Strona 1 z 3

Filtr paliwa

: czw sie 03, 2006 22:00
autor: kiss
Doszły mnie słuchy że dobrze jest wymienić filtr paliwa raz w roku.
Moje pytanie – czy samodzielnie da się to zrobić, jak, i jaki filtr?

: czw sie 03, 2006 22:28
autor: martines
Filtr paliwa wymienia się średnio co 50 tyś km, no chyba że jeździsz na paliwie pochodzenia "karnistrowego" z domieszka piasku wtedy zaleca się co co 20 tyś. Filtr dostaniesz w każdym większym sklepie motoryzacyjnym, jeśli potrzebujesz oznaczenia to napiszę Ci.

: czw sie 03, 2006 22:41
autor: kiss
martines pisze: jeśli potrzebujesz oznaczenia to napiszę Ci.
napewno sie przyda
i prosze o dokladne instrukcje jak to samodzielnie wymienic?

: ndz sie 06, 2006 19:27
autor: kiss
Wymianę filtra zleciłem w warsztacie bo nie uśmiechało mi się specjalnie kłaść na mokrej ziemi a kanału nie mam.
Filtr znajduje się po prawej stronie tuż przy tylnym kole.
Jak się okazało wbrew pozorom nie było wcale łatwo ściągnąć przewodów z filtra.
Końcówki przewodów zakończone są w kształcie fajki i jedna niestety się poddała i pękła.
Panowie ''fachowcy'' dosztukowali na metalowe obejmy kawałek innego przewodu.
Może to trochę mało profesjonalnie wygląda ale chyba takie rozwiązanie nie powinno w niczym przeszkadzać?

: wt wrz 12, 2006 13:27
autor: maniakmm
kiss pisze:Końcówki przewodów zakończone są w kształcie fajki
Wie ktoś jak ściągnąć te "fajki" tak żeby ich nie urwać ?
(Właśnie chcę wymienić filtr, ale nie chcę niczego uwalić)

: wt wrz 12, 2006 16:36
autor: pszczyna
opalarka i z daleka podgrzac wtedy rurki są podatne i lżej schodzą

: wt wrz 12, 2006 23:08
autor: kiss
pszczyna pisze:opalarka i z daleka podgrzac wtedy rurki są podatne i lżej schodzą
nie trzeba nic podgrzewac , to są po prostu zwykłe spinki i trzeba umiejętnie odpiąć a „fachowcy” którzy się u mnie do tego dorwali ciągnęli je po prostu na chama.
Przy okazji: pozdrowienia dla Norauto :grrr:

: śr wrz 13, 2006 08:22
autor: maniakmm
Lepiej nie używać palnika przy baku :grin:
A co do tych spinek... muszę spróbować je rozpiąć, muszę tylko się dobrze przyjrzeć, bo jak uwalę, to unieruchomię auto :otepienie:

: śr wrz 13, 2006 08:50
autor: dziejo
a ja wam powiem tak WYMIENIłEM SOBIE FILTEREK JAKIś CZAS temu i NIC NA SIłę !!!wszystko się da zrobic jak ściągniesz opaski (cybanty) a filtr jest i musi byc przymocowany to wtedy rozruszać przewody paliwowe i musi zejść druga sprawa nowe opaski (zaciski) załozyc PRADZISZ SOBIE NAPEWNO

: śr wrz 13, 2006 08:58
autor: kiss
dziejo pisze:a ja wam powiem tak WYMIENIłEM SOBIE FILTEREK JAKIś CZAS temu i NIC NA SIłę !!!wszystko się da zrobic jak ściągniesz opaski (cybanty) a filtr jest i musi byc przymocowany to wtedy rozruszać przewody paliwowe i musi zejść druga sprawa nowe opaski (zaciski) załozyc PRADZISZ SOBIE NAPEWNO
W mk4 nie ma żadnych opasek
Powtarzam: przewody zakończone są specjalnymi spinkami
Coś w rodzaju "szybkozłączek"

: śr wrz 13, 2006 09:37
autor: dziejo
czyli inaczej niż mk3??????

: śr wrz 13, 2006 09:41
autor: kiss
dziejo pisze:czyli inaczej niż mk3??????
Wygląda na to że tak