Karlos87 pisze:Na LPG wszystko ok ale gdy przełącze na benzyne obroty falują i gaśnie za jakiś czas.po odłączeniu i podłączeniu spowrotem klemy minusowej przy akumulatorze awaria znika na pare dni. po 2-3 dniach znów trzeba odłączać minusa by normalnie pracował silnik na benzynie . zaczyna to być monotonne. pytanie:Gdzie szukać przyczyny w czym moze tkwić awaria
Po pierwsze jaka masz instalacje gazową z komputerem czy bez???
Po drugie to sam napisałes że na LPG chodzi bez problemu, problem jest na benzynie.
Po trzecie problem na benzynie znika po zresetowaniu komputera (odpiecie klem) i wraca po kilku dniach.
BYło o tym sporo na forum , tylko na forum LPG.
Na 99% masz problem ze złą emulacja sondy o ile masz komputer LPG , komputer benzynowy łapie głupoty podczass jazdy na gazie i potem nie może dostosować odpowiedniej dawki benzyny przez to zła praca silnika, po resiecie kasujesz mu błedy i jezd dobrze , aż do czasu kiedy znowu benzyniak nałapie błędów od instalacji gazowej i znowu jest to samo.
Rzowiązanie problemu :
- jesli masz komputer LPG to w wielu przypadkach pomaga ustawienie emulacji na masa, jesli nie pomaga to emulacja przebieg z czasem górnym 0,35s i czasem dolnym 0,45s
- jesli masz instalacje bez komputera a regulacja jest na śrube to gazownik powinien załozyc przekaźnik który podczs pracy na LPG zwiera sonde na mase i podejżewam że tak musi byc zrobione, a jesli to nie pomaga to załozyc dodatkowy przekaźnik di resetowania komputera benzynowego
Oprucz tego wszystkiego nie zaszkodzi sprawdzić samą sonde lambda czy dobrze pracuje na benzynie . Ale jesli masz LPG z komputerem i sonda by była padnieta to tez źle by ci na gazie pracował.
[ Dodano: Pon Sie 21, 2006 18:02 ]
Karlos87 pisze:nie wiem czy to ma jakiś wpływ ale gdy jade z wiekrza predkością do temp wody w chłodnicy potrafi spaść z 90*C do 70*C
termostat termostat termostat