Strona 1 z 1

suszenie wykładziny

: pn sty 31, 2005 13:51
autor: longer
witam mam mały problem zalała mi się troszke wykładzina jakieś 20cm kwadratowych jest dosc mokre i czy jak ją teraz suszarka wysusze to bedzie ok czy lepiej zdjąć plastiki i ją podniesc i wszystko od spodu tez wysuszyć

a moze macie inne patenty na suszenie ?? pozostawienie na słoneczku z otwartymi drzwiami odpada :)))

pozdro

: pn sty 31, 2005 14:24
autor: nawrotvw
Teraz tylko mocno podsusz, od góry jak i pod wykładziną w miarę możliwości. Jednak jak tylko zrobi się ciepło, a w kwietniu zapowiadają po 30*C, to i tak wyjmij całą wykładzinę i wysusz całość. Te wykładziny przepuszczają wszystko więc jeśli wody było dużo to wpłynie głęboko. Mam nadzieję, że nie wylał ci się żaden produkt spożywczy z zawartością białka, np. mleko. Bo w tej sytuacji będzie tak walić, że nie będziesz mógł jeżdzić.

: pn sty 31, 2005 15:35
autor: longer
:)) nie to tylko woda :))) dywanik sie przetarł i woda wpływała pod spód i nie zauważyłem i teraz jest dość mokre :))

: pn sty 31, 2005 16:15
autor: WarMachine18
Ja mialem podobny problem tylko ze jak kupilem autko to mialem walnieta nagrzewnice a na dodatek jakis debi.... powyciagal folie z dzwi po jednej stronie z 2 a z drugiej tylko od kierowcy wiec mialem powodz w aucie, zdecydowalem sie na wyciagniecie tylniej wykladnicy i wziolem ja do domku i tam suszylem najgorzej jest z ta mata co wygusza jak to nasiaknie to co najmniej 4 dni suszenia, puzniej wziolem farelke z wiatrakiem i wlaczylem w aucie pod przednia wykladnize tak z jednej stronki ze 4 god i z drugiej tez tak jak sie dalo wysuszyc to wysuszylem. a i jeszcze jak chcesz to poopkladaj wykladnize gazeta ale najlepiej jakas taka wybarcza wtedy bedzie ci wsiakac ta woda co jeszcze nie wyparowala.

: pn sty 31, 2005 17:52
autor: miomio1
U mnie to wężyk wyszedł z gumeczki która wystaje przy zawiasach i woda zamiast odprowadzana miała byś przez gumeczkę ( gumowy wężyczek ) to wpływała mi od strony pasazera do auta .Ale wykłładzinę podniosłem włożyłem kilka szmat aby one tą wode wsysnęły .

: pn sty 31, 2005 18:34
autor: nawrotvw
Maty bitumiczne jeśli są mocno nasiąknięte wodą lepiej wymienić, ponieważ nawet po wysuszeniu mogą trochę cuchnąć. Ja osobiście zamiast mat włożyłem wełnę mineralną i nawet jest trochę ciszej. Tylko trzeba je dobrze przykryć, żeby tego nie wdychać.

: pn sty 31, 2005 21:46
autor: jazel
do samego suszenia najlepsza jest farelka. no i jak jezdzisz, zrob cos, zeby na mokre miejsce cieple powietrze ci dmuchalo (wiaze sie to z parowaniem szyb, ale cos z tym trzeba zrobic).

: wt lut 01, 2005 02:15
autor: mafik
suszenie w takich warunkach, jakie panują teraz na zewnątrz mija się z celem, chyba że masz garaż, to co innego, można szaleć, np. z farelką. Ja mieszkam w bloku i mi też zalało MK3. Jedyną skuteczną metodą było zdjęcie plastków i wyjęcie wszystkiego co jest pod wykładziną i wysłuszenie tego na kaloryferach w domu. Natomiast podłogę w bryce dobrze wytrzeć, ewntualnie trochę ciepłego powietrza skierować na wykładzine, ale ona naszczęście szyboko wysycha

: wt lut 01, 2005 11:09
autor: longer
dziex :))

juz jest lepiej... jeźdze bez dywanika zeby caly czas sobie schlo i nawiew mam caly czas na nogi i jest coraz lepiej :)))))))