Strona 1 z 2

[Jetta MK2] Ściaga auto na obie strony!!!!

: pn sie 28, 2006 21:59
autor: koonrad
POMOCY!!
żeby przedstawić ten problem zacznę od początku:
zaraz po kupnie przeze mnie Jettki (kwiecień) wymieniłem drążki, stabilizatory, tuleje wachaczy oraz amory.od samego początku auto tak troszkę uciekało na jedna bądź na drugą stronę ale na stacji gdy ustawiałem zbierzność powiedziano mi że to wina felg i starych opon (kapcie były kompletnie łyse po bokach a fele z przodu o innych szerokościach) i zabardzo się tym nie przejmowałem bo zbierałem kasę na aluski!
i tu pojawił sie problem, bo na nowych kapciach auto "wariuje" kapcie bicia nie mają, są proste a kierownica poprostu chce mi się sama wyrwać z rąk!!!!!jak jadę po nawet delikatnych koleinach to szarpie nią tak mocno że ledwo mogę ją utrzymać. nie odczuwam żadnego luzu, nic nie stuka, nie puka.
wrażenie jest takie jakby ktoś inny kręcił kierownicą w lewo i prawo a ja staram się utrzymać ją do jazdy na wprost :crazy:
proszę pomóżcie bo jestem załamany :crazy:

: pn sie 28, 2006 22:02
autor: Duber
a jaki masz rozmiar opon?popraw temat moderator grasuje widzialem i usowa posty bez opisu dokladnego

: pn sie 28, 2006 22:11
autor: zbyszegk
jak masz z 195 lub 205 to tak się może dziać, że autko jedzie tam gdzie chce po koleinach..

: pn sie 28, 2006 22:20
autor: Duber
thomas24 pisze:jak masz z 195 lub 205 to tak się może dziać
dokladnie

: pn sie 28, 2006 22:20
autor: koonrad
witam koledzy!!!
mam 195 na 50 15'
ale to co się dzieje z autem to jest "cyrk na kółkach"
może tak się dziać??

[ Dodano: 28 Sie 2006 22:21 ]
jak ja nia zrobię 20 kilo pod rząd to mam zakwasy!!!!!!!!! (nie mam wspomagania)

: pn sie 28, 2006 22:22
autor: zbyszegk
a masz wspomaganie, bo jeśli nie to przez tą szerokość tak sie moze dziac.. założ na przód zwykłe kola 13` to zobaczysz czy sie poprawi...

[ Dodano: Pon Sie 28, 2006 22:24 ]
zbierznosć masz ustawioną?? koła wyważone??

: pn sie 28, 2006 22:28
autor: koonrad
miałem 13 i było z nimi takie delikatne "kuku" ale na nich to opony miały bierznik z drutu to się nie dziwiłem
ale w życiu nie przypuszczałbym że tak może być jak założe alukapcie z taką oponą
dobrze że nie kupiłem 16' na 215 bo miałem taka okazję ale w tedy to nie wiem co bym zrobił, chyba sie opił z załamania!!

[ Dodano: 28 Sie 2006 22:31 ]
zbiarzność i kąty ustawione, kapcie proste, wyważone
co jeszcze można ustawić więcej przy zawieszeniu??

bo co do tych szaleństw kierownicy to mi znajomi mówili o maglownicy uszkodzonej ale sam juz nie wiem. czy to mogą być obiawy jej agonii??

: pn sie 28, 2006 22:31
autor: Duber
ja jezdzilem na 195/14/ i tez tanczylem na drodze (zawieszenie ok)teraz mam standart i nic nie buja,nic nie kosztujacym sposobem jest podmiana na sprawdzenie calych kól z kolegą jakims.

: pn sie 28, 2006 22:34
autor: koonrad
piotr2 pisze:ja jezdzilem na 195/14/ i tez tanczylem na drodze
ale miałes takie obiawy jak ja??
że kiera wyszarpywała Ci się z rąk??

: pn sie 28, 2006 22:37
autor: Duber
tylko na koleinach na normalnej drodze nie bylo tego

[ Dodano: Pon Sie 28, 2006 22:38 ]
a tuleje wachaczy prawidlowo zalozyles na wachaczach?strzalka na tulei w strone oczka na wachaczu,mowia ze jak sie zle to zalozy to autem buja(nie moje to spostrzezenie)

: pn sie 28, 2006 22:44
autor: koonrad
no właśnie na normalnej drodze tego nie ma(może takie delikatne, wręcz nieodczuwalne) a na koleinach to sie jedzie jak URSUS-EM po polu

[ Dodano: 28 Sie 2006 22:45 ]
tuleje są oki założone

: pn sie 28, 2006 22:48
autor: zbyszegk
chyba musisz sie przyzwyczaić... u mnie nowe drogi porobili to 0 kolein mamy... tylko jeszcze kolo mojego domu zerwany asfalt jest... tu dopiero sciaga auto...

: pn sie 28, 2006 22:49
autor: daaroo
ja mialem tak jak katy byly do ustawienia

: pn sie 28, 2006 22:54
autor: Duber
ja zmienialem cala maglownice z amorami jak pojechalem na zbierznosc i kat to przy zbierznosci nie bylo lasera na podzialce tylko gdzies na okna padal z boku tak rozjechana zbierznosc mialem i powiem szczerze ze tak 3 miesiace jezdzilem (opony zjechalem fakt)i autem nic nie bujalo normalnie nic az sam sie dziwilem ze nie odczulem tego a na stacji diagnosta co regulowal az po łbie sie drapal jak ja taj jezdzilem