Strona 1 z 1
[MK3] wymiana sprężyn
: śr sty 19, 2005 00:32
autor: newswen
siemanko
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
obecnie jeżdże na seryjnych sprężynach, ale zakupiłem już nowe- czerwone. Nie wiem czy poradze sobie z wymianą
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)
i chyba bede musial jechac do jakiegos zakladu... Chyba ze jest ktoś kto opisze mi dokladnie jak to zrobic i podniesie na duchu.. Pozdro
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
: śr sty 19, 2005 00:42
autor: VR
nawet jak sam zmienisz, to i tak bedziesz musial pojechac gdzies zeby ci zbierznosc ustawili
: śr sty 19, 2005 00:49
autor: newswen
ja wiem żę zbieżność bede musiał ustawić, ale to i tak taniej mi wyjdzie niz jakbym mial wszystko wymieniac w jakims zakładzie nie tak jest????
: śr sty 19, 2005 01:44
autor: miomio1
przód. Zdejmij koło, będzie więcej miejsca -amorek ze sprężyną są razem skręcone , na dole odkreć 2 szt śruby w amorku,na górze zdejmij kapturek i odkręć 1 nakrętkę i całość wyciągnij .Przy demontażu amorka ze spręzyną musisz spręzynę ścisnąć aby swobodnie odkręcić nakrętkę z amortyzatora,ponieważ nie ściskając jej napewno Tobie wystrzeli sprężyna.Przy montażu -(patrz odwrotność)Tył demontuje sie tak samo
: śr sty 19, 2005 03:01
autor: mrcn
da się bez zbieżności - z przodu odkręć nakrętki pod maską od amortyzatorów, odkręć śruby na poduszcze od góry, na lewarku powoli podnieś samochód do góry, wciśnij amortyzator ( jak masz gazówki to będzie ciężko ale sie da
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
) , potem załóż nowe sprężyny, poduszkę, popuśc samochód na lewarku powoli i ładnie wyceluj, dokręć poduszkę, nakrętkę i po sprawie - zbieżność nie ruszona i wsio gra
: śr sty 19, 2005 13:59
autor: TUTENHAMON
Zbierzność musisz ustawić wymiana jest prosta tylko musisz mieć łapki do ściskania sprężyn. Nie chcesz może sprzedać sprężynek na tył tych starych jeśli są oczywiście w dobrym stanie i da się na nich jeżdzić i czy masz mk 3 3 drzwiówke.
: śr sty 19, 2005 19:41
autor: dioob
A te springi to jakie kupiłes i ile glebią, bo jak wiecej niż -40 to nawet nie jedż do warsztatu bo bedziesz musiał amory na krótkie wymieniac.
Aha i czy napewno kupiłeś springi do swego modelu.?
![chytry :chytry:](./images/smilies/chytry.gif)