Strona 1 z 1
[MK4] syczenie z prawej strony
: sob wrz 02, 2006 19:52
autor: pkurpiel
Hej,
od jakiegoś czasu po uruchomieniu silnika coś syczy z prawej strony w okolicach schowka (i nie jest to zaskroniec
) Spod maski wygląda jakby szła tam klima, ale syczy nawet gdy klima nie jest załączona. Syczenie wzmaga się gdy stoję w korku - czyli gdy wzrasta temp silnika. Macie jakiś pomysł?
Pozdrawiam,
Piotr
: sob wrz 02, 2006 19:53
autor: twardy
Może nagrzewnica
: sob wrz 02, 2006 19:55
autor: pkurpiel
A jeśli to nagrzewnica, to czy to coś poważnego?
: sob wrz 02, 2006 20:01
autor: twardy
Z tą nagrzewnicą to troche żartowałem jest ciepło tak że nie załanczasz grzania
gdybys miał walniętą nagrzewnice zaraz by Ci szyby para zachodziły.
Nie ubywa gazu w klimie?
napisz coś więcej
: sob wrz 02, 2006 20:12
autor: pkurpiel
No własnie myślałem, że pomimo tego, że nie załączam grzania, to obieg z jakiegoś powodu idzie przez nagrzewnicę...
Cały gaz z klimy uciekł przez zimę - tzn po zimie klima wcale nie działała. Ale klime to akurat chętnie bym odciął żeby tylko nie syczało.
Możliwe, że jest gdzieś dziurka w przewodzie od klimy? Można jakoś łatwo to naprawić zakładając, że wcale klima nie jest mi potrzebna?
Dzięki
: sob paź 14, 2006 21:10
autor: Thug77
U mnie też tak syczy z prawej strony,tzn raz syczy raz nie i wydaje mi sie ze tak ma chyba poprostu być:) , miałem wcześniej A3 i też wydawała taki sam dzwięk w tym samym miejscu(w A3 miałem klimatronica a w golfie Iv nie mam w ogóle klimy wiec to chyba nie jest spowodowane klimą)to taki dzwięk jakby powietrze gdzieś wlatywało przez jakaś szparę z prawej strony i tylko jak sie jedzie to słychać.
: ndz paź 15, 2006 11:34
autor: pkurpiel
Widzisz, problm polega na tym, że syczenie nasila się podczas postoju, wraz ze wzrostem temperatury silnika...
: ndz paź 15, 2006 13:43
autor: bojar
Hmmm. ciężka sprawa...
Tak "na oko" to trudno zgadnąć co się dzieje. Jeżeli cały czynnik chłodzący uciekł Ci z klimy, to już syczeć nie powinno, jeżeli to by była wina nieszczelnego układu klimy.
Najlepiej jedź do mechanika, albo sam rozbierz schowek i popatrz co tam jest...
Może gdzieś masz coś rozłączone i to powietrze z nawiewów tak syczy, albo też powietrze z chłodzenia silnika (ale to by musiała być jakaś nieszczelność komory silnika...)
Nie wiem, co może być- pewne jest, że musisz z tym coś zrobić, bo może się okazać, że to coś poważnego.
Radzę jechać do dobrego (sprawdzonego) mechanika.
Pozdro!
: śr lip 02, 2008 15:37
autor: korfanty
Też zastanawiam się co to za syczenie, mam klimatronik i jak włączę klimę na postoju, lub stoję na światłach słyszę co ok minutę taki syk jakby dobijało ciśnienie w parowniku, trwa to ok 3sek potem minuta ciszy i znów - podczas jazdy nie słyszę tego syczenia.
Czy to "normalne" syczenie przy klimie?
: śr lip 02, 2008 16:53
autor: Sztomel
chłopaki na początek sprawdźcie jakie macie u siebie przeciwpyłkowe filtry kabiny, jak zawalone to będzie się wytwarzało podciśnienie i wtedy może syczeć powietrze z ledwością przedostające się przez ww. filtr.
metoda na jego sprawdzenie bardzo prosta - wyłączyć na chwilę dmuchawę na środkowym pokrętle konsoli - pozycja "0", jesli świst ustanie to wiadomo a jeśli nie to trzeba szukać dalej przyczyny - metoda sprawdzenia prosta i nie wymagająca żadnych nakładów finansowych, a może świszczy sama dmuchawa ?
: śr lip 02, 2008 20:46
autor: kameh1
Może mam troszkę dziwny pomysł u mnie było podobnie ale tylko gdy ruszałem kierownicą(mogły to być nawet minimalne ruchy) i okazało się że pompa od wspomagania pracowała praktycznie na sucho nie było prawie w ogóle płynu hydraulicznego.
: śr lip 02, 2008 23:30
autor: hauer
a moze po prostu podciśnienie w kolektorze dolotowym??
: czw lip 03, 2008 16:39
autor: korfanty
Dźwięk ten na 100% pochodzi z parownika, znajomy który się zajmuje klimą powiedział że tak się może dziać jeśli jest mało czynnika w układzie, klima niby nie dawno dobijana ale gdzieś prawdopodobnie jest minimalna nieszczelność bo nabijałem ją na jesień jak auto kupiłem i na wiosnę już nie było 50% czynnika.