Strona 1 z 1
vw2 ubywa płynu - biały dymek
: pn lip 24, 2006 07:21
autor: arekb5
vw2 1.8 silnik RP +gaz.Otóż po rozgrzaniu silnika od strony kolektora wydechowego (tak mi się wydaje)wydobywa się biały dym.Nalełem płynu chłodzącego do max. i przejechałem około 2 km. po czym sprawdziłem stan i .... było już poniżej min.Czy kolektor wydechowy posiada kanał chłodniczy ???Proszę o pomoc i z góry dziękuję.Stan oleju jest prawidłowy.
: pn lip 24, 2006 07:50
autor: misiek
sam kolektor nie posiada kanału z układu chłodzenia, na tomiast masz pewnie wydmuchaną uszczelkę pod głowicą(i dlategojest ten dymek/para) i poprostu "spalasz" płyn w silniku, pooglądaj jeszcze raz dokładnie ską ten dymek/para się wydobywa
Re: vw2 ubywa płynu - biały dymek
: pn lip 24, 2006 07:53
autor: RobertP
arekb5 pisze:vw2 1.8 silnik RP +gaz.Otóż po rozgrzaniu silnika od strony kolektora wydechowego (tak mi się wydaje)wydobywa się biały dym.Nalełem płynu chłodzącego do max. i przejechałem około 2 km. po czym sprawdziłem stan i .... było już poniżej min.Czy kolektor wydechowy posiada kanał chłodniczy ???Proszę o pomoc i z góry dziękuję.Stan oleju jest prawidłowy.
no to zwalaj glowice i wymien uszczelke pod nią bo zaraz zacznie mocniej wcigac plyn i mozesz niezapalic fury jak nawali ci sie do komory spalania max duzo plynu czy wody
zlosliwoscia rzeczy byloby tez jakby byla peknieta
Re: vw2 ubywa płynu - biały dymek
: pn lip 24, 2006 09:33
autor: Razal
RobertP pisze:arekb5 pisze:vw2 1.8 silnik RP +gaz.Otóż po rozgrzaniu silnika od strony kolektora wydechowego (tak mi się wydaje)wydobywa się biały dym.Nalełem płynu chłodzącego do max. i przejechałem około 2 km. po czym sprawdziłem stan i .... było już poniżej min.Czy kolektor wydechowy posiada kanał chłodniczy ???Proszę o pomoc i z góry dziękuję.Stan oleju jest prawidłowy.
no to zwalaj glowice i wymien uszczelke pod nią bo zaraz zacznie mocniej wcigac plyn i mozesz niezapalic fury jak nawali ci sie do komory spalania max duzo plynu czy wody
zlosliwoscia rzeczy byloby tez jakby byla peknieta
Jak zwalisz głowice to radze ją dobrze obadać czy nie jest pęknięta - koleś miał te same objawy zwalił głowice wymienił uszczelke, zrobił planowanie, a auto jak dymiło tak dymiło - kolejne zwalenie głowicy i dopiero znaleziona przyczyna - pęknięcie - niestety KOSZTA WZROSŁY całej zabawy
Pozdroo
: pn lip 24, 2006 10:34
autor: miklam
Cześć!Mam pytanko, bo u mnie tez ubywa płynu, choć nie tak w zastraszających ilościach
, ale tak na pare setek musze dolewac...Czy to też może być wina uszczelki pod głowicą? Zaznaczam, że też jestem gazownikiem
Re
: pn lip 24, 2006 12:19
autor: Razal
miklam pisze:Cześć!Mam pytanko, bo u mnie tez ubywa płynu, choć nie tak w zastraszających ilościach
, ale tak na pare setek musze dolewac...Czy to też może być wina uszczelki pod głowicą? Zaznaczam, że też jestem gazownikiem
raczej NIE
Posprawdzaj wszystkie węże na łączeniach - szczególnie w okolicy pompy wodnej , prawdopodobnie gdzieś lekko sączy i na jakiś czas trzeba dolewać
Pozdroooo
: pn lip 24, 2006 12:35
autor: miklam
No w sumie w zimie wymieniałem chłodniczkę, bo mi szczeliła przy - 34 stopniach....zle wspominam zime... może rzeczywiście coś tam źle trzyma.
Dzieki wielkie.
Pozdrawiam
: pn lip 24, 2006 14:16
autor: arekb5
Panowie no więc zauważyłem że płyn kapie spod auta(wcześniej to nie występowało).Wziąłem lusterko(nie mam kanału) i że wyrażnie kapie spod jednej gardzieli kolektora wydechowego - no więć skoro twierdzicie,że nie ma w nim kanału cieczy ,to skąd on się tam bierze
: pn lip 24, 2006 16:52
autor: Razal
arekb5 pisze:Panowie no więc zauważyłem że płyn kapie spod auta(wcześniej to nie występowało).Wziąłem lusterko(nie mam kanału) i że wyrażnie kapie spod jednej gardzieli kolektora wydechowego - no więć skoro twierdzicie,że nie ma w nim kanału cieczy ,to skąd on się tam bierze
Skoro RP to pewnie wyposażony w MONO JETRONIC, a tam właśnie z tego co wiem jest jakieś podgrzewanie wstępne przez kolektor - potrzebne szczególnie w zimie .
Polecam jeszcze raz posprawdzać wszystkie gumowe węże w okolicy podejrzeń wycieku - może trzeba wymienić kawałek węża lub zacisk - ostateczność to wywalona zaślepka itp..
Osobiście miałem silnik 1,6 EZ w Mk2 kiedyś i też tam były różne kombinacje z płynem w okolicy gaźnika i kolektora - kiedyś wystarczyłą wymiana wężyka i po problemie
: pn lip 24, 2006 17:01
autor: KamilW
Witam Panowie nie straszcie od razu uszczelka... najprawdopodobnie winowajca jest nieszczelny wezyk od ogrzewania kolektora dolotowego, kapiaca z niego woda spada na goracy kolektor i stad dymek. Mniej mozliwy jest wyciek spod samego kolektora dolotowego.
: pn lip 24, 2006 18:43
autor: arekb5
Razal i KamilW dziękuję za konkrety.Widać doświadczenie - tego nieda się ukryć.Pozdrawiam -dam znać co narobiłem i podziękuję punkcikami .Paaa.