[MK4] Jazda na benzynie 95
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK4] Jazda na benzynie 95
Witam,
Czy może ktoś powiedzieć czy jazda MK4 z silnikiem 1.6 16V na benzynie 95 ma jakiś negatywny wpływ na żywotność i eksploatację tego silnika? VW zaleca 98, a czy ktoś jeździ na 95 i może się wypowiedzieć na ten temat?
Czy może ktoś powiedzieć czy jazda MK4 z silnikiem 1.6 16V na benzynie 95 ma jakiś negatywny wpływ na żywotność i eksploatację tego silnika? VW zaleca 98, a czy ktoś jeździ na 95 i może się wypowiedzieć na ten temat?
optymalne osiagi na 98 (jeszcze lepsze na 99 V-Power ) ale to juz od ciebie zalezy- niestety kasa.
dla mnie jest roznica nawet w PB95 i PB 95V-Power na Shellu . Od momentu sprowadzenia tankowałem tylko V-Power,ale przy dzisiejszych cenach ,mowie kurde sprobuje nalac zwykłej 95 - moj wnoisek : dam se juz spokój ze zwykła 95 - nie dosc ze auto pali ok 1-1,5 litra wiecej(wg. MFA), na trasie nie umie zejsc ponizej 8 litrów(przedtem na v-power 6,5) , to jeszcze zbiera sie jak "maluch".Owszem cena jest na litrze o ok 20 groszy wieksza ,ale po przeliczeniu na wydajnosc wychodzi podobnie.
wrociłem własnie z trasy Mikołów -Ustroń - Mikołów :przed wyjazdem dotankowałem do zwykłej 95-ki 10 litrów V-powerki i prosze spalanie do 7 litrów spadło przy 100km/k(7,3 przy 160km/h )
dla mnie jest roznica nawet w PB95 i PB 95V-Power na Shellu . Od momentu sprowadzenia tankowałem tylko V-Power,ale przy dzisiejszych cenach ,mowie kurde sprobuje nalac zwykłej 95 - moj wnoisek : dam se juz spokój ze zwykła 95 - nie dosc ze auto pali ok 1-1,5 litra wiecej(wg. MFA), na trasie nie umie zejsc ponizej 8 litrów(przedtem na v-power 6,5) , to jeszcze zbiera sie jak "maluch".Owszem cena jest na litrze o ok 20 groszy wieksza ,ale po przeliczeniu na wydajnosc wychodzi podobnie.
wrociłem własnie z trasy Mikołów -Ustroń - Mikołów :przed wyjazdem dotankowałem do zwykłej 95-ki 10 litrów V-powerki i prosze spalanie do 7 litrów spadło przy 100km/k(7,3 przy 160km/h )
Ostatnio zmieniony ndz wrz 03, 2006 19:23 przez aegiss, łącznie zmieniany 4 razy.
Nie pytaj próżno,bo nikt sie nie dowie.Jaki nam koniec szykują bogowie.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Bo wyższa kompresja ułatwia wystąpienie spalania stukowego. W instrukcji powinno pisać, czy dopuszczalna jest jazda na 95. Nowsze wtryski mają czujnik spalania stukowego i opóźniają zapłon w razie wystąpienia takowego. To z kolei utrudnia spalanie stukowe. Więc zwykle można, bez negartywnych skutków lać 95, ale z powodu opóźniania zapłonu silnik jest słabszy i więcej pali. Trzeba by przeliczyć czy to się opłaca.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
zapewne niezbyt duże. Ale dokładnie nie odpowiem. Myślę że najlepiej zrobić mały teścik. Wyjeździć ze dwa baki 98, potem w podobnych warunkach 95 ( o ile instrukcja pozwala) i przeliczyć.ad_32 pisze:A mogę wiedzieć jakiego rzędu to są róźnice?
Poza samymi suchymi kosztami liczy się też przyjemność z jazdy, lepsze przyspieszenia itd, więc i na to trzeba by zwrócić uwage. Wiem że to niekonkretna odpowiedź ale w takim przypadku najlepiej przekonać się samemu.
Warto to wiedzieć też z tego powodu, że nie wszędzie można dostać benzynę 98. Przekonałem się sam w tym roku w Dubrowniku. Dwa rodzjae 95 (jakaś super i eurosuper) a 98 ani widu.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- martines
- Użytkownik
- Posty: 333
- Rejestracja: czw sie 19, 2004 17:00
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Kontakt:
Krótko. Nic się nie stanie jak bedziesz lał 95 Eurosuper. Zalecane są 98. W moim regionie gdzie do granicy z Białorusią jest 30 km moi znajomi golfami mk4 1.6 śmiagają na 88 Białoruskiej.... (która w rzeczywistości może mieć i 84 oktany). Dla nich liczy się cena a nie osiągi których przy tej mieszance w zasadzie nie ma. Samochody to trawią katalizatory poleciały im po 5 tyś km takiej jazdy.
czy to norma, czy raczej rzecz szczescia i przypadku? Czy kazde auto bedzie palic mniej na V-Power?aegiss pisze:pali ok 1-1,5 litra wiecej(wg. MFA), na trasie nie umie zejsc ponizej 8 litrów(przedtem na v-power 6,5
Ale jesli spalanie jest mniejsze to i cena za kilometr powinna byc nizsza.aegiss pisze:Owszem cena jest na litrze o ok 20 groszy wieksza
Czy dobrze mysle?
stradi pisze:Ale jesli spalanie jest mniejsze to i cena za kilometr powinna byc nizsza.
Czy dobrze mysle?
mk3 bak 55 litrów --- spalanie V-power - 7 litrów , zwykła 95 - 8 litrów (przykładowo)
cena za kilometr na V-power-ce jest minimalnie nizsza ok 0.3094 złotego , przy 0.3376 złotego na zwykłej 95-ce (v-power 4.42 ,zwykła 4,22)tak mi wyszło - z maty to ja dobry nie byłem:) mogłem sie machnąć , dodatkowo autko na V-power-ce o wiele lepiej chodzi.
[ Dodano: 04 Wrz 2006 22:03 ]
ciekawe co powiedza jak bedzie trzeba zrobic remont silnika ? czy wtedy sie opłaci???martines pisze:W moim regionie gdzie do granicy z Białorusią jest 30 km moi znajomi golfami mk4 1.6 śmiagają na 88 Białoruskiej.... (która w rzeczywistości może mieć i 84 oktany). Dla nich liczy się cena a nie osiągi których przy tej mieszance w zasadzie nie ma. Samochody to trawią katalizatory poleciały im po 5 tyś km takiej jazdy.
nowe silniki z elektronika , to nie gaznikowe smoki co wszystko spalą.
Nie pytaj próżno,bo nikt sie nie dowie.Jaki nam koniec szykują bogowie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 298 gości