Strona 1 z 3

układ chłodzenia

: ndz sie 27, 2006 13:27
autor: jarekp23
ZCy ktos moze powiedziec, jak wymienic płyn w ukłądzie chłodzenia aby wszystko scieklo? Mam silnik 1,3 NZ z 1991 i niby wchodzi tam 6,3 litra, a ja jak opróżiłem cały ukłąd chłodzenia, auto mialem przechylone, dodatkowow, po opróznieniu 3,5 litra jeszcze na jakis czas wlaczylem silnik aby pompa wszystkie pozostalosci wypchnela to i tak wylalem ok 4 litrów, aco z pozostaloscia?

: ndz sie 27, 2006 13:35
autor: marek2907
zeby spuścić resztę musisz wyjąć termostat. on trzyma płyn w bloku silnika
w MK3 znajduje się on w okolisy pompy wodnej jak jest u ciebie niewiem ale poszukaj napewno gdzieś jest otym na forum

: ndz sie 27, 2006 14:28
autor: miś fazi
a nagrzewnice miałeś otwartą na maksa ?

: ndz sie 27, 2006 18:32
autor: jarekp23
No nie mialem otwartej, bo dowiedzialem sie o tym dopiero po fakcie, ale duzop tam pozostaje? A czy to w ogole wazne ze cos gdzies zostanie?

: ndz sie 27, 2006 18:35
autor: Duber
wykrec termostat niech scieknie wszystko,zalej nowym plynem i kontroluj przez jakis czas stan plynu,w razie potrzeby dolej.

: ndz sie 27, 2006 18:35
autor: bodzio_j
jarekp23 pisze:A czy to w ogole wazne ze cos gdzies zostanie?
ano ważne. Zmieszasz nowy płyn z niewiadomo czym. Otwórz nagrzewnicę, zapal silnik, ale rób to ostrożnie. Termostat powinien się otworzyć i powinna spłynąć reszta płynu.

: ndz sie 27, 2006 18:40
autor: Duber
bodzio_j, ma zapalac na spuszczonym plynie?jesli ktos niema doswiadczenia moze zatrzec auto,niech lepiej termostat wykreci i niech zleci plyn bez zapalania auta.bo fure zatrze jeszcze.

: ndz sie 27, 2006 19:32
autor: bodzio_j
piotr2 pisze:jesli ktos niema doswiadczenia moze zatrzec auto,niech lepiej termostat wykreci i niech zleci plyn bez zapalania auta.bo fure zatrze jeszcze
masz rację. Dlatego napisałem "rób to ostroznie". Jeśli ktoś nie ma doświadczenia to wymontowanie i zamontowanie termostatu też może się kiepsko skończyć. W tej sytuacji naj;epiej zlecić to mechanikowi.
piotr2, dla niektórych pewne sprawy są oczywiste - jeśli ma się chociaż trochę pojęcia o tym jak działa samochód. Wtedy można coś samemu robić. Jeśli ktoś jest "zielony" nawet wymiana bezpiecznika może być sporym problemem.
Znsz się na samochodach, czytasz sporo postów, więc wiesz co niektórzy ludzi piszą. W pewnych przypadkach żadne rady nie pomogą.

: ndz sie 27, 2006 19:39
autor: Duber
bodzio_j, :pub: wiem

: ndz sie 27, 2006 19:40
autor: bodzio_j
Dobrze Pan prawi Panie Piotrze, tak więc :pub: :)

: ndz sie 27, 2006 19:58
autor: miś fazi
ale chyba szkoda zalewać układ chłodzenia browarem

: ndz sie 27, 2006 20:01
autor: Duber
miś fazi, niewiadomo czy szkoda jak zareaguje silnik moze mu sie polepszy :)

: ndz sie 27, 2006 20:03
autor: miś fazi
ale na samą myśl ze 6,5 litra to żal

: ndz sie 27, 2006 20:15
autor: marek2907
a może mu od tego przybędzie jakieś 10 KM :rotfl: lecę wleje do swojego pół litra wrażenia po testach :majkel: