Strona 1 z 1

MK3 szczęki hamulcowe

: śr sie 09, 2006 21:06
autor: ignac
Pojawił sie maly wyciek z cylinderka hamulcowego i niestety płyn hamulcowy dostal sie na okładzine szczęki.Cylinderek wymieniłem ,odpowietrzyłem układ ale mam wrażenie ,że ta strona słabiej hamuje.Pytanie brzmi :czy zaolejone szczęki mozna używać czy raczej wyrzucić, niedawno je wymieniałem

: śr sie 09, 2006 21:09
autor: Duber
ja bym umyl rozpuszczalnikiem nitro i jezdzil pewnie po jakims czasie wroca do normy

: śr sie 09, 2006 21:27
autor: andy94
Przemyj benzyną lub tp. i wysusz szczęki i tarczę!. Ja po sprowadzeniu autka na pierwszym przeglądzie miałem zupełny zanik hamowania na kole (tyle że z tyłu). Przemycie benzyną i wysuszenie wystarczyło w zupełności i do dziś nie było potrzeby wymiany okładzin.

: śr sie 09, 2006 22:10
autor: stonefree
piotr2 pisze:ja bym umyl rozpuszczalnikiem nitro
powiem ci,że kiedyś próbowałem zmyć jakimś rozcieniem i za h...a nie dawało się.Ten nitro jest sprawdzony?

: śr sie 09, 2006 22:17
autor: Duber
ja jak zmienialem szczeki to wiadomo
lapy brudne od smaru od lozyska itp. umylem nitrem i umnie bylo spoko,hamulce zylety.

: śr sie 09, 2006 22:20
autor: chudy69
mysle ze birol bedzie mocniejszy ale jesli chcesz zainwestowac pare zł to sa specjalne srodki do mycia tych spraw mysle ze jakies 15zl puszka(spray) i usuwaja zaolejenia elegancko