[MK3] Sprzeglo...
: śr sty 26, 2005 14:15
Witam.
Kilka dni wstecz podczas jazdy wieczorem wyczulem pod noga, ze sprzeglo calkowicie nie odbija jak wczesniej a biegi wchodza z trudem. Nastepnego dnia poszedlem obejrzec pedal sprzegla - faktycznie wcisniety do polowy w porownaniu z pedalem hamulca. Poruszalem nim kilkanascie razy i wrocil do "regulaminowego" polozenia a biegi zaczely wchodzic idealnie jak wczesniej, lecz przez 3 dni auto ruszalo dopiero po calkowitym puszczeniu sprzegla. Jezdze juz kilka dni i jest wszystko w porzadku. Czym i czy sie martwic? Co bylo przyczyna nie odbijania?
Pozdro
Gitner
Kilka dni wstecz podczas jazdy wieczorem wyczulem pod noga, ze sprzeglo calkowicie nie odbija jak wczesniej a biegi wchodza z trudem. Nastepnego dnia poszedlem obejrzec pedal sprzegla - faktycznie wcisniety do polowy w porownaniu z pedalem hamulca. Poruszalem nim kilkanascie razy i wrocil do "regulaminowego" polozenia a biegi zaczely wchodzic idealnie jak wczesniej, lecz przez 3 dni auto ruszalo dopiero po calkowitym puszczeniu sprzegla. Jezdze juz kilka dni i jest wszystko w porzadku. Czym i czy sie martwic? Co bylo przyczyna nie odbijania?
Pozdro
Gitner