Strona 1 z 2
					
				Rozrząd
				: śr sie 09, 2006 12:48
				autor: jabol79
				Mam takie pytanko,co ile trzeba wymieniać rozrząd w  tym silniku?
			 
			
					
				
				: śr sie 09, 2006 13:44
				autor: frynas
				jesli rozrządu pasek jest zamiennikiem to co 60tys km...a jesli oryginał to co 90tys km.....ale jeszcze popytaj bo nie jestem do konca pewien tych danych pozdro
			 
			
					
				
				: śr sie 09, 2006 16:24
				autor: czyś
				Fabryka we wszystkich Mk2 zaleca raczej 60 tysia.
Ale przebieg to jedno, drugie - wiek paska. Pasek powyżej 4-5 lat w praktyce należałoby zmienić bez względu na stan, co uczynię na jesieni mimo, że nie nabiłem przebiegu. Starzeje się, parcieje.
			 
			
					
				
				: śr sie 09, 2006 16:51
				autor: vw_vandal
				Ja się spotkałem że każdy zamienik (czyli pasek i rolkę) trzeba wymieniać co 60 tyś. I też tak robię 

 Wydasz nie co więcej jak 200 zł a jak pęknie pasek to  

 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 09:13
				autor: ppoll27
				w PN jak peknie to nic tragicznego sie nie stanie, tylko ze dalej nie pojedziesz, cale szczescie uklad tloki - zawory jest "bezkolizyjny"; z tego co wiem to pasek nie powinien byc starszy niz 5 lat lub miec najechane wiecej niz 60 tys km. Wymiana od razu z rolka napinajaca.  

 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 10:05
				autor: zbyszegk
				ppoll27 pisze:w PN jak peknie to nic tragicznego sie nie stanie, tylko ze dalej nie pojedziesz, cale szczescie uklad tloki - zawory jest "bezkolizyjny"; z tego co wiem to pasek nie powinien byc starszy niz 5 lat lub miec najechane wiecej niz 60 tys km. Wymiana od razu z rolka napinajaca.  

 
Ciekawe czy to prawda... z tym bezkolizyjnym... ale jakos nie chce mi sie narazie sprawdzać...
 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 15:42
				autor: vw_vandal
				w PN jak peknie to nic tragicznego sie nie stanie, tylko ze dalej nie pojedziesz, cale szczescie uklad tloki - zawory jest "bezkolizyjny";
Nie wiem mój kolega 1000 zł wydał jak mu zerwał się pasek w 1.6 PN
 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 15:47
				autor: emgrala
				vw_vandal pisze:w PN jak peknie to nic tragicznego sie nie stanie, tylko ze dalej nie pojedziesz, cale szczescie uklad tloki - zawory jest "bezkolizyjny";
latwo sprawdzic:
przy wymianie paska zakrecic walkiem rozrzadu jak da rade to bezkolizyjny
jak jest opor (tlok zatrzyma sie na zaworze) to kolizyjny
 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 16:16
				autor: vw_vandal
				emgrala, ja tam mam diesla i nawet nie chcem doprowadzić do sytuacji żeby mi się pasek zerwał tylko pisałem jak miał mój kolega i jego PN nie był niekolizyjny 

 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 16:23
				autor: emgrala
				vw_vandal pisze:tylko pisałem jak miał mój kolega i jego PN nie był niekolizyjny  
a ja napisalem dla ciekawskich jak to mozna prost sprawdzic
 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 16:26
				autor: vw_vandal
				emgrala, dobrze wiedzieć 

 
			 
			
					
				
				: czw sie 10, 2006 17:41
				autor: misiek
				ja ja u siebie wymieniałem pasek to została wymieniona jeszcze rolka napinająca i kółko z wałka rozrządu (ale tylko dlatego bo było zniszczone - nie ma konieczniści jego wymiany przy kazdej wymianie psaka), cena z pateriałami wyniosła 250 zł (nielicze kółka wałka), nastepną wymianę mam po 60 000 km
			 
			
					
				
				: pt sie 11, 2006 10:36
				autor: mosquitosound
				panowie co tak drogo was to wychodzi ja jak wymieniałem to kupiłem napinacz ruvila i pasek gates(nie wiem czy nie pomieszałem coś w nazwach) ikoszta sa takie napinacz~50zł, pasek ~40zł + robocizna samemu
			 
			
					
				
				: pt sie 11, 2006 10:46
				autor: aqhr
				mosquitosound pisze:panowie co tak drogo was to wychodzi 
No właśnie co tak drogo ??? U mnie koszta były takie: napinacz - 45 zł. pasek - 35 zł. robocizna 40 zł. Razem - 120 zł.  
 misiek10111 pisze:nastepną wymianę mam po 60 000 km
No właśnie po 60 000 km.