Forum.VWGolf.pl

po zalozeniu gazu zauwazylem, ze silnik ma w czasie jazdy caly czas 70 stopni (nie pamietam jak bylo przed zalozeniem instalacji) wymienilem termostat. teraz ma 80 stopni. znajomy mechanik powiedzial mi, ze gaz "wyciaga" cieplo z silnika. co mam robic? wymnienic jeszcze raz termostat czy zostawic tak jak jest? czy zanizona tempertaura ma wplyw na spalanie? poradzcie cos

jak najbardziej zanizona temperatura ma wpływ na spalanie !!!!! ale w tym PRZYPADKU! ja równiez załozyłem nowy termostat VAHLER pokazuje mi 80 tak troszke powyzej nie martw się tym ja na swoim gazie 28.5 l robię spokojnie 310-315 km tak ze jest wszystko ok !!!!!

[ Dodano: Wto Wrz 05, 2006 17:24 ]
jeszcze cos na temat gazu http://www.automotoserwis.com.pl/artyk/ ... /artyk.htm

[ Dodano: Wto Wrz 05, 2006 17:44 ]
co innego jak bys miał taką temperature jak wczesniej sprwdz jeszcze dokładnie przy jakiej temperaturze otwiera się termostat tzn kiedy dolny waż od chłodnicy robi sie ciepły i przy jakiej temperaturze załancza się wentyl.jesli wartości w przybliżeniu ---- termostat otwiera się w granicach 80-85 st na wskazniku jest spoko a wentyl załancza sie w granicach ponad 90 nieznacznie... to jest tak jak powinno byc

sparwdze te parametry i opisze jutro co zauwazylem. jak bedzie nie tak to chyba znowu zmienie termostat. a co myslisz na temat zwiekszenia kata wyprzedzenia zaplonu? czy rzeczywiscie golfik lepiej bedzie sie wkrecal na obroty i mniej palil? ile stopni nalezy przyspieszyc?

ja na gazie mam (+-)90 stopni, spalanie 11 literków w mieście . silnik 1,8 ABS termostat WACHLER