Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich. Golf III 1,9 tdi. Opuściły mi się lewe przednie drzwi. Jak je wyregulować. Mam wrażenie, że aby dostać się do mocowania zawiasów, trzeba zdjąć błotnik. Ale to chyba niemożliwe. Może ktoś wie? Pozdrawiam.

właśnie też bym chciał się tego dowiedzieć! może ktoś napisze?

witam
otwórzcie poprostu drzwi, złapcie od spodu a moooocno do góry i tak do uzyskania porządanego efektu
pozdro

No nie. To byłoby za proste, albo jaja sobie robisz.

Faktycznie Bandit jaja sobie robiłeś. Choć rozwiązanie jest równie proste jak Twoje. W zawiasach są śruby (w każdym po jednej). Założone są na nie plastikowe okrągłe kapturki i to jest mylące (nie widać, że to śruba). Wystarczy zdjąć kapturki, poluzować śruby, unieść drzwi i śruby dokręcić. Ot i cała filozofia.

bandit pisze:witam
otwórzcie poprostu drzwi, złapcie od spodu a moooocno do góry i tak do uzyskania porządanego efektu
pozdro

heheheh dla Ciebie .

Andrzej pisze:Faktycznie Bandit jaja sobie robiłeś. Choć rozwiązanie jest równie proste jak Twoje. W zawiasach są śruby (w każdym po jednej). Założone są na nie plastikowe okrągłe kapturki i to jest mylące (nie widać, że to śruba). Wystarczy zdjąć kapturki, poluzować śruby, unieść drzwi i śruby dokręcić. Ot i cała filozofia.

mozesz napisać dokładniej?? sprawdzalem zawiasy u mnie zamocowane sa dokladnie na 3 srubach na kazdy zawias. ktore sruby odkrecales przy zawiasie? tą ktorą jest dokrecany zawias do drzwi czy te za pomocą których zawias przykręcony jest do karoseri??

panowie, nie robie jaj! troche miałem stres jak zrobił to w moim aucie mój koleś bo jest nieco fizyczny, ale póżniej byłem u znajomego blacharza i zrobił to samo...! może to ze względu na to że w mkII chyba takiej regulacji nie ma!! a normalna sprawa że w niektórych autach takie śruby są, i wtedy siłowe rozwiązanie raczej odpada!!!
pozdro!

Odp. dla ku_bi. Żadnej z tych trzech śrub nie ruszaj. Poszukaj bolca wkręconego prostopadle do osi zawiasów (jeden w dolnym i jeden w górnym). Nie wyglądają jak śruby, dlatego jest to mylące. Na końcach bolców są plastikowe osłonki. Zdejmij je np. kombinerkami (ostrożnie, żeby nie uszkodzić). Odsłonisz łebki śrub (chyba na klucz 8). Poluzuj bolce, podnieś drzwi i dokręć bolce. One utrzymują oś zawiasu w stosunku do samego zawiasu w stałym położeniu pionowym. Nałóż osłonki, żeby nie rdzewiało i wszystko. Dokładniej już nie umiem.
Pozdrawiam.

ok dzięki za pomoc Andrzej. teraz to naprawde zrozumiałem

Andrzej pisze:Odp. dla ku_bi. Żadnej z tych trzech śrub nie ruszaj. Poszukaj bolca wkręconego prostopadle do osi zawiasów (jeden w dolnym i jeden w górnym). Nie wyglądają jak śruby, dlatego jest to mylące. Na końcach bolców są plastikowe osłonki. Zdejmij je np. kombinerkami (ostrożnie, żeby nie uszkodzić). Odsłonisz łebki śrub (chyba na klucz . Poluzuj bolce, podnieś drzwi i dokręć bolce. One utrzymują oś zawiasu w stosunku do samego zawiasu w stałym położeniu pionowym. Nałóż osłonki, żeby nie rdzewiało i wszystko. Dokładniej już nie umiem.
Pozdrawiam.

Info też mi się przyda.

Ja również dziekuje za info

Cieszę się, że mogłem pomóc.
Pozdrawiam.

Mam okazję kupić piękną III-ke ale jest problem. drzwi są opadnięte. Przy zamykaniu dźwigają się (na właściwe miejsce) do góry a jak otworzę to opadają i nie są w poziomie. Czy da się to naprawić i jak???