MK3 w końcu padł
: czw wrz 14, 2006 09:16
Witam ! mam problem bo mój golfik jeżdził,jeżdził aż w końcu przestał i nie chce odpalić .
2 dni temu zrobiłem ze 100 km i jeżdził bez zarzutu na wysokich obrotach bo na niskich to silnik pracował nierówno niekiedy mi gasł jak pod górke miałem albo nim szarpało.Przy zapaleniu wskazówka stawała na 1000 obrotach a podobno ma być na 700 albo nią chwiało pomiędzy tą przedziałką zależnie od odgłosu z pod maski.Dzisiaj już rano wogóle nie zapalił i ubyło mi dosyć oleju nawet ta kontrolka z olejem migała przez chwile ,dolałem oleju i dalej to samo nie zapalił a kontrolka migała dalej.Dodam iż olej ucieka mi trochez uszczelki pod głowicą a ostatnio pojawiły się dosyć duże plamy pod pokrywą.Może mi ktoś pomóć co mam zrobić? Aha zapomniałem dodać ,że jak dodam konkretnie gazu i wrzuce bieg to ruszy ale jak stane to odrazu gaśnie. Pmóżcie!!!!
2 dni temu zrobiłem ze 100 km i jeżdził bez zarzutu na wysokich obrotach bo na niskich to silnik pracował nierówno niekiedy mi gasł jak pod górke miałem albo nim szarpało.Przy zapaleniu wskazówka stawała na 1000 obrotach a podobno ma być na 700 albo nią chwiało pomiędzy tą przedziałką zależnie od odgłosu z pod maski.Dzisiaj już rano wogóle nie zapalił i ubyło mi dosyć oleju nawet ta kontrolka z olejem migała przez chwile ,dolałem oleju i dalej to samo nie zapalił a kontrolka migała dalej.Dodam iż olej ucieka mi trochez uszczelki pod głowicą a ostatnio pojawiły się dosyć duże plamy pod pokrywą.Może mi ktoś pomóć co mam zrobić? Aha zapomniałem dodać ,że jak dodam konkretnie gazu i wrzuce bieg to ruszy ale jak stane to odrazu gaśnie. Pmóżcie!!!!