Strona 1 z 2

[MK3 1.8 AAM] Instrukcja wymiany łożysk tył

: pt lip 28, 2006 12:48
autor: dziejo
nic ująć nic dodać w tym temacie jesli to mozliwe proszę o fotki

: pt lip 28, 2006 13:37
autor: czyś
Krok pierwszy: zakładka szukaj. Byyyyyło!

: pt lip 28, 2006 14:01
autor: dziejo
stary nie pouczaj mnie z całym szacunkiem !chodzi mi o fotki ok?

: pt lip 28, 2006 14:09
autor: Atomic10
Schematów jako takich samej wymiany nie znalazłem ale jest opis jak wyregulowac luz a to jzu 90% roboty bo w tym momecie wystarczy zmienic tylko łozysko i poskłada calosc do kupy. Jest jeszcze schemat calego zawieszenia z opisem.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam

: pt lip 28, 2006 14:14
autor: dziejo
Krok pierwszy: zakładka szukaj. Byyyyyło!
to nie jest prawidłowa odpowiedz patrz niżej +

[ Dodano: Pią Lip 28, 2006 14:15 ]
Pozdrawiam
dzięki

: pt lip 28, 2006 14:32
autor: czyś
Żeby nie było że się czepiam, dam schemat słowny:

Zluzować śruby koła, podnieść auto, zdjąć koło, zdjąć kołpak łożyska, zluzować szczęki przez otwór śruby (widać przez otwór śruby koła dzundzel do którego jest przyczepiona sprężynka - przez otwór śruby włożyć pod ten dzyndzel śrubokręt i popchnąć dzyndzel - klin regulatora do góry), wyjąć zawleczkę, koronkę piasty, odkręcić nakrętkę piasty, podkładkę, zdjąć bęben wraz z łożyskami.

Wkrętakiem podważyć i wyjąć simering od wewnątrz bębna. Wyjąć łożyska, wyczyścić wnętrze piasty ze smaru. Wybić bieżnie łożysk (sa takie 3 występy przy każdym, jak sobie obejrzysz do wybijania) - wewnętrznego wkładając pobijak od zewn. strony bębna, zewnętrzne - na odwrót, byle po kawałku, równomiernie i żeby nie poharatać otworów w bębnie w których są osadzone piasty. Jak porobisz nierówności - lekko wyrównaj dzioby końcem pilnika, ale nie powiększ otworów.

Teraz nabijasz do oporu nowe bieżnie, dobierz dobrze średnicę pobijaka, aby weszły równo, żeby tych bieżni nie pokrzywić (robię dębowym drewnianym - nie ma obawy zniekształcenia bieżni, bo drewno jest b. miękkie od bieżni).
Smarujesz nowe łożyska smarem, wypełniasz piastę smarem (ok. 60g smaru na każdą), wkładasz wewnętrzne (większe) łożysko. Wciskasz nowy simering. Lekko posmaruj smarem wargę simeringu, zeby nie pracowała na sucho na czopie.

Wycierasz czop ze starego smaru, nakładasz bęben/tarczę, tak, żeby weszło łozysko wewnętrzne do oporu (delikatnie, bo na siłę uszkodzisz simering)

Wkładasz mniejsze łożysko, podkładkę, lekko nakręcasz nakrętkę.

Opis regulacji masz. Po regulacji zakładasz koronkę, zawleczkę, odginasz końce, zakł. dekielek wypełniony smarem (nie za dużo), zakładasz i przykręcasz koło, opuszczasz auto, kilka razy naciskasz hamulec.


Starałem się jasno, żeby wszystko było jasne.

Ten "dzyndzel" - koniec klina - znajdziesz ustawiając bęben tak, że otwory śrub będą tworzyć kwadrat z bokami poziomymi i pionowymi, zaglądasz w narożnik górny skierowany do przodu auta i patrząc cały czas przekręcasz bęben w stronę przodu atuta o 5-10 stopni.

: pt lip 28, 2006 14:37
autor: greg
dziejo, przypomniałem sobie że w tym tygodniu było parę fotek - tutaj http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ht=hamulce

[ Dodano: Pią Lip 28, 2006 2:38 pm ]
fakt to są fotki po zdjeciu bębnów ale możesz wykorzystać celem wskazania zasady działania samoregulatora i jego luzowania

: pt lip 28, 2006 14:39
autor: czyś
Dziejo, i nie bądź taki nerwus, temat był naprawdę parę razy wałkowany. Każdy chce jakoś pomóc, ale nie w ten sposób, że non stop kolor łożyska tył.....

Pozdro. Wklepałem jeszcze raz całość, specjalnie dla Ciebie. Prawie jak fotki.



PS. Dziejo, nie obraź się znowu, nie o Ciebie mi teraz chodzi, broń Boże nie mam urazy, ale:


proszę admina o zdjęcie "punktu" w tym temacie za post "Krok pierwszy: zakładka szukaj". Głupio mi w tej sytuacji mieć punkt na koncie, zwłaszcza w temacie łożyska tył, gdzie mam już ze 3 "pomagiery".


PS2. Na fotkach na kt. link dał greg, sprężyna klina jest po lewej, pionowa, ponad nią klin i to trzeba pchnąć do góry. PS3. Ta spr. na foto jest założona m.zd. "tył na przód" - uszka sprężyny otwartym końcem do zewnątrz się zakłada, żeby właśnie tam wetknąć koniec śrubokręta i nie uszkodzić (nie złamać) przy okazji sprężyny. Ostatnio ściągałem fabrycznie zmontowane i nie ruszane nigdy hamulce i tak to było założone.

: pt lip 28, 2006 21:36
autor: dziejo
spoko :okej: dzięki wszystkim to się przyda dla następnych SZUKAJąCYCH KONKRETNYCH PORAD WYMIANY łOZYSK

: sob lip 29, 2006 09:57
autor: greg
czyś pisze:Ta spr. na foto jest założona m.zd. "tył na przód" - uszka sprężyny otwartym końcem do zewnątrz się zakłada, żeby właśnie tam wetknąć koniec śrubokręta i nie uszkodzić (nie złamać) przy okazji
brawo za spostrzegawczość - ja tego nie zauważyłem

: śr wrz 27, 2006 16:14
autor: T.O.B.I.
Pamietacie moze jakiego rozmiaru sa zawleczki do zabezpieczenia bebnow?

[ Dodano: 27 Wrz 2006 16:19 ]
aha i jeszcze jedno ja mam jedno lozysko stozkowe w bebnach i teraz jestem zakrecony czy we wszystkich mk3 byly takie montowane jak opisaliscie?

: śr wrz 27, 2006 16:26
autor: RobertP
T.O.B.I. pisze:i teraz jestem zakrecony czy we wszystkich mk3 byly takie montowane jak opisaliscie?
jedno łożysko ? kurcze czy napewno w bębnie masz jedno łozysko ? aż mnie zbiłeś z tropu
zacząłem sie zastanawiać, ja miałem dwa
co do wymiany możesz poczytać Tutaj i tutaj

: śr wrz 27, 2006 16:40
autor: T.O.B.I.
no na bank jest jedno i to ostatnio zaczelo mi cos halasowac w kabinie, tez jestem zbity z tropu

: śr wrz 27, 2006 16:47
autor: RobertP
T.O.B.I. pisze:no na bank jest jedno i to ostatnio zaczelo mi cos halasowac w kabinie, tez jestem zbity z tropu
a zdejmowałes bęben ? jedno jest zaraz pod koronką zewnętrzne
i od środka pod simeringiem drugie, kurcze zawsze chyba tak było,
inaczej jakoś sobie nie przypominam żby jedno ...