Strona 1 z 1

hak czy nie hak\przepisy

: czw sty 20, 2005 13:33
autor: guti
Przeszedlem wczoraj przeglad! koles sie czepial ze mam wykastrowany srodkoy i ze koncowy troche buczy.ALe do rzeczy.na koniec zapytal mnie gdzie mam hak,bo jest wbity w dowod a nie ma go gdyz to byloby troche niesmaczne(mam szeroki zderzak)i powiedzialem ze zdjalem bo nieladnie wygladal.Wielki Diagnostyk oswiadczyl ze nie moge sobie tak sam zdejmowac i zakladac kiedy chce i kazde wymontowanie czy zamontowanie haka musze zglosic.Czyli jak bede chcial zaciagnac ciotke w przyczepce nad morze to nie moge zdjac sobnie sam zderzaka i zamontowac haka?? Dzieki za wszelaka pomoc.A do Admina wielkie dziex jesli mi nie wyrzuci posta,bo szczerze nie wiem gdzie go zamiescic.Pozdrawiam.

: czw sty 20, 2005 13:40
autor: Michael G60
Coś w tym jest.
Jeśli masz hak i przeszedł badanie techniczne - to samochód spełnia wymagania z hakiem.
A jak ściagniesz to już nie - to trochę bezsensu ale to jest Polska.

: czw sty 20, 2005 14:20
autor: Corvax
He he, to pojedż do Niemiec - tam to dopiero będziesz narzekał. Wszystko, nawet najdrobniesze bzdety muszą być wstemplowane w TUV.

odp

: czw sty 20, 2005 22:10
autor: bufu
witam wszystkich miałem podobną sytuację tylko to nie był daiagnosta tylko policjant :grrr: czepiał się że w dowodzie jest hak a na aucie nie ma jak mu grzecznie wytłumaczyłem że w szerokim zderzaku to by do dupy wyglądało to zaczął się czepiać o wszystko !!!! i dostałem mandacik za brak legalizacji gaśnicy. :jezor:
pozdrawiam

: czw sty 20, 2005 22:42
autor: Michael G60
Tak też jest z prawym lusterkiem.
Jeśli masz hak to musisz mieć prawe lustro. Nawet jak nie ciągniesz przyczepy.
Ale masz wbite w dowodzie ze auto spełnia wymagania do ciągnięcia przyczepy!

: pt sty 21, 2005 00:00
autor: yaroz
To jeszcze nic.Slyszalem ze gdzies za granica mozna mandat dostac jak sie ma haka z tylu a ni cignie sie psycepki :grin: to je dopiero wal

: pt sty 21, 2005 00:11
autor: Michael G60
W niemczech w niektórych landach. Bo goście sie tak bawili że się rozpędzali - ktoś ich gonił a oni po heblach.
Walili w hak - a wina ewidentna!

: pt sty 21, 2005 00:39
autor: yellow
yaroz pisze:To jeszcze nic.Slyszalem ze gdzies za granica mozna mandat dostac jak sie ma haka z tylu a ni cignie sie psycepki :grin: to je dopiero wal
To nie za granica, to w Polsce, ale gliny o tym nie wiedza
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

: pt sty 21, 2005 00:43
autor: Michael G60
Ja rzuce hasło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: pt sty 21, 2005 00:43
autor: yellow
Michael G60 pisze:W niemczech w niektórych landach. Bo goście sie tak bawili że się rozpędzali - ktoś ich gonił a oni po heblach.
Walili w hak - a wina ewidentna!
Tak, w ten sposob skasowalem jednego opelka. Wisial mi na zderzaku, to ostro przyhamowalem na pomaranczowym. Wlasna chlodnica dostal w zeby. Nastepnym razem zachowa bezpieczna odleglosc.
btw. Ja mialem tylko lekko zarysowany zderzak.

: pt sty 21, 2005 00:51
autor: dziomal
Dziś na przeglądzie nowego haka kuzyna gość się rzucał, że auto nie ma kierunkowskazów na błotnikach(passat 86r),a w innym zakładzie nie trzeba było.