Strona 1 z 2
[MK3] Alarm i migacze
: śr wrz 06, 2006 16:50
autor: adamix
Witam.
1. Pytanie dość lamerskie ale zawsze.
Podłączyłem autoalarm Magicar 440 i chciałbym aby przy włączaniu i wyłączaniu migały kierunkowskazy. Na schemacie podłączenia jest wyprowadzony kabel z bezpiecznikiem który trzeba podłączyć z kierunkowskazami. Na schemacie bezpieczników światła awaryjne w golfie 3 są na pozycji 17 - ale jak wyjmę ten bezpiecznik dalej migają. Mało tego który kolwiek bezpiecznik wyjmę to migają.
. Gdzie w takim razie szukać?
2. Drugie pytanie dotyczy przycisku serwisowego.
Aby zaprogramować alarm trzeba włączyć i wyłączyć stacyjkę poczym trzykrotnie włączyć ten przycisk - powinna syrenka potwierdzić wejście w stan serwisowy.
Niestety nic się nie dzieje, ani syrenka nie daje sygnału ani a pilot dalej włącza lub wyłącza alarm.
Może posiadacze tego alarmu mieli taki problem. Wdzięczny będę za wszelkie wskazówki.
Pozdrawiam
: śr wrz 06, 2006 17:16
autor: Dragon
Kabelek z centralki alarmu łączysz z kabelkiem z diodami który dostałeś z alarmem, a ta z kolei łączysz z przewodami: zielono-czarnym i czarno-białym w kolumnie kierowniczej (po stronie włącznika wycieraczek)
: śr wrz 06, 2006 19:04
autor: irekczek
co do trybu serwisowego to znalazłem coś takiego:
1. Włączyć i wyłączyć stacyjkę.
2. W ciągu 10 sek. nacisnąć 3 razy wyłącznik serwisowy - syrena pika przez ok 3 sek.
znalazłem na elektroda.pl tematy z podobnym problem :
Tu
i tu
: śr wrz 06, 2006 19:13
autor: Paweł Marek
Sprawdź jeszcze czy plus po stacyjce masz podłączony tam gdzie trzeba, bo np ja podłączyłem tak jak był poprzedni alarm, czyli do kabla w którym pojawia sie plus już po włożeniu kluczyka do stacyjki. Wtedy zamiast przekręcać kluczyk trzeba go wkładać i wyjmować. A może zamias do plusa po stacyjce wziąłeś stały plus z czerwonego kabla? Wtedy też nie zaprogramujesz.
[ Dodano: Sro Wrz 06, 2006 7:20 pm ]
adamix pisze: Na schemacie bezpieczników światła awaryjne w golfie 3 są na pozycji 17 - ale jak wyjmę ten bezpiecznik dalej migają
bezpiecznik 17 jest do kierunków, światła awaryjne dostają prąd bez pośrednictwa żadnego bezpecznika, więc to jest normalne
: śr wrz 06, 2006 19:32
autor: adamix
Paweł Marek pisze:zamiast przekręcać kluczyk trzeba go wkładać i wyjmować
jest dokładnnie tak samo.
irekczek pisze:znalazłem na elektroda.pl tematy z podobnym problem
u nich wchodzi w tryb serwisowy u mnie nie.
Człowiek od alarmu napisał "zle podpiete _12V po stacyjce, lub poprobowac przyciskac szybciej lub wolniej"
szybciej wolnie odpada - próbowałem. Więc co znaczy źle 12V po stacyjce?
: śr wrz 06, 2006 20:19
autor: Paweł Marek
adamix pisze:Więc co znaczy źle 12V po stacyjce?
takie opcje jak wyżej wymieniłem. Czyli stały plus zamiast plusa po włozeniu lub przekręceniu kluczyka. Sprawdziłeś czy dobrze działa wyłącznik serwisowy?
: śr wrz 06, 2006 20:29
autor: M@rcus
Z tymi kierunkami to lipa jest troche, próbowałem na różne sposoby i jak to połączysz to przy wlaczeniu kierunka beda Ci wszystkie migały, trzeba specjalną diode zastosować, która że tak to po "lamersku" wytłumacze ale żeby było jasne przepuszcza sygnał tylko w jedną strone, jak będę w domu to postaram się podrzucić schemacik takiej diody, ale to dopiero koło weekendu. Pozdro
: śr wrz 06, 2006 20:33
autor: Paweł Marek
Kabelek z dwoma diodami jest dołączony do Magikara, jeśli go nie było to trzeba dorobić.
: czw wrz 07, 2006 17:15
autor: adamix
Witam z powrotem.
Paweł Marek pisze:A może zamias do plusa po stacyjce wziąłeś stały plus z czerwonego kabla?
tak właśnie zrobiłem - ale ze mnie głupol. (+) dla ciebie.
Zmieniłem na plus po stacyjce i bangla. Zaprogramowałem wszystko co chciałem.
Co do kierunków. Nie wiem dalczego ale ubzdurałem sobie, że po naciśnięciu pilota mają zapalać się światła awaryjne - bzdura jakaś.
Podłączyłem pod kierunki - kabelek z diodami był w komplecie. Jak naciskam pilota to wszystkie kierunki zapalają mi się tyle razy ile piknięć syreny. Tak miało być.
Napiszcie mi jeszcze czy bezpiecznik na kablu który wychodzi z centralki alarmu do kierunków zabezpieczy przed uszkodzeniem alarmu przez złodzieja na przykład przez zbicie kierunku i zwarcie w nim. Czy trzeba jeszcze jakoś się zabezpieczyć?
pozdr.
: czw wrz 07, 2006 18:58
autor: Paweł Marek
Wystarczy. Nic nie musisz dodatkowo zabezpieczać.
: pt wrz 08, 2006 16:54
autor: adamix
Odgrzebię trochę temat i zapytam jeszcze o jedno.
Czy w waszych Magiccar'ach 440 też tak cichutko pika syrenka jak włączacie i wyłączacie alarm?
U mnie ledwo te piknięcia słychać. Można jakoś to regulować. Chciałbym żeby pikało trochę głośniej - łatwiej samóch na parkingu zanleść
.
Pozdrawaim.
: pt wrz 08, 2006 17:20
autor: spek
Paweł Marek pisze:Wystarczy. Nic nie musisz dodatkowo zabezpieczać.
Ja bym ci radził założyć bezpieczniki nigdy nic niewiadomo a na instrukcji pewnie masz narysowane ze powinien być 5A ale załóż 7,5 bo gdy żarówka jest zimna może pobrać tyle prądu ze bezpiecznik 5A nie wytrzyma zawsze lepiej zmienić bezpiecznik niż cały alarm
: pt wrz 08, 2006 17:21
autor: irekczek
hm..
głlośność "piknięcia" zależy raczej od syreny niż od alarmu.. może masz cichą syrenkę i dlatego tak
: pt wrz 08, 2006 17:36
autor: adamix
irekczek pisze:głlośność "piknięcia" zależy raczej od syreny niż od alarmu.. może masz cichą syrenkę i dlatego tak
Syrenka jak włączy się alarm to drze mordę bardzo głośno, więc dziwię się, że te piknięcia są takie ciche.