Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam takie pytanko. Istnieje wogole mozliwosc wstawienia (bez zmiany zaciskow) najlepiej nawiercanych tarcz? Jesli sie nie da, to co innego?

Nawiercanych nie wkłądałem ale mam ATE Power Disk. Polecam, hamowanie na tych tarczach to czysta przyjemnosć, klocki trzeba tylko częściej wymieniać ale w końcu do tego są.

Po ich założeniu miałem niestety dowód na ich skuteczność, przy awaryjnym hamowaniu kobieta z tyłu nie dała rady i zaparkowała mi na zderzaku nową cytryną u niej przód do poważnej naprawy a ja miałęm zderzak do malowania i belkę pod nim do klepnięcia.

Znowu VW wygrywa w nierównej walce

Swoją drogą polecam ATE Power Disk, drogie ale warto, mam na swoich przejechane już 60 tys. km i chciałem wymieniać na Brembo ale jak zmierzyłem to zeszły dopiero po 1mm z grubości.

rydzu pisze:woją drogą polecam ATE Power Disk, drogie ale warto, mam na swoich przejechane już 60 tys. km i chciałem wymieniać na Brembo ale jak zmierzyłem to zeszły dopiero po 1mm z grubości.

o to ładnie się trzymają

ile dałeś za te ATE ?

wiecie może które tarcze mają takie rowki eliptyczne ?

Ja płąciłem za tarczę 75 pln za sztukę ale teraz nie wiem jakie są ceny.

To sa właśnie tarcze z rowkiem eliptycznym.

rydzu pisze:Ja płąciłem za tarczę 75 pln za sztukę ale teraz nie wiem jakie są ceny.

za wentylowaną tarczę 258 mm ??

No co ty, ja mam nie wentylowane 239 mm. Dlatego zdecydowałem się na Power Disk, nie są wentylowane ale poprawiają jakość hamowania.
Mam jażmo VW II więc do niego nie wejdzie tarcza wentylowana.

rydzu pisze:No co ty, ja mam nie wentylowane 239 mm.

a rzeczywiście AAZ, ja mam heble jak w GT przód wentylowane , tył zwykłe tarcze..

ale może skuszę się na Brembo MAX + DS Perforance tak jak corvax

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54439&start=15

Witam
podobno do AAZ można wcisnąć 239x20 wentylowane ale trzeba wstawić cieńsze klocki

Pozdro

No to wciskaj, ja jak założyłe to spaliłem klocki. Na szczeście miałęm alu i jechałęm w trasie do Poznania więc powietrze ładnie chłodziło.

Genarelnie po takiej modyfikacji to raczej zero bezpieczeństwa i tylko konieczność częstrzego wymieniania klocków.

Przy wyminie tarcz na wentylowane w rachubę wchodzi tylko zmiana zacisków. Ja innej opcji nie przewiduję, żadnego kombinowania z hamulcami! Od tego zależy bezpieczeństwo moje i mojej rodziny.

VW II więc do niego nie wejdzie tarcza wentylowana

wlasnie jak masz wybite VW II na zaciskach spokojnie wejda tarcze wentylowane 239mm wiem bo mam takie u siebie w 1.6D one sa szersze i spokojnie wchodza na reszte gratow.tak samo z tylem tez mam tarcze hamulcowe zamiast bebenkow i musze przyznac ze bezporownania jest hamowanie a i klocki jak wymienialem co 3miesiace teraz wymieniam co 9miesiecy

Krzylu pisze:wlasnie jak masz wybite VW II na zaciskach ...

Widzisz, problem w tym, że ja nie mam wybitych. Oczywiście że wejdą (sam przejechałem tak ponad 300 km) ale dla mnie nie jest to rozwiązanie godne polecenia. Tarcza wentylowana ma działać w zacisku do tego przeznaczonym, dlatego nie neguję ale dla mnie hamulce to podstawa i nie zamierzam w tej kwestii uskuteczniać partyzantki.

Codziennie do pracy mam do pokonania 30 km przez ładne górki więc sami rozumiecie...

Nic nie trzeba wciskać !

Oryginalne tarcze mają 239x12mm
A wentylowane 239x20mm

wystarczy włożyć klocki cieńsze o 4mm na jeden klocek
klocek ma prawie 20mm

Pozdro

Nic nie trzeba wciskać

dokladnie tak jak kolega pisze,wszystko wchodzi jak w maselko
mialem jette TD ktora posiadala zaciski VW II a zwykle tarcze
zakupilem wentyle przelozylem zaciski zalozylem klocki i smigam do tej pory zadna partyzantka!!

Grubość nakładek ciernych
- nominalna (z płytką podstawy) 14 mm
- minimalna dopuszczalna (z płytką podstawy) 7 mm


I dla was zmniejszenie grubości klocków hamulcowych o 4mm nie jest partyzantką?

Po zredukowaniu z 14mm na 10 zostaje nam tylko 3mm do użytkowania.

I jeszcze ten argument, że normalne starczały na 6 miesięcy a mniejsze na 9 miesięcy - jaka tutaj logika? W tym akurat wypadku nie ma znaczenia grubość okładziny tylko jej jakość.

Powiedziałem już kilka razy, ale widzę że nikt nie czyta, że wcale nie twierdzę że jest to nie możliwe albo złe jak ktoś tak robi. Wyraziłem tylko swoje prywatne zdanie że taka modyfikacja hamulców nie jest dla mnie do przyjęcia.