Forum.VWGolf.pl

Ostatnio byłem zmuszony wymienić sam komplet sprzęgła LUK do mojego AAZ 1.9TD.
jako, że nie miałem klucza dynametrycznego dociskałem wszystkie śruby do oporu z tym ze do tych 6 śrub trzymających docisk użyłem zdwojonej siły heh.

Wszystko złożyłem do kupy, mały teścik i wnioski: jest dużo lepiej niż na starym sprzęgle, ale jak wcisnąłem kiedyś gaz do dechy na dwójce to przy jakiś 3500obr auto nagle przestało przyśpieszać a obroty nadal szły w górę
Podejrzewałem linkę, lecz dziś sprawdziłem i ta samoregulacja ustawia dźwignię sprzęgła w dobrym położeniu.

I kurczę co to może być? na powierzchniach ciernych nie było żadnych zanieczyszczeń. Czy to możliwe, że okładzina koła zamachowego już się wyrobiła? Co ile czasu je się powinno wymieniać?

pozdrawiam

Ja przerabiałem to samo,wymieniłem sprzęgło i dalej sie ślizga,gdzieś czytałem,że zwiększenie dawki paliwa powoduje ślizganie sprzęgła,zmniejszyłem dawke i narazie jest ok.

ale to chyba dziwne, że jak nawet mam te 20 koni więcej to fabryczne NOWE sprzęgło nie wyrabia...

W takim razie da się wstawić jakieś mocniejsze? Bo prace tuningowe ustały, nie mam co dalej szukać dodatkowych koników zanim nie będę miał dobrego sprzęgła (

raptorr, ja kręce mk2 1.6 TD 1V umnie ślizgało się seryjne sprzęgło. Kupiłem cały komplet Luka to samo. 3 dni temu wpadłem na pomysł, że moje ma średnicy 200 mm, wczoraj kupiłem cały nowy komplet Sachsa od wersji 80 konej 210mm i zobaczymy. Jak dalej będzie się ślizgać to wywalam linkę samoregulującą i montyje zwykłą bo słyszałem że te samoregulujące nie raz robią cyrk.

Może po prostu miałeś troszeczkę nierówną powierzchnię na kole zamachowym i dlatego się ślizga? Jeśli sa co do tego jakieś watpliwości lepiej dołożyć kilka zł i dać do splanowania te powierzchnie:)

Wina może być w lince sprzęgła trzeb ją troche rozciągnąc na samoregulacji , przytrzymaj samoregulacje a linke samą pociągnij w dół lub do siebie , linkę ściągnij ze skrzyni i spróbuj ją pociągnąć . Pozdrawiam

vwlubek, jak bym miał nierówną powierzchnie na kole zamachowym to na tarczy było by widać, że nie bierze całą powierzchnią. raptorr, może ty sprawdz u siebie bo może faktycznie coś się dzieje z kołem zamachowym.
tomala2301, takie ciąganie podejrzewam nie pomoże .

cruc pisze:gdzieś czytałem,że zwiększenie dawki paliwa powoduje ślizganie sprzęgła,zmniejszyłem dawke i narazie jest ok.

swietna metoda

IMHO najpierw posprawdzajcie te swoje samoregulatory, albo poprawnosc zlozenia sprzegla. 210mm powinno spokojnie wytrzymac te drobne podkrecenia, a nawet sporo wiecej (jesli sie bedzie dbalo). Sam mam drugi komplet 210mm i NIC sie nie slizga. Zmieniłem dlatego, ze w wyniku hardkorowego traktowania poprostu połamałem tarcze SACHSA, ale nie było na niej ani cienia uślizgu nawet przy naprawde ostrym traktowaniu...

zaprzal, ja też nie wieże tym samoregulatorą, ale umnie 200 mm nie daje rady widać że się ślizga. Mam już komplecik 210mm z kołem zamachowym i zobaczymy

hmm da się kupić do mk3 linkę bez samoregulacji? bedzie pasować ta od mk2 (dlugość i te sprawy)?

No to chłopaki założyłem sprzęgło 210 mm i już się nie ślizga ale sprzęgło "bierze" od razu z samego dołu jakoś tak dziwnie bo zawsze powino brać od połowy. Mam nadzieje że jakoś to się ułoży, dotrze??

vw_vandal, czyli założyłeś komplet sprzęgło 210mm (tarcza docisk) + koło zamachowe? A nie masz jakichś namiarów na takie koło zamachowe, bo u mnie w "1V+" też się zaczeło ślizgać...

euglen, ja koło idealne wyrwałem za 60 zł od gościa, który sprowadza części Jak znajdę trochę czasu to zajadę do niego, oki??

vw_vandal, oki będę Ci bardzo wdzięczny