Strona 1 z 1

[MK3 1.8] Tykanie monowtrysku

: czw sie 17, 2006 11:58
autor: GMIKOM
Tyka mi monowtrysk, czasami głośniej czasami ciszej. W miarę zwiększania
obrotów tykanie przechodzi, na postoju jak silnik włączony tykanie słychać
po czym cichnie i znowu się pojawia. Nadmienię że zaczęło się to po
wymianie przez mechanika uszczelki pod głowicą. Nie wiem czy to ma z tym
coś wspólnego, wiem że spawany był kolektor wydechowy. Pomóżcie, please,
czy to coś poważnego, czy nie, skąd to się bierze, co "fachowiec" mógł
zchrzanić, jakie ew. koszty naprawy... Pozdrowienia dla wszystkich...

: czw sie 17, 2006 11:59
autor: djtom
moze to nie wtrysk tylko szklanki.... pierwsza sprawa - zmien olej na dobry, markowy.

: czw sie 17, 2006 12:08
autor: GMIKOM
djtom pisze:moze to nie wtrysk tylko szklanki.... pierwsza sprawa - zmien olej na dobry, markowy.
olej w porządku, wymieniany ok 2 tys km temu :(

[ Dodano: Czw Sie 17, 2006 12:10 ]
djtom pisze:moze to nie wtrysk tylko szklanki.... pierwsza sprawa - zmien olej na dobry, markowy.
olej w porządku, wymieniany ok 2 tys km temu :( na 100% wtrysk

: czw sie 17, 2006 23:20
autor: Grzesiekk1982
Wtryskiwacze zawsze cykają, chyba, że u Ciebie zaczęły głośniej (upewnij się, czy to nie jest autosugestia i zwrócilś uwagę na to dopiero teraz, po naprawie). Monowtrysk zawsze słychać jak cyka kiedy otworzysz maskę. Słyszałem wtryskiwacze wtrysku wielopunktowego pracujące na stanowisku laboratoryjnym (poza silnikiem) i także wyraźnie dość głośno cykają.
Nie słyszałem jak u Ciebie, może faktycznie stał się głośniejszy, ale co się mogło uszkodzić to nie wiem. Podjedź do kogoś kto się zna, możesz porównać hałas z innym AAM.

: pt sie 18, 2006 10:11
autor: czyś
Oj tyka, tyka, wtryskiwacz działa na zasadzie elektromagnesu sterującego iglicą, to i cykać musi.
U mnie też i nic złego się nie dzieje, właśnie śmignąłem 1750 km w tydzień i jest oki.

: wt sie 22, 2006 00:03
autor: Grzesiekk1982
GMIKOM, thx za plusika :pub:

: wt sie 22, 2006 21:45
autor: daaroo
no nie wiem czy tak powinna tykac,

ostatnie zmienilem wtryskiwacz na taki z rozpylaniem czteropunktowym, wczesniej mial rozpylanie jednopunktowe. Po zmianie wtryskiwacza wlasciwie nie slychac.

: wt sie 22, 2006 22:05
autor: Grzesiekk1982
daaroo pisze:no nie wiem czy tak powinna tykac,
Powinein na 100% i to wyraźnie słychać. Słyszałem nowe na stanowisku badawczym. Często zagłusza to praca innych ukladów (paski, alternator, czy sam silnik i wydech, rozrząd itp) Ale tyka na 100%. Czyś napisał dlaczego, nie będę sie powtarzać. Jak drogi układ może tykać ciszej.
Ten klekot diesli to też hałas wtryskiwaczy. Także to mialem okazję zobaczyć na stanowisku do badania pomp- wystarczy zamknąć oczy i myślisz że stoisz obok diesla ;)

: wt sie 22, 2006 23:18
autor: marek2907
cykać pewnie i cyka , ale u mnie cyka cicho. Tak że silnik zagłusza to cykanie
(cały silnik seria)

: śr sie 23, 2006 00:18
autor: daaroo
marek2907 pisze:cykać pewnie i cyka , ale u mnie cyka cicho. Tak że silnik zagłusza to cykanie
(cały silnik seria)
u mnie tak smo, ale wczesniej stojac przed maska slyszalem cykanie po wymiane trzeba juz ucho przystaic do monowtrysku.

: śr sie 23, 2006 15:22
autor: GMIKOM
Temat sam się rozwiązał - przestał głośno cykać, przypuszczam że winna była badziewna bryna... :grin:

: śr sie 23, 2006 15:37
autor: Grzesiekk1982
Dokladnie, też od paliwa zależy. Teraz zalej jakieś dbre paliwo (z 10 litrów- suprema, verva, ultimate), żeby ostatecznie to przeczyścić. Fajnie, że dałes info, przyda się dla innych. Ciszej tykają ale i tak będzie je słychac i nic sie nie poradzi. Im ciszej pracuje silnik, tym lepiej słychać wtryskiwacze. Są jeszcze jakieś środki do czyszczenia wlewane do paliwa, można próbować.

: wt sie 29, 2006 19:52
autor: czyś
Też zależy od stopnia zużycia, tolerancji produkcyjnych itp. Ale jeśli się nic nie dzieje niepokojącego to oki.

Np. u siebie różne rzeczy podejrzewałem, a na 100% wiem już, że jest gdzieś na odcinku 20 cm przewodu sondy lambda brak styku - czasem już przy 80-90 całym silnikiem rzuca tak, że kiera chodzi lewo-prawo. Poruszasz kablem i 100 km jest oki, albo do pierwszej dziury.... Cóż, lutownica, kabelek, rurki termo i się zrobi w tym tygodniu....

: wt sie 29, 2006 21:21
autor: Wiktor_7
Moze byc kilka przyczyn cykania :D nie dokrecona swieca, uszczekla pod oklektorem wydechowym lub miejsce laczenia sie kolektora wydechowego z dwururka ukladu wydechowego. To ostatnie to raczej nie cykanie a wyrazny przedmuch i glosniej auto pracuje jak przyspieszasz. Mi tak sie po robieniu glowicy zrobilo :( bo miejsce laczenie kolektora z wydecham wyrabia sie po tylu latach pracy i raz rozebranie juz nie da sie zlozyc idelnie.