Strona 1 z 1

[mk3] Niebieski dym (ciąg dalszy...)

: pt wrz 01, 2006 22:20
autor: untaztood
Mój Golfik zaczął ostatnio chlać ogromne ilości oleju (Mobil1 Full-syntetyk 0W-40). Wychodzi jakiś litr na 800 km. Powyżej 2000 obrotów zaczyna kopcić na niebiesko (pali olej). Mimo to przyśpieszenie jest wręcz znakomite (ale jaką barierę dymną zostawiam to szkoda słów...)
Ponieważ przyśpieszenie jest naprawdę dobre mechanik wykluczył pierścienie. Wykluczył je też przez to, że samochód się nie dławi, ani nie kopci na jałowym biegu.
Stwierdził tylko, że to jest wina uszczelniaczy zaworowych i oleju (Dla mnie tylko i wyłącznie pół-syntetyk). Jutro mam zamiar to wszystko wymienić, ale już dziś się bardzo martwie - czy aby to wystarczy, żeby chociaż tego oleju tyle nie ubywało?

Silnik to AAZ 1.9 GTD z 1992. Przebieg na liczniku to 200 tyś km. Raczej nie kręcony, bo udokumentowany w ASO.

: pt wrz 01, 2006 22:29
autor: Paweł Marek
Niestety jest tylko szansa że mechanik ma rację. Moga być zdarte pierścienie olejowe zgarniające, ale szansa jest więc warto najpierw zmienić same uszczelniacze, zwłaszcza że to się robi bez ścigania głowicy i nie jest drogie. a może akurat starczyć.

: pt wrz 01, 2006 22:41
autor: Lukassso
Czekamy na rezultaty. Mam nadzieje że
untaztood pisze:Stwierdził tylko, że to jest wina uszczelniaczy zaworowych i oleju
to się sprawdzi

: pt wrz 01, 2006 22:50
autor: zamioculcas
0w40 to się leje do nowych samochodów

: wt wrz 05, 2006 14:09
autor: untaztood
Kaplica...
Dostałem się do uszczelniaczy, a te prawie jak nowe :( Wymieniłem je mimo wszystko, olej też (na pół syntetyk) i dalej mi kopci ...
Do tego teraz na niskich obrotach wszystko mi drży w samochodzie, a bieg jałowy ma średnio 1000 ob/m... (bez ssania)... co to może być?

: wt wrz 05, 2006 14:38
autor: Razal
zamioculcas pisze:0w40 to się leje do nowych samochodów
DOKŁADNIE !!

Optymalne rozwiązanie to 10W40 dla dieselka z turbinką

Proponuję zalać coś gęstszego i zobaczyć jak wygląda praca silnika

[ Dodano: Wto Wrz 05, 2006 14:43 ]
untaztood pisze:Kaplica...
Dostałem się do uszczelniaczy, a te prawie jak nowe :( Wymieniłem je mimo wszystko, olej też (na pół syntetyk) i dalej mi kopci ...
Do tego teraz na niskich obrotach wszystko mi drży w samochodzie, a bieg jałowy ma średnio 1000 ob/m... (bez ssania)... co to może być?
A to czasem nie turbina Ci przepuszcza ?? Turbo się załącza w okolicy właśnie 2000 obr. i może to właśnie ono zasysa olej z silnika ?? Jak z osiągami ??

: wt wrz 05, 2006 15:05
autor: dziechu
Moze to byc zapieczony lub pekniety pierscien na tloku jednego (oby) cylindra.

[ Dodano: 05 Wrz 2006 15:07 ]
Razal pisze:Turbo się załącza w okolicy właśnie 2000 obr
Turbo nie zalacza sie przy 2000, turbo pracuje caly czas, jednak kolo 2000 osiaga odpowiednie obroty. Jezeli poleci uszczelniacz walka turbo, to leje olej caly czas i caly czas kopci.

: wt wrz 05, 2006 18:25
autor: gostek37
witam ja mam golfa II GTD io mi caly czas na taki niebieski dym kopci czy bieg jalowy czy jade a jak wdepne slysz eturbo itd to wogole zaslona dymna za mna jak myslicie co to jest pierscienie?? czy np przez turbo tez moze kopcic caly zcas nawet jak sie nie jedzie??

: wt wrz 05, 2006 18:40
autor: greg
gostek37, zdejmij wąż pomiedzy turbo a kolektorem - jak jest olej - to odpal auto i lekko przegazuj - jak chlapnie na ciebie to turbo ciecze i do wymiany lub regeneracji

: wt wrz 05, 2006 19:59
autor: WilQ
untaztood pisze:Kaplica...
Dostałem się do uszczelniaczy, a te prawie jak nowe :( Wymieniłem je mimo wszystko, olej też (na pół syntetyk) i dalej mi kopci ...
Do tego teraz na niskich obrotach wszystko mi drży w samochodzie, a bieg jałowy ma średnio 1000 ob/m... (bez ssania)... co to może być?
A może wez pod uwage, że silnik już jest na wyczerpaniu i jego dni są policzone? :bajer:

: wt wrz 05, 2006 21:01
autor: Adamtd
WilQ pisze:A może wez pod uwage, że silnik już jest na wyczerpaniu i jego dni są policzone?
I aby się tego dowiedzieć trzeba silniczkowi zrobić diagnostykę od pomiaru ciśnienia zaczynając z próbą alejową oczywiście

[ Dodano: Wto Wrz 05, 2006 21:03 ]
Razal pisze:A to czasem nie turbina Ci przepuszcza ??
I to też warto sprawdzić , no i faktycznie zmień już ten olej z tego syntetyka

: sob paź 07, 2006 03:27
autor: untaztood
Wracając do tematu jestem już po wszystkim. Spełniły się najgorsze sny - pierścieni nie było już praktycznie wogóle, cylindry "wypaczone", zawory w fatalnym stanie.
Cud, że ten samochód wogóle jeździł.

Teraz mam nowe tłoki, nowe cylindry, szlif całkowity głowicy, testy na szczelność i wszystko chodzi cacy :)