Strona 1 z 1

Czujnik polozenia przepustnicy

: pn sty 24, 2005 21:42
autor: kondzio2001
Bylem dzisiaj na podlaczeniu da VAGa i wyskoczyly dwa bledy mechanik powiedzial mi ze zwarcie do masy w czujniku polozenia przepustnicy i padnieta sonda lambda. Co z tym mozna zrobic (z sonda wiem wymienic :otepienie: ) ale co z tym czujnikiem jakos przeczyscicewentualnie jakies przewodziki sprawdzic? moze ktos cos wie na ten temat?

: wt sty 25, 2005 00:03
autor: abc
Odczyt błedów nie jest wyrocznią że masz te podzespoły do wymiany.
TPS trzeba sprawdzić oscyloskopem a sonde testerem czy reaguje na zmiany ( wzbogacenie -zubożenie).

: wt sty 25, 2005 00:13
autor: hektopaskal
sonde chyba mozna sprawdzic zwyklym multimetrem...

: wt sty 25, 2005 01:05
autor: abc
hektopaskal pisze:sonde chyba mozna sprawdzic zwyklym multimetrem...
Tak ale w testerze masz symulacje bogato lub ubogo.
I na przykład ; wysyłasz sygnał 0,9 V. Sterownik to odcztuje zmniejsza czas wtrysku i za chwile jest mieszanka uboga i jeżeli sonda jest sprawna to mamy odczyt w granicach 0,2V .Czyli badamy reakcje jak szybkie są zmiany odczytu czyli czas reakcji a to ważny parametr.

: wt sty 25, 2005 11:55
autor: hektopaskal
spoko, nie myslalem ze tak mozna tez testowac. :)

: wt sty 25, 2005 22:30
autor: kondzio2001
No tak wy tu sie licytujecie a ja wciaz nie wiem co z moimproblemem zrobic :grin:

: wt sty 25, 2005 23:39
autor: abc
Wygląda na to że sam się z tym nie uporasz.
Trzeba udać się do fachowca.
A wogóle to jaki problem masz z tym autem, czy te błedy po odczycie były skasowane? .A jak byłe skasowane to czy pojawiły się powtórnie ?

: śr sty 26, 2005 02:13
autor: kondzio2001
bledy byly skasowane i pojawily sie ponownie. autko pali mi 16 litrow gazu i nie ma stabilnych obrotow dlatego ta wizyta na VAG