[MK2 1.8] Stajacy rozrusznik

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Mikolajj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn sie 21, 2006 18:57
Lokalizacja: Slask

[MK2 1.8] Stajacy rozrusznik

Post autor: Mikolajj » pn sie 21, 2006 19:16

witam wszystkich.
Mam problem z golfem .Silnik 1.8gti wszystko chodzilo dobrz do pewnego razu .Kiedy to na goracym silniku rozrusznik nie mogl przekrecic walu ,obrucil moze 1/4 obrotu moze wiecej i stoi :grrr: .dzialo sie to sporadycznie ale teraz sie pojawia za czesto Zmienilem akumulator rozrusznik odalem do naprawy ale okazalo sie ze jest dobry . Nie wiem co moze byc tego powodem . Moze ktos juz z Was to przerabial .Prosze o pomoc
Ostatnio zmieniony pn sie 21, 2006 20:47 przez Mikolajj, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
juby
Forum Master
Forum Master
Posty: 1231
Rejestracja: wt lut 14, 2006 20:43
Lokalizacja: WWL
Kontakt:

Post autor: juby » pn sie 21, 2006 19:47

Mikolajj pisze:Silnik 1.8gti
który?
U mnie w PF jak pojawiał się taki problem to mechanik stwierdził że bendix do wymiany bo tam za mały prąd czy coś. Ale wyczyściłem klemy i póki co śmiga (był za słaby aku)


Frakcja Proud Member

Mikolajj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn sie 21, 2006 18:57
Lokalizacja: Slask

Post autor: Mikolajj » pn sie 21, 2006 20:31

Silnik to DX .Aku mam nowy tez myslalem ze to jego wina .Alternator laduje .
a bendix zazebia to wyglada tak jakby nie mial sily obrocic napiecie spada do 9 -8,5 volta .
Jak go przetrzymam to czasami obruci jak raz mu sie uda to kreci pozniej bez problemu.



Awatar użytkownika
daaroo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1784
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
Kontakt:

Post autor: daaroo » pn sie 21, 2006 20:32

moze to byc tez zle ustawiony zaplon



Awatar użytkownika
juby
Forum Master
Forum Master
Posty: 1231
Rejestracja: wt lut 14, 2006 20:43
Lokalizacja: WWL
Kontakt:

Post autor: juby » pn sie 21, 2006 20:36

Mikolajj pisze:napiecie spada do 9 -8,5 volta
No to gdzieś jest zwarcie. Zobacz czy ten kabel co idzie ok aku do rozrusznika nie jest nigdzie przetarty. A 2 sprawa że rozrusznik może gdzieś zwierać na zwojach i nie trzyma mocy.


Frakcja Proud Member

Awatar użytkownika
Karlos87
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 09, 2006 18:14
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Karlos87 » pn sie 21, 2006 20:36

mogą być klemy zasiarczone lub tez niedokrecona któras z klem do tego kucota od akumulatora.


Lubię gdy murzyn bije w kokos

Mikolajj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn sie 21, 2006 18:57
Lokalizacja: Slask

Post autor: Mikolajj » pn sie 21, 2006 21:03

pewien mechanik stwierdzil ze to moze byc wina tulejki w skrzyni biegow w ktora wchodzi wal rozrusznika ??????



gizin
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: czw maja 25, 2006 16:45
Lokalizacja: Otwock

Post autor: gizin » pn sie 21, 2006 23:52

Spróbuj najprostrzych rzeczy, przeczyść wszystkie końcówki przewodów które idą do rozrusznika i klemy przy akumulatorze. Mi taka operacja pomogła.



tomtat
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: sob kwie 23, 2005 17:53
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: tomtat » wt sie 22, 2006 00:37

Tak wina tulejki tez moze byc, bo jak sie wyrobi to wirnik opiera sie o stojan i nie zakreci. Ja u siebie wymieniałem. Najprosciej ja wyjac gwintownikiem albo wykretakiem do zerwanych śrub. I wbijasz nowa. Wyczysc tez wszystkie styki, podoginaj konektorki.



Mikolajj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn sie 21, 2006 18:57
Lokalizacja: Slask

Post autor: Mikolajj » wt sie 22, 2006 20:43

Zaplon cofnalem choc byl dobry .Klemy wyczyscilem .Kabel z aku do rozrusznika nie przetary ,wydaje sie byc dobry .Nie pomoglo:(
Rozkrecilem go dzis. W skrzyni tam gdzie przychodzi rozrusznik byly opilki dosc grube .
Raczej nie pochodzily od sprzegla .Rozrusznik po rozkreceniu wydaje sie byc dobry ale chyba ze ma jakies zwarcie na zwojach nie sprawdzilem jeszcze.
A co do tulejki jak moge sprawdzic czy jest do wymiany ?
Ma z czola byc zjechana ???



Awatar użytkownika
marepako
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 187
Rejestracja: pt sie 12, 2005 17:52
Lokalizacja: Ostróda
Kontakt:

Post autor: marepako » wt sie 22, 2006 21:41

moga byc dwie opcje:
1.tulejka -raczej na to stawiam
2.krzywe kolo zamachowe

zmien tulejki i bedzie na bank dobrze


One Man Crew

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » śr sie 23, 2006 05:50

Prawie na pewno tulejka. Nie sprawdzaj tylko wymień. Koszt niewielki. I na wszelki wypadek sprawdź kabel "masowy", do silnika. Dość często lekceważona sprawa, a bardzo ważna.



Mikolajj
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn sie 21, 2006 18:57
Lokalizacja: Slask

Post autor: Mikolajj » śr sie 23, 2006 20:32

Panowie udalo sie .Niechce chwalic dnia przed zachodem slonca.
Zobaczymy jak dlogo wytrzyma
Ale wymienilem tulejke ,fakt koszt niewielki oplacalo sie .
Styki i konektorki przeczyscilem ,wszystko skrecilem i gada;)
Dzieki wszystkim za rady :) .



Awatar użytkownika
Karlos87
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 09, 2006 18:14
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Karlos87 » wt wrz 12, 2006 10:41

gdzie ta tulejka sie znajduje? ile kosztuje i jak sie ją wymienia :-k


Lubię gdy murzyn bije w kokos

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 498 gości