Forum.VWGolf.pl

Witam
Od kilku dni dreczy mnie taki problem. Manewrując na parkingu, w momencie kiedy skręce kołami do pozycji maksymalnych(prawo badź lewo) spod maski wydobywa się świszczący dzwięk(wzmaga się przy ruszaniu), po chwili zanika. Ale prostując koła znowu się pojawia. Nasilają się te odgłosy na zimnym silniku. I to swiszczenie powiazane jest napewno z obrotami silnika. Podejrzewam, że to się dzieje gdzieś w układzie wspomagania, ale nie wiem bo się na tym za bardzo nie znam. A dziś rano patrze do zbiornika z płynem(olejem) do wspomagania i jest duzo poniżej minimum. Czy to może być powód. Po pracy musze zorganizować olej do wspomagania. Ale czy to jest powód? Spotkał się ktoś z czyms takim?

piszczenie jest wina nie naciagnietgo paska od wspomagania u mnie jest tak samo ale nie mam czsu narazie go naciognąć. otwórz maske i zobacz czy masz naprężony pasek od wspomagania. a płyn w zbiorniczku powinien byc między min a max. jak tak nie bedzie to mozna zarżnąc pompe od wspomagania i bedzie lipa

Raven_, Ja mam chyba to samo , jak skręcam kołami to nic się nie dzieje ale jak już są skręcone i dodaje gazu to zaczyna cos dosłownie wyć . Nasila się to wraz z dodaniem gazu. Oleju w zbiorniku nie brakuje . NIe wiem co to może być ?? Jeśli ktoś wie prosze o pomoc.

PS. Wymieniałem u siebie przekładnie na sprawną używke.

pozdrawiam
damcio151

Powodem swiszczenia jest niski poziom plynu wspomagania, dolej plynu i sprawdz gdzie on ucieka...

Dolalem plynu, jest teraz odpowiedni poziom. Nie jezdzilem jeszcze, ale z tego co sprawdzalem to dzieje sie tak samo. Czy uklad wspomagania moze sie zapowietrzyc? Pasek jest taki sobie, moze faktycznie jest troche luzny, ale to sprawdze po poludniu.

Pierwszy raz usluszalem te dzwieki w piatek, i jakby sie nasilaja. I na cieplym silniku sa mniejsze, ale sa. Zeby pompa sie popsula?

Jeszcze to potestuje w drodze do domu.
Na razie dzieki.

PO dolaniu silnik musi troche pochodzic tzn. wspomaganie, przejedz z 5 km, pomachaj porzadnie kierownica, zeby olej sie dobrze rozszedl i nasmarowal. Byl maly poziom i lozyska nie byly dobrze nasmarowane i dlatego prawdopodobnie swiszczalo. TAki metaliczny to dzwiek?

Gdybys jezdzil dluzszy czas z niskim poziomem plynu wspom to pompa by "dostala", u mnie bylo to samo tylko ze mk4, uklad byl nieszczelny a dokladnie wymienilem 3 uszczelki przy pompie i po klopocie.

Sprawdz czy nie ma wyciekow przy pompie

Dzieki szczeniak. Jak pojade do domu to przy okazji sie przetestuje. Moze i to jest metaliczny dzwiek, taki specyficzny jakby rzeczywiscie w tym momencie brakowalo smarownia.

Wyciekow nie ma, przynajmniej nie widze żadnych śladów. Kupilem go 1.5 miesiaca temu i wszystko pozmienialem filtry plyny, tylko nie zagladnalem do wspomagania...

[ Dodano: 25 Lip 2006 16:41 ]
To nie wina niskiego poziomu plynu do wspomagania. Po przejechaniu 15km na bardzo cieplym silniku przy ostrych skretach dalej swiszczy(przy uzupelnionym plynie). Zostal jeszcze naciag paska...Jak nie to to juz nie wiem. Chyba że to nie ma nic wspolnego ze wspomaganiem jednak...

[ Dodano: 25 Lip 2006 20:28 ]
Sprawdzilem naciag paska, dalem mocniej (choc juz wiele mocniej sie nie dalo) - ale dalej swiszczy, nawet glosniej i bardziej denerwujaco. Wynika z tego ze dolanie plynu nie pomoglo a i naciag paska tez nie pomogl. Co to jeszcze moze byc. A jeszcze dodam, że dzieje się tak tylko w momencie kiedy obracam kierownica, jak przestane obracac powoli ustaje i znowu jak zaczynam obracac zaczyna swiszczec...O co z tym jeszcze moze chodzic? Ma ktos jakis pomysl??

moze łożysko jest juz zajechane. proponuje wymiane łózyska w pompie.

Wyglada na to ze pompa moze byc juz zajechana, ktos jezdzil dluzszy czas z niskim poziomem i lozysko moglo sie zatrzec. W zaleznosci od pompo jest w niej kilka lozysk i nie wszystkie da sie wymienic, POzostaje wizyta u specjalisty, ktory by ci ja rozlozyl i sprawdzil chyba ze wymiana.

Moze jeszcze ten pasek wymienic

Jesli nie jestes jeszcze pewny czy to wspomaganie, zdejmij pasek calkiem i odpal chwile bez niego, jesli nie bedzie piszczec to juz bedziesz pewien.

"Jesli nie jestes jeszcze pewny czy to wspomaganie, zdejmij pasek calkiem i odpal chwile bez niego, pokrec kolkiem bez wpsomy, jesli nie bedzie piszczec to juz bedziesz pewien."

dokładnie tak trzeba zrobić

[ Dodano: Sro Lip 26, 2006 11:25 ]
mozesz jeszcze sprawdzic czy podczas skrecania kierownica nie ma bicia na rolce od spomagania. niech ktos kreci kierownica w miejscu na włączonym silniku a ty zobacz czy nie ma bicia na rolce.