Strona 1 z 1

pytanko o przeniesienie sondy lambda [mk3]

: śr lip 12, 2006 12:02
autor: vaclavo
mam silnik ABD i sonde w katalizatorze - chce wywalic kata i wstawic strumiennice AWG a sonde przenieść za kolektor wydechowy - moje pytanko: czy sonda bedzie dobrze pracować po przeniesieniu??

pozdro :food:

: śr lip 12, 2006 14:32
autor: Adamtd
vaclavo pisze: chce wywalic kata i wstawic strumiennice AWG
A nie lepiej sonde wstawić przed lub w obudowę strumienicy?
vaclavo pisze: czy sonda bedzie dobrze pracować po przeniesieniu??
Jeśli zamontujesz ją przed rurą wydechową (w miejscu gdzie zeszły się już wszystkie przewody od cylindrów) tak aby skład spalin był ujednolicony to OK. Tylko jaki masz plan ją tam zamocować? Wiercić i spawać???

: śr lip 12, 2006 14:38
autor: djtom
fotki wrzuc koniecznie jak wyszło.

: śr lip 12, 2006 18:44
autor: vaclavo
Adamtd pisze:
vaclavo pisze: chce wywalic kata i wstawic strumiennice AWG
A nie lepiej sonde wstawić przed lub w obudowę strumienicy?
vaclavo pisze: czy sonda bedzie dobrze pracować po przeniesieniu??
Jeśli zamontujesz ją przed rurą wydechową (w miejscu gdzie zeszły się już wszystkie przewody od cylindrów) tak aby skład spalin był ujednolicony to OK. Tylko jaki masz plan ją tam zamocować? Wiercić i spawać???
no chciałem zaraz za kolektorem (tam gdzie rury z wszystkich cykindrów już siezejdą) wywiercić dziurke, wspawać nakrętke, odpowiednio nagwintować pod sonde i wstawić ją tam ;) co do strumiennicy to jeszcze do końca niewiem ale raczej kupie (cena kusząca na allegro 50zł z nierdzewki ;D) jak zrobie to będą fotki :)

pozdro :okej:

[ Dodano: Sro Lip 12, 2006 18:49 ]
dodam Wam jeszcze linka z allegro ;)
http://www.allegro.pl/item113937475_str ... akos_.html

: śr lip 12, 2006 18:54
autor: Adamtd
vaclavo, wg mnie to wspawaj sondę w strumienice zaraz na początek. Oglądałem chwilke temu kolektor(ja mam ABU ale abd jest podobny) i nie zabogato tam z miejscem pod sondę i dlatego pewnie konstrukcyjnie trafiła przed kata

: czw lip 13, 2006 00:18
autor: TAZ
Sonda, dlatego jest w katalizatorze, bo panują tam odpowiednie dla niej warunki. To, ze sonda jest w kolektorze, czy nie nie ma znaczenia gdyż i tak w fabryce sterownik jest ustawiany zależnie od jej położenia. W katalizatorze panuje wysoka temperatura powstała na skutek rozgrzania wkładu, a w kolektorze jest już inna temperatura. Ja bym najpierw zadzwonił do jakiegoś speca typu Godula lub do pana Węglarskiego i z nim przedyskutował taką zagrywkę na sondzie. Ale zrobisz jak zrobisz. Zawsze sa dwa wyjścia albo będzie dobrze, albo do d... .

: czw lip 13, 2006 00:35
autor: vaclavo
TAZ pisze:Sonda, dlatego jest w katalizatorze, bo panują tam odpowiednie dla niej warunki. To, ze sonda jest w kolektorze, czy nie nie ma znaczenia gdyż i tak w fabryce sterownik jest ustawiany zależnie od jej położenia. W katalizatorze panuje wysoka temperatura powstała na skutek rozgrzania wkładu, a w kolektorze jest już inna temperatura. Ja bym najpierw zadzwonił do jakiegoś speca typu Godula lub do pana Węglarskiego i z nim przedyskutował taką zagrywkę na sondzie. Ale zrobisz jak zrobisz. Zawsze sa dwa wyjścia albo będzie dobrze, albo do d... .
właśnie dlatego założyłem ten post - żeby sie dowiedzieć - może ktoś już tak zrobił??

: czw lip 13, 2006 00:46
autor: TAZ
Niektórzy robili i po tej przeróbce zakładali katalizatory spowrotem. Powodem był najprawdopodobniej spadek temperatury na sondzie i jej złe odczyty.