Forum.VWGolf.pl

Mam VW Golfa III. Na początku gdzy wciskałem w nim sprzęgło to pył lekki pisk ( podobno miało być to łożysko) po za tym piskiem samochód spisywał się bez większych problemów, aż do dziś... Włączyłem silnik wcisnąłem sprzęgło ( oczywiśćie nie obyło się bez pisku) aż tu nagle poczułem luz na pedale... i teraz pedał nie odskakuje do końca, a w dodatku przy wciśnięciu sprzęgła do końca słychać nieprzyjemny dźwięk tarcia i nie da się wrzycić biegu na odpalonym silnkiku??? Moja wiedza kończy się na tym że zepsuło mi się sprzęgło ale co dokładnie i ile powinna kosztować naprawa. Mój Golfik to III z silnikiem 1,4 cztero biegowy 93 rok.

albo lozysko oporowe sie wysypalo albo docisk tak czy siak musisz wyjac skrzynie inaczej nie naprawisz.robocizna ok 200-250,lozysko ok50.docisk ok 300

Wielkie dzięki jutro z rana czym prędzej zapcham go do mechanika i napisze jaką wystawił diagnoze. Mam nadzieję że będzie to ta tańsza wersja z łożyskiem

Ja mialem dokladnie tak samo jak opisujesz. Tyle ze ja mam lozysko oporowe w skrzyni pod dekielkiem od strony kola a niewiem jak jest u Ciebie. Ja chwile na tym pojezdzilem a w konsekwencji pekla prowadnica tego lozyska w skrzyni wiec radze sie pospieszyc z naprawa i wstrzymac z jezdzeniem do czasu naprawy. A i jak masz linke z samoregulacja to prawdopodobnie bedziesz ja musial wymienic gdzyz jak dostala nagle luzu mogla sie przeregulowac a ona z tego co wiem dziala tylko w jednym kierunku. Przynajmniej u mnie tak bylo.

Dzięki za pomoc:D Mechanik powiedział że poszło łożysko się rozsypało i wpadło do środka itp, do tego linka mi się popsuła i jeszce kilka innych rzeczy( mechanik jest znajomy wiec raczej mnie nie chce porobić) Tak więc teraz samochód jest u niego i czeka na wymiane skrzyni. punkciki rozdane:D