Forum.VWGolf.pl

witam mam pytanko......mam golfa 3 silnik 1,6 i wspomaganie fajnie smigalo dotychczas.....ale ostatnio zauwazylem ze jak stoje i chce skrecic czuje dopsyc duzy opór na kierownicy tak jakby sie wylaczalo wspomaganie........tzn tak jakby chcialo dzialac a nie moglo>????((( to sie dzieje chwilami.....lekko idzie....ciezko......lekko i znowu powraca i tak raz na jakis czas))) czego to moze byc przyczyna? narazie zauwazylem ze tak sie dzieje jak jest mokro...ale niekoniecznie byc moze nie trafilem jeszcze na ta usterke na suchej nawierzchni!!!!!! jesli ktos mi moze pomoc to PROSZE o pomoc bo wybieram sie w trase i nie chcialbym wpasc w jakies problemy podczas jazdy!!!! dziekuje za pomoc i czekam na odpowiedzi !!!!!! pozdrówka

Witam.

Z tego co piszesz to najprawdopodobnie masz za niski poziom płynu w zbiorniczku i pompa od czsu do czsu zaciągnie powietrze i stąd te problemy.
Jeżeli masz zbyt niski poziom to radziłbym go jak najszybciej uzupełnić bo możesz uszkodzić pompę.
Sprawdz czy nie masz gdzieś jakiegoś wycieku.

Pozdrawiam.

heh wlasnie nie........sprawdzalem plyn wszystko jest OK........w polowie miarki......nie wime od czego to zalezy......jak ta pompa jest zbudowana??? moze pasek sie slizga po kółku????? gdzie ona wogole jest pod maską??? w ktoym miejscu?

Pompa znajduje się: stojąc przed autem po lewej stronie silnika na samym dole pod alternatorem dochodzą do niej dwa przewody metalowo-gumowe jeden od zbiorniczka płynu, a drugi od przekładni kierowniczej.
Możliwe, że masz zbyt luźny pasek klinowy i się ślizga. Nie wiem dokładnie jak jest u Ciebie ale u mnie jest pompa napędzana tym samym paskiem co alternator.
Posprawdzaj.

okej jutro to sprawdze i napisze co wymyslilem,:)

vpil pisze:Nie wiem dokładnie jak jest u Ciebie ale u mnie jest pompa napędzana tym samym paskiem co alternator.
Posprawdzaj.

czy aby napewno ?
wodna jest napedzana tym samym co alternator (pasek wielorowkowy, taki płaski)
a pompa od wspomy klinowym i krótszym

Chwilowym zanikiem wspomagania objawia się awaria zaworu w układzie (zapomniałem jego nazwę ). Może ktoś wie o jakim mówię?
Ale jeśli na mokrym to może luźny pasek i się ślizga jak wilgotność jest większa.

witam jestem )) patrzylem dzis ale nie znam sie jaki naciag ma byc na pasku.... niestety tego nie mam jak okreslic....pozatym skrzywilem gdzies na krawezniku ta srubke ktora sie reguluje naciag rolki o ile dobrze to wypatrzylem.....musze chyba wyminic śrubke i sprobowac naciagnac albo jechac do mechanika........wycieku niema nigdzie.....)) plyn jest w zbiorniczku a niestety dalej to samo:/........no nic jak ktos mi to zrobi to napewno napisze co to było!!! ale dziekiza wszystkie posty ! jutro rozkminie z tym paskiem moze troszke go pociagne???:)zobaczymy co da sie zrobic:),,,,!

[ Dodano: 01 Wrz 2006 00:00 ]
witam jestem )) patrzylem dzis ale nie znam sie jaki naciag ma byc na pasku.... niestety tego nie mam jak okreslic....pozatym skrzywilem gdzies na krawezniku ta srubke ktora sie reguluje naciag rolki o ile dobrze to wypatrzylem.....musze chyba wyminic śrubke i sprobowac naciagnac albo jechac do mechanika........wycieku niema nigdzie.....)) plyn jest w zbiorniczku a niestety dalej to samo:/........no nic jak ktos mi to zrobi to napewno napisze co to było!!! ale dziekiza wszystkie posty ! jutro rozkminie z tym paskiem moze troszke go pociagne???:)zobaczymy co da sie zrobic:),,,,! no i jednak ja mam naped pompy wspomagania przez pasek klinowy wielorowkowy )) ....ciekawe......

Mam podobny problem. Niezależnie od tego czy się jedzie czy kręci kierownicą na postoju podczas skrętu w prawo i tylko w prawo momentami jest wyczuwalny duży opór tak jak by nie bylo wspomagania. Dzieje się tak nie zawsze. Są momenty, że wszysko jest ok. Ale zdecydownie cześciej wyczuwa się opór. Juras20 jak rozwiązałeś swoj problem?

lukasz.j pisze:Mam podobny problem. Niezależnie od tego czy się jedzie czy kręci kierownicą na postoju podczas skrętu w prawo i tylko w prawo momentami jest wyczuwalny duży opór tak jak by nie bylo wspomagania. Dzieje się tak nie zawsze. Są momenty, że wszysko jest ok. Ale zdecydownie cześciej wyczuwa się opór. Juras20 jak rozwiązałeś swoj problem?

dołączam sie do pytania - mam identyczny problem!

Grzesiekk1982 pisze:Chwilowym zanikiem wspomagania objawia się awaria zaworu w układzie (zapomniałem jego nazwę ). Może ktoś wie o jakim mówię?

Może w naszym przypadku to właśnie wina tego zaworu? Domyślam się, że chodzi o zawór sterujący przepływem oleju w przekładni? Dobrze myślę? Czy da się go naprawić/wymienić?

lukasz.j pisze:Czy da się go naprawić/wymienić?

tego to neistety nie potrafię powiedzieć. Trzeba pytać innych. Ale właśnie przerywanie wspomagania ma być objawem nieprawidłowej pracy tedo zaworu. Kumpel tam miał w RAV4'ce. Szecerza mowiąc nawet nie wiem jak on wygląda i gdzie jest zamontowany

a czy naturalny jest pewien odgłos dochodzący ze wspomagania przy maksymalnie skreconych kołach? nie jest to żadne stuk mechanicznyc tylko taki przeciągly dzwięk. mechanik mi powiedział ze to normalne przy hydraulicznych układach wspomagania.

kapalek pisze:aksymalnie skreconych kołach

Oczywiście, to normalne. Uklad kierowniczy stawia opór, którego nie jest w stanie pokonać pompa. Dlatego najlepiej nie dociskac kierownicy na siłę, jak jest w końcowym położeniu, nic tym nie osiągniemy z resztą.