Forum.VWGolf.pl

jestem posiadaczem golf 3 1.8 gt 1993r. i cos w trawie a dokladniej w alternatorze piszczy-tak mi sie wydaje ze to tam.i ostanio ze dwa razy sam zgasl niewiem dlaczego.

adam s pisze:a dokladniej w alternatorze piszczy

Pasek?

wersja bardziej optymistyczna to pasek, mniej optymintyczna to łożyska w alternatorze

moim zdaniem to tez pasek! ale Przyjzyj sie paseczkowi rozrzadu bo moze to on Obciera o Silnik ja mialem taki sam problem a wiec przyjzyj sie uwarznie! Pozdrawiam

no dzieki bardzo -sprawdze to bo mialem przez to zły humor,odkąd kupilem tego golfa, a mam go juz 4 miechy-to nic sie z nim niedziało,ogólnie jestem z niego zadowolony.pomimo pozerajacej go korozji,ale jestem w trakcie wymiany blacharki.pozdrawiam i dziekuje.

Tak jak powiedzieli przedmówcy pasek, albo alternator. Pasek to na oko zobaczysz czy jest luźny lub zniszczony a alternator to zdejmij pasek i zobacz czy lekko idzie jak nie to ściągacz do łożysk i młotek. Generalnie masz tam dwa łożyska takie rolki po których chopdzą szczotki i oczywista szczotki mozesz wymienic wszystko przy okazji nie zaszkodzi a alternator bedzie jak nowka

Witam, zanim zaczniesz rozbierać alternator to sprawdz pasek. Odpal silnik i jak bedzie piszczalo polej obracajacy sie pasek woda. Jesli przestanie piszczec to wystarczy go tylko naciagnac. Uwaga nie stoj na wprost obracajacaego sie paska bo mozna sie zmoczyc
Pozdrawiam