Strona 1 z 1

Lampka oleju MK3

: śr sie 16, 2006 14:13
autor: GW24
Mam problem na poczatku po odpaleniu stacyjki nie uruchamiajac silnika paila sie na stale lampka oelju
Dzis przekrecam stacyjke i mruga dolalem oleju tam zeby bylo wystarczajaca na bagnecie. Po odpaleniu silnika gasnie. Chodzi mi o to czy ta lampka po przekreceniu stacyjki ma sie swiecic na stale czy mrugac

: śr sie 16, 2006 14:23
autor: dzikgtc
Jak włączasz zapłon to powinna się palić na stałe, jak odpalasz powinna mrugać a jak zapalisz to po ~1 sekundzie powinna zgasnąć.

: śr sie 16, 2006 14:28
autor: GW24
wlasnie o to chodzi ze jak wlaczam zaplon to miga(mruga) jak odpale juz sie nie pali

: śr sie 16, 2006 14:33
autor: zamioculcas
Moja mruga po odpaleniu 2 czasem 3 razy normalne to?

: śr sie 16, 2006 14:44
autor: harrygo1
GW24 pisze:wlasnie o to chodzi ze jak wlaczam zaplon to miga(mruga) jak odpale juz sie nie pali
chyba w dieslach miga
w benzynie sie pali ciągłym światłem jeśli po włczeniu silnika gaśnie to jest wszystko ok :bigok:

: śr sie 16, 2006 14:52
autor: GW24
Zgadza sie to jest benzyna wczesniej przed odpaleniem na stale swiecila a teraz miga

: śr sie 16, 2006 16:27
autor: Kocioł DCG
zamioculcas, to normalne bo przez pierwsze sekundy po uruchomieniu nie ma jeszcze odpowiedniego ciśnienia oleju a kontrolka ta ma właśnie sygnalizować nieodpowiednie ciśnienie , jak nie miga po kilu sek od uruchomienia i podczas jazdy to jest ok

: śr sie 16, 2006 17:48
autor: Cefaloid
GW24 pisze:Zgadza sie to jest benzyna wczesniej przed odpaleniem na stale swiecila a teraz miga
Najprawdopodobniej masz przerwę w obwodzie brązowego czujnika ciśnienia oleju. On ma zwierać do masy kiedy nie ma ciśnienia. Ty masz przerwę w obwodzie jakby ciśnienie było więc sygnalizuje na zgaszonym silniku że masz cos nie tak.
Zdejm z niego kabel podłącz do masy. Jak kabel jest dobry to powinien już nie migać na zgaszonym a migaż na odpalonym. To byłby znak że czujnik nie działa. Jak to nic nie da to kabel przerwany.

: śr sie 16, 2006 19:18
autor: zamioculcas
Kocioł DCG pisze:zamioculcas, to normalne bo przez pierwsze sekundy po uruchomieniu nie ma jeszcze odpowiedniego ciśnienia oleju a kontrolka ta ma właśnie sygnalizować nieodpowiednie ciśnienie , jak nie miga po kilu sek od uruchomienia i podczas jazdy to jest ok
dzięki

: śr sie 16, 2006 20:14
autor: wojtas_GT
Cefaloid pisze:Najprawdopodobniej masz przerwę w obwodzie brązowego czujnika ciśnienia oleju. On ma zwierać do masy kiedy nie ma ciśnienia. Ty masz przerwę w obwodzie jakby ciśnienie było więc sygnalizuje na zgaszonym silniku że masz cos nie tak.
Zdejm z niego kabel podłącz do masy. Jak kabel jest dobry to powinien już nie migać na zgaszonym a migaż na odpalonym. To byłby znak że czujnik nie działa. Jak to nic nie da to kabel przerwany.
Moło tego, jeśli masz dwa czujniki oleju to ten drugi po zmasowaniu na stałe kabla lub sklejeniu styków tak właśnie się zachowuje. Wtedy nie dowiez się że powyżej 2000 obr. nie masz wymaganego smarowania 1,8 bar na przykład. :majkel:

: śr sie 16, 2006 23:13
autor: Cefaloid
wojtas_GT pisze: Moło tego, jeśli masz dwa czujniki oleju to ten drugi po zmasowaniu na stałe kabla lub sklejeniu styków tak właśnie się zachowuje. Wtedy nie dowiez się że powyżej 2000 obr. nie masz wymaganego smarowania 1,8 bar na przykład. :majkel:
Tak, o tym zapomniałem a to też da taki efekt. Ten drugi czujnik, biały (ew czarny), powinien zwierać gdy jest odpowiednie ciśnienie a więc działa odwrotnie jak brązowy (ew niebieski). Innymi słowy miganie kontrolki oleju na zgaszonym silniku ostrzega o wykrytej awarii w układzie kontroli ciśnienia oleju. Odepnij kabel od białego i tak go zostaw, odepnij od brązowego i zapnij do masy. Powinno nie migać jak kable nie poprzerywane. Teraz kolejno zapinaj czujniki i wyłapiesz który to winny.