Forum.VWGolf.pl

juz niemam sily do tego zloma :/ wszystko bylo w porzadeczku gdy nagle zacza cholernie kopcic bialym dymem z rury co to moze byc?

Rozumiem,ze silnik pracuje normalnie? (przynajmniej w miarę? )Wykręć świece i porównaj ich kolor.Sprawdź czy ubywa płynu chłodniczego.Jeżeli tak,to może byc walnięta uszczelka głowicy,ale wtedy zaraz po zapaleniu powinny sie ze zbiorniczka wydobywać bąbelki.Jeżeli nie, to (tylko niewiem czy w 1,8 jest ) może cieknie płyn przez uszczelkę podgrzewanego kolektora ssącego?Hmmm?

stonefree pisze:Jeżeli nie, to (tylko niewiem czy w 1,8 jest ) może cieknie płyn przez uszczelkę podgrzewanego kolektora ssącego?Hmmm?

[ Dodano: 31 Lip 2006 21:55 ]
tak silnik pracuje normalnie plynu nie ubywa a to niewiem czy jest umnie :/ nawet niewiem gdzie to jest:/

[ Dodano: 31 Lip 2006 21:59 ]
a jesli tak sie dzieje a silnik pracuje rowno moge tak jechac czy cos sie stanie? chce tylko dojechac do warsztatu ale niewiem czy nie spierpapier czegos wiecej:/

Dojedziesz do mechanika spokojnie. Może zatankowałeś lipne paliwo ??

hmmm paliwo hmmmm nie sadze(ale faktycznie 3 minuty wczesniej tankowalem) tankuje tam zawsze i do golfa i do malucha a pozatym nie sadze zeby az tak bardzo kopcil rozumie jakis tam bialy dymek ale on kopci bardzo mocno a stalo to sie po porzadnym przygazowaniu ale nie sadze zeby to byla uszczelka pod glowica ( byla wymieniana) pozatym pali normalnie i na obroty wchodzi elegancko

Ja miałem taki problem na samym początku jak kupiłem golfa II. Jak sie okazało nie spalał całej benzyny. Znajomy poradził mi bym wymienił świece no i pomogło nie ma już białego dymy. Ale ja na wszelki wypadek wymieniłem również przewody ww.

shootm4n pisze:hmmm paliwo hmmmm nie sadze(ale faktycznie 3 minuty wczesniej tankowalem) tankuje tam zawsze i do golfa i do malucha a pozatym nie sadze zeby az tak bardzo kopcil rozumie jakis tam bialy dymek ale on kopci bardzo mocno a stalo to sie po porzadnym przygazowaniu ale nie sadze zeby to byla uszczelka pod glowica ( byla wymieniana) pozatym pali normalnie i na obroty wchodzi elegancko

Mogła uszczelka być źle dociśnięta lub krzywa głowica jest. Zazwyczaj jak tak się dzieje po przegazowaniu to uszczelke trafia.

Nawiązując do tego co Taz - była wymieniana uszczelka. A planowanie głowicy było zrobione? Jeśli nie, to często uszczelki szlag trafia nagle, po przejechaniu 1000-5000 km (tj. po utwardzeniu uszczelki), przy pierwszym większym obciążeniu silnika - puszcza w miejscu największego zagłębienia dolnej powierzchni głowicy, gdzie docisk głowicy do kadłuba jest najmniejszy.

TAZ pisze:Mogła uszczelka być źle dociśnięta lub krzywa głowica jest. Zazwyczaj jak tak się dzieje po przegazowaniu to uszczelke trafia

ale w takim przypadku miałby ubytek płynu + słodkawy zapach spalin

czyś pisze:A planowanie głowicy było zrobione?

tak bylo zrobione

greg pisze:ale w takim przypadku miałby ubytek płynu

niema ubytku poziom ten sam nadal

greg pisze:słodkawy zapach spalin

hmmmmm raczej nie przynajmniej ja nie czuje no ale nic czekam na kumpla z lublinem i choluje na warsztat i chyba bedzie remoncik moze ktos wie ile moze to kosztowac mniejwiecej zebym wiedzial na ile sie szykowac:/

shootm4n, najpierw weź no podjedź do warsztatu lub jakiegoś serwisu i niech za 20zł zrobią test płynu chłodniczego na obecność spalin.

[ Dodano: Wto Sie 01, 2006 4:34 pm ]
potem profilaktycznie wyciągnij paliwo ze zbiornika i zalej np 98 - ja tankuje n a BP - nigdy nie miałem problemu co nie znaczy że nie moze im kiedyś dostawca podmienić...

ale kolego shootm4n jeśli nie ubywa ci płynu chłodniczego to nie będzie też żadnego remontu silnika. Jedyne co mi przychodzi na myśl to zła wacha albo świece/kable
pozdrawiam

koonrad pisze:albo świece/kable

to wtedy paliłby na 3 gary i niedopalałby paliwka a kolega (autor tematu) mówi że samochód pracuje równo

dziekuje wam wszystkim za odpowiedz ale juz gofer jest w warsztacie i zobaczymy co bedzie napisze co i jak w moim zlomem:D pozdrawiam