Forum.VWGolf.pl

witam wczoraj ze znajomym mechanikiem wymienalismy gumowe elementy zawiechy z przodu mojego gofera(tuleje, sworznie, laczniki stabilizatora). I tutaj dziwna sprawa. W tulejach tych wiekszych (blizej tylu auta) byla wlozona taka mniejsza tulejka ( w miejsce gdzie idzie sruba). Ta tulejeczka jakby aluminiowa byla (taki rulonik).
Teraz pytanie, czy to jest normalne ?? pierwszy raz sie z czyms takim spotkalem, bo z tego wynika ze tuleja wachacza ma wieksza srednice niz srednica sruby... niby wszystko jest skrecone ale meczy mnie ten fakt bo srednio mi by sie chcialo rozbierac wachacze od nowa i rzezbic znowu to samo (nie wspominajac juz faktu pieniedzy na czesci i robocizne).
pozdrawiam

musi byc ta tulejka kosztuje ona 1zl sztuka.jesli jej nie dasz bedzie ci sruba o tuleje stukac,ta tulejka musi wejsc az do konca otworu w podlodze.

[ Dodano: Pon Sie 21, 2006 21:28 ]
aby ja wstawic nie trzeba wyciagac wachacza wystarczu odkrecic srube i wsadzic tą tulejke ale bardzo dokladnie

No powinienes miec te tulejke to tak jak w astrze


podrawiam

paww18, lepiej ją włożyć. Jak nie włożysz szybko się silentblok zużyje i później może być problem z demontażem.

jak jej nie wlozysz bedzie ci niedlugo mocniej stukac jak przed wymiana.

ok dzieki chlopaki za info, rozdaje punkciki of korz
uff dobrze ze jednak zalozylismy te tulejeczki
powiedzcie mi jeszcze czy zuzyte amory na przodzie (lub ewentualnie lozyska amorow - to oc na kielichu jest) - moze miec wplywa taki ze jak hamuje to auto mi lekko ucieka np. na prawa strone ? (dodam ze jeszcze musze zbieznosc ustawic po wymianie gum na wachaczach)
pozdrawiam

paww18 pisze:ok dzieki chlopaki za info, rozdaje punkciki of korz
uff dobrze ze jednak zalozylismy te tulejeczki
powiedzcie mi jeszcze czy zuzyte amory na przodzie (lub ewentualnie lozyska amorow - to oc na kielichu jest) - moze miec wplywa taki ze jak hamuje to auto mi lekko ucieka np. na prawa strone ? (dodam ze jeszcze musze zbieznosc ustawic po wymianie gum na wachaczach)
pozdrawiam

przed zbierznością włóź te tulejki, bo może być źle ustawiona jak tego nie włożysz, a to hamowanie może być oczywiście od zbieżności

[ Dodano: Pon 21 Sie, 2006 ]
od amorków też

Ale żeście mi dali teraz do myślenia .
W maju tez robiłem u siebie przód i nie przypominam sobie żeby tam jeszcze wchodziła aluminiowa tulejka na śrubę, sprawdziłem w etce i tez jej nie widze. Od maja katuje sie po Wrocławskich dziurach i nic nie stuka.
Wszystkie wersje mk3 tak miały??

tomyart, jesli ci fes przykrecajac dowalil srube to pewnie jeszcze nie stuka.ale zacznie tulejka jeżdzic na boki i stukac o srube.poczekaj.

piotr2 pisze:tulejka jesdzic na boki i stukac o srube.poczekaj.

Dokładnie. Kwestja czasu aż się wszystko wybije.

[ Dodano: Pon 21 Sie, 2006 ]

tomyart pisze:aluminiowa

alumiowa to ona nie jest.

hmmm nie twierdze ze ich nie mam, tylko poprostu sobie nie przypominam, a robiłem to sam wiec jak w starych tulejach była to do nowych musiałem ją włożyc (prawdopodobnie) ;].
Ale dla pewnosci jutro odkrece sobie ta srube i sprawdze.

btw. macie jakis namiar na tą tulejke np. w IC, tak w razie czego

to ze ci autko uciekalo przy chamowaniu to glownie tulejki wybite powodowaly teraz powinienies wyczuc roznice

a ja mam jeszcze pytank przy okazji...te tuleje gumowe wieksze to nalezy wkladac w okreslony sposob?? bo one nie sa cale zalane guma tylko maja takie przerwy po dwoch stronach i zaznaczone dwie strzalki na gumie. To mnie zastanowilo.
Pozdrawiam

wsadzasz strzalka do wytloczonej kropki na wachaczu i jest ok