie bedzie ladowania, albo bedzie za niskie to szukaj przyczyny.
Sprawdz regulator napiecia czy aby szczotki sie juz nie wytarly (trzyma sie na dwoch srubkach), no i czy pasek jest wystarczjaco naciagniety. Ja kiedys tez mialem za niskie ladowanie i szukalem godzinami przyczyny, i nwet kupilem nowy reg. napiecia, a okazlo sie ze mialem kiepsko naciagniety pasek

W razie czego, to jak bedziesz mial w regulatorze tylko wytarte szczotki to go przypadkiem nie wyrzucaj! Kup same szczotki (ok 5-10zl) i wlutuj

Aha, wytarte szczotki da sie czesto sprawdzic poluzowujac te 2 srubki na ktorych on sie trzyma i sprobowac go docisnac do pierscieni wirnika (na wlaczonym silniku).

Pozdrawiam

stonefree pisze:Po pierwsze podpiąć woltomierz do aku i sprawdzić,czy po zapaleniu silnika rzeczywiście nie ładuje

to juz zrobiłem i nie ładuje. pokazuje 12,2V przy pracy silnika

stonefree pisze:sprawdź po kolei przewody do alternatora

dla pewnosci sprawdzilem wszystkie kable ktore widzialem po otwarciu maski.

Teraz wezme sie za szczotki, a co z sygestią regulatora napiecia? On jest pod pokrywą w alternatorze a nie gdzies poza alternatorem prawda?

Regulator napiecia jest przykrecony do jego tylnej czesci, tam gdzie kabel pradowy.
A szczotki sa wlasnie w regulatorze napiecia. Daltego walsnie najpierw sprawdz stan szczotek bo moga one byc za krotkie a sam regulator moze byc sprawny

Przy okazj, jak wyjmiesz regulator, sprawdz stan pierscieni po ktorych chodza szczotki. Nie powinny one miec duzych zaglebien, jak maja to alternator bedzie sie niedlugo kwalifikowal do wymiany. Moze sie tez tak zdarzyc ze ktorys pierscien byl na tyle cienki, ze sie rozlecial i tez ladowania nie bedzie (ale to raczej alternator musialby miec duuuuuzo przejechane )

[ Dodano: Wto Wrz 19, 2006 13:08 ]
Moze nie jest to identyczny alternator jak w twoim golfie, ale regulator wyglada bardzo podobnie:

Dac mu punkta!

piotrek1313 pisze:Moze nie jest to identyczny alternator jak w twoim golfie, ale regulator wyglada bardzo podobnie:

a tak wygląda napewno

misiek10111, masz moze cała tą książke w wersji elektronicznej?

InspBoberniestety nie mam, miałem mieć załatwiony scaner ale nic z tego nie wyszło

wyjalem regulator i rzeczywiscie szczotki sa juz wytarte, szczgolnie jedna. Ale jak sie temu przyjrzalem to chyba nie da sie wymienic samych szczonek. Jak bede w domu to wysle zdjecia

[ Dodano: 20 Wrz 2006 20:33 ]

da sie wymienić same szczotki

miś fazi pisze:da sie wymienić same szczotki

moze jakies rady jak to zrobic? musiałbym odkrecic 2 srubki do ktorych nie ma dostepu, trzeba by miec srubokret dlugosci 17mm a takiego nie posiadam. Moze to sie robi jakos inaczej, mial ktos juz takie doswiadczenie z takim regulatorem?

Szczotki sa przylutowane z góry i na dodatek drucik od szczotki jest jeszcze jakby zagnieciony. Musisz obcinaczkami odciąć tą częćś w której jest drucik zagnieciony, a później to już normalnie lutujesz.

mattip86 pisze:Szczotki sa przylutowane z góry i na dodatek drucik od szczotki jest jeszcze jakby zagnieciony. Musisz obcinaczkami odciąć tą częćś w której jest drucik zagnieciony, a później to już normalnie lutujesz.

nie w każdym regulatorze. Widziałem zanitowane, i praktycznie nie do wymiany