Strona 1 z 1

[MKIII '93r 1.4] problem z hamulcami

: wt wrz 12, 2006 13:53
autor: stado
nie trzyma mi prawe tylne koło - wyszło mi to na stacji diagnostycznej, rozebrałem bęben z tyłu - wszystko oki, przeszlifowałem papierem sciernym beben - myslałem że może to jest przyczyną bo był jak lustro ale dalej te same objawy, na stacji mówili że może to być reduktor czy rozdzielacz siły hamowania. Pomóżcie co może byc jeszcze przyczyną i jaki jest koszt tego rozdzielacza?

: wt wrz 12, 2006 14:02
autor: miś fazi
a moze masz tylko kiepski cylinderek?

: wt wrz 12, 2006 14:10
autor: dziejo
stado pisze:może to być reduktor czy rozdzielacz siły hamowania.
KOREKTOR SIłY HAMOWANIA jest to taka kostka na belce po prawej stronie patrząc od przodu samochodu spróbuj ją rozruszać jest to tłoczek ze spręzyną jest on przymocowany do belki zaś od strony nadwozia od góry jest to sprężyna

: wt wrz 12, 2006 18:55
autor: herflik95
prawdopodobnie cylinderek nie trzyma ci ciśnienia i przez to jest słabe hamowanie na tylne koło.

: wt wrz 12, 2006 19:11
autor: Adamtd
miś fazi pisze:a moze masz tylko kiepski cylinderek?
Tak tu trzeba szukać
Jak miałeś zdjęty bęben to sprawdzałeś czy cylinderki luźno chodzą i czy działa samoregulacja????

[ Dodano: Wto Wrz 12, 2006 19:12 ]
stado pisze:na stacji mówili że może to być reduktor czy rozdzielacz siły hamowania
Korektor działa na dwa koła a nie jedno

A wogóle to próbowałeś odpowietrzyć?

: wt wrz 12, 2006 19:21
autor: dziejo
Adamtd pisze: Korektor działa na dwa koła a nie jedno

A wogóle to próbowałeś odpowietrzyć?
jeśli jest NIE SPRAWNY- PłYN HAM BęDZIE SIę"PRZELEWAł "za nic nie mogłem dojśc co to jest że nie hamuje na wszystkie koła jedno z tyłu wogóle aż w końcu kiedy rozruszałem korektor hamowania sprawa się wyjaśniła co prawda winnym samoch ale ? czy vw zbudowany jest inaczej?????

[ Dodano: Wto Wrz 12, 2006 19:22 ]
oczywiści z odpowietrzenien całego układu

: wt wrz 12, 2006 19:32
autor: Adamtd
dziejo pisze:prawda winnym samoch ale ? czy vw zbudowany jest inaczej?????
Są różne typy korektorów

: wt wrz 12, 2006 19:45
autor: misiek
prawdopodobnie masz zapowietrzony układ ham. w tym kole, odpowietrz go i zobacz czy nastąpiła poprawa, warto jeszcze na zdjetym bebnie zrobić próbę - trzeba lekko (minimalnie) naciskać na pedał hamulca i patrzeć czy szczęki sie rozwierają, bedziesz potrzebował do tego drugiej osoby

: wt wrz 12, 2006 22:45
autor: vpil
Ja też stawiam na zapowietrzony układ.
Jeżeli cylinderek by nie trzymał to zauwarzyłbyś wyciek płynu hamulcowego.
Jeżeli korektor siły hamowania byłby uszkodzony to drugie koło też by nie hamowało.
Jeśli układ hamulcowy masz odpowietrzony to spróbuj tak:
popuść linkę ręcznego z tego feralnego koła, następnie przejedz się kawałek i kilka razy zahamuj (nastąpi ustawienie luzu między szczękami a bębnem) następnie podkręć linkę z ręcznego do stanu aby hamulec łapał gdzieś na trzecim ząbku.
Jeżeli to Ci nie pomoże to daj znać pomyślimy co dalej.

: śr wrz 13, 2006 07:42
autor: miś fazi
niekoniecznie jak cylinderek jest uszkodzony to leje wystsrczy ze jest zapieczony albo dostał troche dziadostwa z płynem i go zablokowało

: pt wrz 15, 2006 16:41
autor: PitrekT
Byłem dzisiaj u mechanika z identyczną sprawą tj;braku hamowania na tylne koła.Okazało się ,że szczęki są dobre ale zapiekły się cylinderki hamulcowe.Po wymianie hamuje teraz auto porządnie :)