[yaris 2004] nowy a jest masakra, wszytko sie rozchrzania
: pn sie 21, 2006 02:18
witam wszytko co tu nizej bedzie jest zywcem wyciete z forum toyoty, bardzo prosze Was o pomoc a nie złośliwe komentarze na temat tej marki
PIsze na Naszym forum bo tu sa bardziej fachowi ludzie, wiecej wiedza bo starszymi autami jezdzimi
Mam poważny problem, felerny yaris mi sie chyba trafił i prosze Was o pomoc
prod 2004, 1,0
pierwsza rej w pierwszej połowie 2005
auto jezdzi lekko ponad rok kupione w ASO, przebieg 21 tys km
teraz co go boli:
1 hałasuje lożysko (skrzyni albo sprzegła) na luzie - świszczy jakby w sprzegle siedziało stado świerszczy, jak wcisne sprzęgło przestaje, poza tym 1 bieg i 3 jeczą jak wsteczny
2 gdy jade do przodu, zatrzymam sie i cofam, a podczas cofania zaczynam hamowac słychac bardzo głośny stuk z koła, jak tylko klocek dotnie tarczy hamulcowej, (czy to klocek ma luz w szczece?)
3 rdzwewije przedni pas za zderzakiem, jest on ewidentnie lakierowany, serwis odmówił naprawy na gwarancji, czy aby przpadkiem ten pas jako że jest lakierowany nie podlega 3 letniej gwarancji na "powłokę lakierniczą"
i teraz najgorsze
4 strasznie wali z magla, czytałem juz na forum ze ludziom stuka maglownica, na kostce brukowej albo poprzecznych nierównosciach, albo przy zmianie kierunku jazdy z prawego na lewy, ja mam to samo...koncowki drązka i drążki są w idealnym stanie , tak samo cała kolumna kierwonicza...ewidentnie puka z magla, tylko czemu skoro to koncowki sa najsłabszym elementem i one podlegaja kilkakrotnej wymianie zanim zużyje sie przekałdnia kierownicza, czemu to nie one sie zuuzyly a za to magiel na maxa, i to w takim nienormalnym jak dla mnie tempie, ja to zaczalem czuc juz przy okolo 5 tys km tylko myslalem ze mi sie wydaje, teraz to juz juz wszyscy czuja ktorzy ze mną jada, nawet kobitki
Chciałbym zebyscie mi powiedzieli czy znacie przypakdki ze ktos zrobil te rzeczy na gwarancji...
hehe no a poza tym cały skrzypi, latają niemiłosiernie rygle w drzwiach, świszcza lusterka od waitru i piekielnie nagrzewa sie komora i tunel wiatraka tak ze w lato powietrze lecące z naweiwów jest z 10 stopni cieplejsze niz na zewnątrz, to jest po prostu grzanie a nie nawiew, tez tak macie? to normalne w yarisach czy cos mam nie tak jak trzeba?
do oslony podszybia zawsze elca pszczoły na dzialce, mylą ten kształt dzirek najwyrazniej z ulem plastrem miodu, raz nawet ze 20 ich sie zleciało i sie krecily, włazily do srodka, dobre
poza tym mam dwie niedoróbki lakiernicze, włos w masce pod klarem oraz pyłek w klarze we wnece na klamke na drzwaich...mierzona była przy mnie grubosc lakieru, okolo 100-105 wszedzie wiec nie mial zadnej usterki przy transporcie, mial 6 km na liczniku jak go odebralem, ale to mam juz załatwione na gwarancji akurat wiec jako ciekawostke tylko podaje...
Bardzo prosze o odpowiedz głownie na pytania 1,2,3,4...to rzeczy ktore najbardziej mnie martwią w moim yarisie , kurcze to miała byc toyota, auto jest na gwarancji a tyle usterek sie zaczyna juz przy 20 tys km, bardzo bardzo prosze o pomoc
Wybaczcie ten lizuski sposob pisania ale na tamtym forum tylko tak mozna liczyc na jakas pomoc hehe
ZA POMOC OCZYWISCIE BEDA PUNKCIKI pozdro
PIsze na Naszym forum bo tu sa bardziej fachowi ludzie, wiecej wiedza bo starszymi autami jezdzimi
Mam poważny problem, felerny yaris mi sie chyba trafił i prosze Was o pomoc
prod 2004, 1,0
pierwsza rej w pierwszej połowie 2005
auto jezdzi lekko ponad rok kupione w ASO, przebieg 21 tys km
teraz co go boli:
1 hałasuje lożysko (skrzyni albo sprzegła) na luzie - świszczy jakby w sprzegle siedziało stado świerszczy, jak wcisne sprzęgło przestaje, poza tym 1 bieg i 3 jeczą jak wsteczny
2 gdy jade do przodu, zatrzymam sie i cofam, a podczas cofania zaczynam hamowac słychac bardzo głośny stuk z koła, jak tylko klocek dotnie tarczy hamulcowej, (czy to klocek ma luz w szczece?)
3 rdzwewije przedni pas za zderzakiem, jest on ewidentnie lakierowany, serwis odmówił naprawy na gwarancji, czy aby przpadkiem ten pas jako że jest lakierowany nie podlega 3 letniej gwarancji na "powłokę lakierniczą"
i teraz najgorsze
4 strasznie wali z magla, czytałem juz na forum ze ludziom stuka maglownica, na kostce brukowej albo poprzecznych nierównosciach, albo przy zmianie kierunku jazdy z prawego na lewy, ja mam to samo...koncowki drązka i drążki są w idealnym stanie , tak samo cała kolumna kierwonicza...ewidentnie puka z magla, tylko czemu skoro to koncowki sa najsłabszym elementem i one podlegaja kilkakrotnej wymianie zanim zużyje sie przekałdnia kierownicza, czemu to nie one sie zuuzyly a za to magiel na maxa, i to w takim nienormalnym jak dla mnie tempie, ja to zaczalem czuc juz przy okolo 5 tys km tylko myslalem ze mi sie wydaje, teraz to juz juz wszyscy czuja ktorzy ze mną jada, nawet kobitki
Chciałbym zebyscie mi powiedzieli czy znacie przypakdki ze ktos zrobil te rzeczy na gwarancji...
hehe no a poza tym cały skrzypi, latają niemiłosiernie rygle w drzwiach, świszcza lusterka od waitru i piekielnie nagrzewa sie komora i tunel wiatraka tak ze w lato powietrze lecące z naweiwów jest z 10 stopni cieplejsze niz na zewnątrz, to jest po prostu grzanie a nie nawiew, tez tak macie? to normalne w yarisach czy cos mam nie tak jak trzeba?
do oslony podszybia zawsze elca pszczoły na dzialce, mylą ten kształt dzirek najwyrazniej z ulem plastrem miodu, raz nawet ze 20 ich sie zleciało i sie krecily, włazily do srodka, dobre
poza tym mam dwie niedoróbki lakiernicze, włos w masce pod klarem oraz pyłek w klarze we wnece na klamke na drzwaich...mierzona była przy mnie grubosc lakieru, okolo 100-105 wszedzie wiec nie mial zadnej usterki przy transporcie, mial 6 km na liczniku jak go odebralem, ale to mam juz załatwione na gwarancji akurat wiec jako ciekawostke tylko podaje...
Bardzo prosze o odpowiedz głownie na pytania 1,2,3,4...to rzeczy ktore najbardziej mnie martwią w moim yarisie , kurcze to miała byc toyota, auto jest na gwarancji a tyle usterek sie zaczyna juz przy 20 tys km, bardzo bardzo prosze o pomoc
Wybaczcie ten lizuski sposob pisania ale na tamtym forum tylko tak mozna liczyc na jakas pomoc hehe
ZA POMOC OCZYWISCIE BEDA PUNKCIKI pozdro