Strona 1 z 1

[mk3]ciagle stuka

: ndz wrz 17, 2006 00:40
autor: goni
witam
w zawieszeniu juz wymienilem prawie wszystko bo sworznie, wszystkie tuleje gum met,laczniki stablilizatorow,koncowki drazkow,lozyska i poduszki amortyzatorow duzo stukow znikło ale jeszcze cos slychac z prawej strony(gluche stuki).i mam pytanie czy moga to byc gumy(sa przygnite) ktore trzymia silnik po bokach(te na "sankach" a w srodku poduszka)czy predzej amortyzator,ale jak naciskam na zawieszenie to amortyzator trzyma dobrze tzn. nie buja sie. rocznik golfa 95 variant silnik 1,8 B
aha bylem na sprawdzaniu przekladni to powiedzieli ze dobra.oprocz tego co wymienilem(tzn nie wszystko kazali a ja sobie sam wymienilem bo chce miec dobre)mowili ze jakies koncowki panewek do wymiany i jakis zacisk(to chyba hamulcowy brakuje blaszek chyba),ale nie wiem o co im moglo chodzic napewno o zawieszenie !! ale co moga tak nazywac nie wiem moze ktos spotkal sie z takimi nazwami??

: ndz wrz 17, 2006 01:22
autor: rabbit1
a kolego ten zacisk to z prawej strony?? bo jak niema blaszek to klocki mogą stukać (zacisk chamulcowy trzyma klocki przy tarczy)

: ndz wrz 17, 2006 01:59
autor: goni
tak zacisk z prawej wlasnie myslalem ze blaszki(to wstawie) ale mowili tez cos o jakis koncowkach panewek (nie tych w silniku :p) .wiesz moze co to?

: ndz wrz 17, 2006 03:04
autor: rabbit1
jestem mech. ale pierwszy raz coś takiego słyszę :kac:

: ndz wrz 17, 2006 19:48
autor: martinez76
u mnie kiedys tez cos ciagle pukalo, wymienialem po kolei cale zawieszenie i w koncu znalalem - sruba mocujaca z przodu ( nie pamietam juz co mocujaca) - wchodzaca juz bezposrednio do karoseri podwozia - byla troche podrdzewiala i latala w takim koszyczku, trzeba bylo rozcinac aby ja wyjac i spawac aby dobrze przymocowac.

: wt wrz 19, 2006 12:07
autor: goni
rabbit moze im chodzilo o poduszki na silniku te po bokach tzn. te gumy(te co mocuja sanki)bo jak ogladalem to one sa pognite..a teraz rozebralem zacisk hamulcowy i nie wiem jak to blaszke wsadzic :/ ide kombinowac :)

ok mam poprostu nowy kup klockow i w jednym ugniła t asprezynka,dorobilem i juz jest narazie ok :)

: wt wrz 19, 2006 19:08
autor: Karlos87
u mnie klocki hamulcowe stukają.na wspaniałych drogach wytrząsły sie i wypadły blaszki które dociskają klocki żeby nie latały w zacisku

: wt wrz 19, 2006 19:32
autor: jaszczur
z tymi hamulcami w mk3 jest tak,że do 94 roku pakowane byly hamulce typu vwIIa po tym i w tym roku były zakładane hamulce typu Gerling i tak w tych starszych hamulcach blaszki można bylo dokupić(zestaw naprawczy)do nowego typy niestety nie występuja tam spreżynki przy klocku i tak jak kolega napisał trzeba sobie dorobić.Poznać te typy hamulców można po tym,że mocowanie zacisku w starym typie jest na imbus a w nowym na klucz nr 13