Strona 1 z 1

zmienna temperatura silnika w MK3

: pn sty 24, 2005 11:22
autor: daniellw
Witam!
czy to normalne aby podczas dlugiej jazdy na trasie (silnik rozgrzany) w tej samej zimowej temperaturze na dworku zmieniala sie temperatura plynu chlodzacego w zakresie 70 - 90 st .? Jest to u mnie tak ze jade i raz pokazuje np blisko 90 st. jade jade i za jakis czas mam 70 st. jade i jade i znowu wzrasta, nie zauwazylem czy to jest cykliczne ale kilka razy tak mi sie przytrafilo, chcialbym wiedziec co moze byc tego przyczyna i jak sprawdzic/ naprawic usterke

: pn sty 24, 2005 13:18
autor: GOLFPIT
a w samochodzie ciepło masz?? ja tak mam taki sam silniczek i mialem tak ze moglem 100km przejechac a temp 70 st nie przekroczyla i w samochodzie zimno .. okazalo sie ze uklad chlodzacy mialem zapowietrzony podobno to ni mozliwe ale jednak.. mechanik powiedzial mi ze jakas poduszka powietrzna w silniiku sie wytworzyla..odkrec korek i zobacz czy cos sie dzieje.. u mnie duzo syczalo :) a pozniej dwa litry borygo i wszystko super... :)

: pn sty 24, 2005 22:06
autor: daniellw
tak w samochodzie jest cieplo, mowisz ze odkrecic korek ale na zimnym czy cieplym silniku? ostatnio dolewalem na zimnym silniku plynu okolo 0.5 litra bo niby bylo troche malo, odkrecilem korek i nic mi nie syczalo, caly czas poziom plynu miesci mi sie w zaznaczonych na zbiorniczku granicach.

: pn sty 24, 2005 22:11
autor: miomio1
a może to termostat?

: pn sty 24, 2005 22:15
autor: gienek
Panowie ja moze troche odbiegne od tematu ale u mnie jest podobni tylko mam malo plynu i za cholere nie moge dojsc jak go uzupelnic nie moge odkrecic korka moze robi sie to w jakis specyficzny sposob?

: pn sty 24, 2005 22:23
autor: ignac
korek po prostu sie odkręca ,najlepiej w lewo

: pn sty 24, 2005 22:32
autor: gienek
w takim wypadku u mnie ktos mial niezlo krzepe jak go dokrecal bo za nic nie moge ruszyc :grin: