Strona 1 z 2

Halasujace popychacze - srodek zaradczy

: ndz sty 30, 2005 00:39
autor: skuri
Widzialem srodek firmy Liqui Moly ktory dolewa sie do oleju majacy za zadanie zmniejszyc/wyeliminowac halasuajce juz popychacze. U mnie delikatnie juz stukaja na zim,nym silniku tak maxymalnie 3sekundy wiec jeszcze mozna pojezdzic :jezor: Ale ten srodek drogi nie jest jest dobre firmy wiec czy warto go sprobowac??? Mial juz ktos do czynienia z czyms podobnym, pytam gdyz ja jestem sceptycznie nastawiony na takie wynalazki :grin:

: ndz sty 30, 2005 01:33
autor: MAREK 74
i prawidłowo
3 sek to normalne
mozliwe że ci olej spływa z kanału powyżej pompy i nim nabije cisnienie to tak masz

: ndz sty 30, 2005 03:24
autor: nawrotvw
Podłączam się pod post, czy ten środek coś daje? Czy wyrzucona kasa w błoto?

: ndz sty 30, 2005 09:32
autor: GEORG
Ja mam sceptyczne podejście do takich wynalazków. Może lepiej olej zmienić na gęstszy? Ostatnio była o tym gatka na forum i ktoś chyba BORYS wlał taki wynalazek i mówił że pomogło. :pub:

: ndz sty 30, 2005 13:19
autor: Piotro
ale przeciez zawsze po wlaczeniu silnika popychacze stukaja. To normalne.

: ndz sty 30, 2005 13:31
autor: nawrotvw
Problem z tym, że u mnie jeden z popychaczy stuka dłużej niż ustawa przewiduje i mechanik stwierdził, że zamiast robić to można dolać dodatek bo czasami pomaga. A u mnie jest 5 cylindrów więc wymieniać tyle popychaczy to tragedia cenowa.

: ndz sty 30, 2005 14:09
autor: dioob
U mnie też jeden stuka bardziej niz inne i za cholere nie zaleje silnika takimi wynalazkami. :chytry: wole pojeżdzic troche na stukającym ,odłożyć kase na wymiane niz lac do silnika jakies wynalazki a po 20tys płakać że trzeba bedzie remonick robic.
NIE POLECAM!!!!!!!!!!!!

: ndz sty 30, 2005 14:16
autor: ryu
mi też jeden stukał, ale zmieniłem olej z Lotosa na Mobil- też mineralny i niedługo potem się uspokoiło. Stuka czasem przez 3 sec. ale jak sprzęt stoi tydzień nieodpalany. W drugim golfie mam to samo, tylko popychacz potrafi stukać przez 5 min. dopóki się silnik nie rozgrzeje, ale może po wymianie oleju się polepszy (Goebels nie wymieniał oleju chyba przez 5 lat, bo zlewał się jak woda i śmierdział benzyną- przez to pewnie nieźle silnik dostał po dupie). Na razie zalałem Lotosem a po 5tyś km zaleję Mobilem Super- mam nadzieję, że pomoże

: ndz sty 30, 2005 14:42
autor: nawrotvw
No właśnie u mnie jest tak, że nie stuka od razu po zapaleniu silnika, tylko dopiero podczas nagrzewania, a czasami trwa to parę minut. Boję się, żeby nic zaworowi się nie stało. A silnik zalewany jest dobrymi półsyntetykami, obecnie jeżdzi na Mobilu Super S 10w-40.

: ndz sty 30, 2005 15:18
autor: andrew2101
najlepszym środkiem zaradczym jest wymiana popychaczy,jest to koszt
200 zł kpl ostatnio wymieniałem(hurtownia fota oryginał niemiecki)

: pn sty 31, 2005 02:59
autor: nawrotvw
andrew2101 pisze:najlepszym środkiem zaradczym jest wymiana popychaczy,jest to koszt
200 zł kpl ostatnio wymieniałem(hurtownia fota oryginał niemiecki)
To fajnie, że tak mało bo do t-4 powiedzieli mi 60 zł za sztukę, a jest 5 cylindrów.

: pn sty 31, 2005 12:24
autor: TAZ
Są dwa powody stukania popychaczy: pierwszy to to, że się kończą, a drugi to to, że prowadnica popychacza czli otwór w głowicy ma już za duży rozmiar i olej w popychaczu ma mniejsze ciśnienie niż powinien. Kiedyś widziałem takie nadwymiarowe popychacze ale nie pamiętam gdzie. Na waszym miejscu bym zmienił i nic nie dolewał. Olej jest tak zrobiony, że ma jakieś swoje właściwości, a po dolaniu do niego jakiegoś wynalazku te właściwości mogą się zmienić i żywotność oleju spadnie znacząco.

: pn sty 31, 2005 13:13
autor: lanumisu
Najlepiej wymienic na nowe i to wszystkie. Kiedys wymienialem jak mialem jeszcze Mitsubishi Galanta silnik V6. Mial przejechane jedyne 110 tys. km. Za 24 popychacze musialem wydac 460 euro. Mysle ze w golfach tyle nie kosztuje, wiec warto zrobic i nic nie kombinowac.

: pn sty 31, 2005 13:39
autor: TAZ
Oryginalne kosztują po około 50zł sztuka. Produkuje je INA. Firma ta dostarcza popychacze do koncernu VAG od dawna.