

A i ten mechanior(diagnosta) powiedział,że mam do wymiany tylną belkę. Czy ma on rację, czy mogę jakoś sam to może ustawić aby było dobrze.Proszę pomóżcie mi w tej sprawie.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
tak można. ze 2 lub 3 mm. U mnie wygieły się te miejsca mocowania belki o jakiś cm. Wtedy tak dużo nie skorygujesz na śróbach.kabura pisze:przesuneły się mocowania belki do nadwozia, koryguje się to
jeśli nie belka się zgięła tylko mocowania się przemieściły do jedno koło pójdzie do środka a drugie na zewnątrz. Co do tego przyrządu to miałem owszem. Prostą listwę drewnianą z dobitymi klockami drewnianymi tak żeby skorygować różnice w rozstawie kół z przodu i z tyłu. Udało się prawie idealnie ale drogą wielu prób i błądów, dobieranie różnej grubości blachy na podkładki pod ośki i w ogóle teraz to bym takiego 4-śladowego auta natychmiast się pozbył, ale jak pisałem to były trochę inne czasy.daniel026 pisze:A jak udało Ci się wyregulować (tymi podkładkami) prawidłowe ustawienie koła? Moim zdaniem trzeba chyba mieć jakieś urządzenie pomiarowe?
No niestety chyba czeka mnie wymiana belki. Pytałem się poprzedniego właściciela czy Golfik kiedyś był stuknięty.Powiedział że był lekko bity w lewy tylny bok.A wiec nastepne moje pytanie: Czy to swiadczy o tym ze jest przesuniete lewe tylne kolo, a prawe jest OK ?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 128 gości