Forum.VWGolf.pl

witam!
od niedawna jestem wlascicielem golfika III varianta 1.9 TD i mam w zwiazku z tym problem:
w jaki sposob zabezpieczyc autko przed kradzieza?

pomysl na teraz:
wylacznik elektromagnesu bendiksa. ukryty gdzies (ale gdzie??). wchodze do auta, wlaczam i silnik startuje. wchodzi zlodziej odpala i rozrusznik mieli bo bendiks nie zazebiony na kole. ewentualnie odciecie pompy paliwa ale mam jakies wewnetrzne opory przed takim rozwiazaniem. moze to jest lepsze??

projekt na za jakis czas to zamonowanie elektroniki na karte czipowa. w razie jej braku i odpalenia mimo wszystko bedzie odcinala pompe paliwowa po jakiejs minucie od ruszenia. plus glosny sygnal w srodku pojazdu (piszczyk, tak ze 140 dB. czyli powyzej granicy bolu).

jesli ktos ma jakies pomysly i rady to bardzo chetnie wyslucham. plus ewentulnle sugestie gdzie to wszystko pochowac (elektronika).

Wiem ze o tym troche bylo,wiec polecam tej opcji http://forum.vwgolf.pl/search.php
pozdro

opcja rzeczywiscie przydatna.
czytalem o tym i owym. jednakze chce porozmawiac o konretnych rozwiazaniach np przewaga odciecia zasilania elektromagnesu bendiksa nad odcieciem zasilania pompy paliwa, a nie czytac o zalozeniach merytorycznych pt przewaga "fabryki" nad diy i vice versa.

witam,
osobiscie mam 3 ukryte wlaczniki, wybacz ale nie powiem gdzie, jako sugestie powiem ci tyle ze mozesz je ukryc tam gdzie najczesciej sie opierasz wsiadajac do samochodu np w tapicerce drzwi....

procz tego mam multiloca na skrzyni biegow (blokada na wstecznym biegu) ale osobiscie polecil bym ci rozwiazanie z bolcem (mniej to jest widoczne)

rozumie sie chyba samo przez sie ze alarm, ale to ma prawie kazde auto, co nieznaczy ze nieodpedza zuli ktorzy chca szybka wyjac radio wybijajac szybe...

pozdrawiam

ja bym ci polecał podpiąc takie zabezpieczenie naprzykład do włacznika tylnej szyby albo innego podobnego włacznika nie budzi podejrzeń i cięzko je zlokalizowac ale samorobki to najlepszy sposób na złodzieja hehehe

samorubki tak bo wszystko fabryczne mozna ominac albo zdjac a samorobke trudno. Wszelkie blokady typu blokada skrzyni lub blokada na kierownice sa tylko poto aby o kilka sekund opuznic nieuniknione ze autko odjedzie. a samorubka juz zniecheca raczej. Chyba ze na ten konkretny egzemplarz jest zamowienie to i tak odjedzie i tak nawet na lawecie albo na holu.

Polecam ukryty przycis, ale w taki miejscu, gdzie nikt nie przyuwazy, kiedys jechalem z jednym z gorumowiczem z forum (nie powiem z ktorym) i od razu zauwazylem, gdzie jego pstryczek jest wiec miesce jest najwazniejsze
Podobno sa tez dobre transponderowe rozwiazania, ze masz przy sobie cos i jak to jest w jakiejsc odleglosci auta, to odblokowywuje cos

Poza tym bearlock, czyli niedzwiadek, ktory sam mam i pozwala mi spokojniej spac

Nie ma idealnych rozwiazan, ale sa te bardziej i mniej skuteczne