[MK4] czyszczenie przepustnicy: 100zl

[kiss]

Przeczesując forum dowiedziałem się że dobrze (wskazane) jest co jakiś czas przeczyścić przepustnice.
Mechanik wycenił mi tą prace na 100zl.
Twierdzi że konieczne jest potem podłączenie auta do komputera by ustawić obroty biegu jałowego
Czy jest tak rzeczywiście?

[Jacenty85]

W serwisie biorą 120 a taki młotek powinien to za 60 zł zrobić...Przepustnice mozesz sobie sam wyczyścić... Niestety ma racje -trzeba podłączyć pod komputer - konieczna jest ADAPTACJA PRZEPUSTNICY!A dzieje Ci sie coś z obrotami?Jak nie to nie kombinuj tylko jeździj!

[kiss]

Obawiam się że w serwisie VW zdecydowanie drożej by to kosztowało.
Z obrotami nic mi się nie dzieje ale niekiedy z rana auto odpala mi za drugim razem.
Czy może być to objaw zabrudzonej przepustnicy, czy raczej ona nic do tego nie ma???

[pszczyna]

po czyszczeniu przepustnicy trzeba VAGIEM zrobić tzw. adaptację przepustnicy chwilowy minus to że przez ok. 1500 km będą podwyszone obroty . co do ceny to sprawa indywidualna karzdego mechanika umnie taka żecz by była ok70zł bo się pytałem chyba 2 tyg. temu dla szwagra no ale jakto mechanicy zawsze im coś jeszcze wyskoczy. tak jak JACENTY nic bym z tym nie robił lepiej sprawdż świece/kable lub chwilowo zmień stacje CPN

[martines]

A więc tak! Łamiąc wszelkie przesądy! ADAPTACJA PRZEPUSTNICY za pomocą V.A.G nie jest potrzebna! Czysta przepustnica wymaga adaptacji ale najlepiej jak sam silnik "nauczy się jej" manualnie wykonując kilka obiegów nagrzania od 0-90 stopni. Robiłem to nie raz. Sposób bardzo bezpieczny, bo jak ktoś nie zna V.A.G to taka adaptacja może tylko namieszać niepotrzebnie.

Odnośnie ceny. 100 zł to stanowczo za dużo. Cena naturalna to 50 zł w co wliczone jest czyszczenie przepustnicy, sprawdzenie błędów i emisji spalin. Tak jest u prawdziwego fachowca :)

[pszczyna]

ja jeszcze takiej operacji nie przeprowadzałem a na zdrowy rozum jeśli czyste to czyste i basta. kto wie czy te zabiegi nie są wymyłem producęta aby dodatkowo drzeć kasę (umyślnie stwożony program w komputerze ) a jak już jesteś w serwisie to jeszcze wciśniemy jakis kit że to że tamto .
Co do cen to kiedyś tłumaczył sie jeden dlaczego biorą tyle za samo podłączenie komputera------------------ponieważ opłacają abonamet roczny (ceny nie pamiętam chyba było to 1900zł ) za używanie programu i jego ewentualną aktualizacje [horror].
MARTINES napisz cos więcej o adaptacji bez VAGA

[martines]

Hmm. cóż więcej mogę dodać...
Po zabiegu przeczyszczeni przepustnicy zaczynamy normalną eksploatację pojazdu jakby nigdy nic. Mogą występować następujące objawy "uczenia się silnika czystej przepustnicy"
- podwyższone delikatnie obrtoty (rzadkość) (znika po kilku dniach)
- zawieszanie się obrtów (bardzo rzadko) (znika samoistnie)
- dławienie (mega rzadko) (znika samoistnie)

Adaptacja V.A.G to ostateczność. Kiedy wszelkie rozsądne czynniki nie pomagają.

Odnośnie zabiegu czyszczenia przepustnicy w jednostkach 1.4 16V!

To nie jest rzaden wymysł serwisantów. Poprostu przepustnica w tych jednostkach ulega zalepieniu olejem wcześniej czy później. Jednym z objawów takiej zasyfionej przepustnicy jest problem z odpaleniem (za pierwszym razem pojazdu), oraz bardzo szybkie spadanie obrotów do biegu jałowego. takie czyszczenie przepustnicy wykonuje się średnio co 60 - 80 tys km. (w zalezności oczywiście od eksploatacji pojazdu)
To chyba tyle na ten temat. Pozdrawiam

[conrad81]

A więc tak! Łamiąc wszelkie przesądy! ADAPTACJA PRZEPUSTNICY za pomocą V.A.G nie jest potrzebna! Czysta przepustnica wymaga adaptacji ale najlepiej jak sam silnik "nauczy się jej" manualnie wykonując kilka obiegów nagrzania od 0-90 stopni. Robiłem to nie raz. Sposób bardzo bezpieczny, bo jak ktoś nie zna V.A.G to taka adaptacja może tylko namieszać niepotrzebnie.

ciekawa szkola ale chyba jednak kasowanie wyuczonych nastawow i ponowna adaptacja ustawien to raczej koniecznosc zeby silniczek nie wariowal tak jak napisales pozniej czas tej operacji kilka chwil a ile nerwow zaoszczedzone i paliwa na przepale wyzszych obrotow biegu jalowego wiec po co sie meczyc

[martines]

ciekawa szkola ale chyba jednak kasowanie wyuczonych nastawow i ponowna adaptacja ustawien to raczej koniecznosc zeby silniczek nie wariowal tak jak napisales pozniej czas tej operacji kilka chwil a ile nerwow zaoszczedzone i paliwa na przepale wyzszych obrotow biegu jalowego wiec po co sie meczyc

Tyle że te objawy nawet po adaptacji VAGiem się pojawiają ...(pisałem o objawach jakie ma silnik po przeczyszczeniu przepustnicy)

[pszczyna]

Panowie dzisiaj poszedłem do samochodu, by sprawdzic mozliwość zabudowy filtra stożkowego ale po zdemontowaniu obudowy naszła mnie nieodparta chęć dobrania się do przepustnicy .
No i okazuje się żadna filozofia - 0,5 litra benzyny ekstrakcyjnej, godzinka spokojnej dłubaniny i finito co do adaptacji przepustnicy to sie okaże w praktyce spróbuję się zastosować do wypowiedzi Martinesa tymbardziej, że mam podobny silnik 1.6.16V
Moja refleksja po skończonej pracy jest taka jeżeli wykonujesz sobie takie czynności sam masz jakieś poczucie zadowolenia, a gdybym prowadził warsztat i mając na uwadze Zus, podatki, opłata za prąd ecetera... pomijając głupie opłaty abonamentowe za program VAG też bym w granicach 50, 70 zł )

[ Dodano: Sob Sie 12, 2006 18:20 ]
Pierwsza jazda krutki odcinek wrażenie jakgdyby auto szybciej reagowało na pedał gazu wczesniej zwłoka lub też reakcja na przyspieszanie była (to są odczucia) ok. 1sekundę.
obecnie reaguje szybko.

[Jacenty85]

tak panowie!zaobserwowałem to samo po walce u mnie z przepustnicą. Szybszą reakcje na pedał gazu masz dlatego że nie masz nastwów podstawowych w kompie-miałem identyko!taki sam efekt osiągniesz jak odczepisz aku na pare chwil i ponownie go złałożysz. I powiem wam coś i nie ma na to siły. Czy auto miało wymieniany aku czy czyszczoną przepustnice adaptacja jest potrzebna. Ty tego nie doświadczysz ponieważ nie miałeś problemów z obrtotami (falowanie)!JEśli by Ci falował to byś wyczyscił założył i nadal by Ci falował bo komputer miał to w pamieci i ustawiał nieprawidłowy kont położenia przepustnicy na biegu jałowym. Widziałem wielu załamanych którym auto falowało zmienili na nowe przepustnice i nadal to samo. W waszych modelach komp zapamietuje błedy i nie pomoze zdjęcie klem. TRzeba zrobić adaptacje poprzedzoną przegraniem softa do kompa. Nie trzeba tego koniecznie robić Vagiem. Jest wiele programów które se z tym świetnie dają radę!ale niestety to jest konieczne. Aha i zaobserwuj czy Ci auto nie przygasa leciutko jak nie to masz szczeście a jak tak to zrób adaptacje.

[Krokulec]

W takim razie przy zmianie filtra zwykłego na stożkowy też jest potrzebna adaptacja?

[Jacenty85]

a czy przy zmianie filtra konieczna jest ingerencja w uklad elektroniczny? NIE JEST POTRZEBNA ADAPTACJA. cHYBA ZE BEDZIESZ MIAL NIERÓWNE OBROTY.

[kiss]

Czy auto miało wymieniany aku czy czyszczoną przepustnice adaptacja jest potrzebna.

dobrze zrozumiałem?
miałem wymieniony aku i kilka razy odpiety a nigdy zadnej adaptacji nie robiłem.
Żadnej różnicy nie spostrzegłem