Strona 1 z 1

[mk4] kontrolka hamulca i zużycia klocków

: śr lip 05, 2006 22:57
autor: vwmadison
Bratu skończyły sie hamulcowe klocki i tarcze. Jednak w tym samym czasie pojawiła sie kontrolka wytartych na amen klocków hamulcowych. Jednak gdy mechanik wymieniał te klocki stare na nowe (przednie tarcze i klocki tylne i przednie)przy startch nie było żadnych czujników ani przewodów.Identycznie mówia w servisie VW. Gdzie może byc przyczyna tej kontrolki??? Błąd w komputerze, za wysoki poziom płynu hamulcowego??? Tylko podłączenie pod komputer i zresetowanie błędu wystarczy ,czy można samemu cos zobaczyć. Tylko ciekawe czemu błąd wyskoczył skoro okładziny bez czujników i nawet nie ma gdzie tych przewodów podłączyć!!

: śr lip 05, 2006 23:02
autor: adam-gda
Nie jestem pewien czy to cos pomoze kurat w MK4 ale mozesz sprubowac w niektorych samochodach to dziala. Zdejmij kleme plusowa z akumulatora i poczekaj jakas godzinke do poltorej godzinki. Podlacz spowrotem jesli sie nie zaswieci to jest wszystko ok jesli sie zaswieci to tylko podlaczenie pod kompa.( Nie stosowac techniki zdejmowania kabla z aku w zadnym z lanosow komp sioe resetuje i nie da sie odpalic auta ani w samochodach podobnych marek )

: czw lip 06, 2006 01:56
autor: vwmadison
klemy zdejmowane i nic....
hmm...

: czw lip 06, 2006 09:31
autor: zbycho
witam!!! w miarę zużywania się klocków hamulcowych plyn w zbiorniczku wyrównawczym opdada. po przekroczeniu odpowiedniego poziomu zapili się kontrolka. Trzeba wymienić klocki i odpowiednio uzupułnić płyn (ale nie zawsze), masz tam miarkę. Po tym zabiegu odłącz klemę plusową i za jakis czas podłącz ponownie . Powinno być dobrze. POWODZENIA!!!

: czw lip 06, 2006 11:23
autor: inek01
Panowie, mylicie dwie rozne kontrolki... Kontrolka zbyt niskiego poziomu plynu i zuzycia klockow hamulcowych to dwie rozne rzeczy.
Kontrolka zuzycia okladzin rozni sie tym od tej pierwszej, ze w srodu ikonki nie maznaku "!"
zbycho pisze:w miarę zużywania się klocków hamulcowych plyn w zbiorniczku wyrównawczym opdada. po przekroczeniu odpowiedniego poziomu zapili się kontrolka. Trzeba wymienić klocki i odpowiednio uzupułnić płyn (ale nie zawsze), masz tam miarkę.
Jesli w miare zuzywania sie klockow plyn byl dolewany, po wymianie na nowe plynu trzeba upuscic...

: czw lip 06, 2006 12:01
autor: vwmadison
inek01 pisze:Panowie, mylicie dwie rozne kontrolki... Kontrolka zbyt niskiego poziomu plynu i zuzycia klockow hamulcowych to dwie rozne rzeczy.
Kontrolka zuzycia okladzin rozni sie tym od tej pierwszej, ze w srodu ikonki nie maznaku "!"
zbycho pisze:w miarę zużywania się klocków hamulcowych plyn w zbiorniczku wyrównawczym opdada. po przekroczeniu odpowiedniego poziomu zapili się kontrolka. Trzeba wymienić klocki i odpowiednio uzupułnić płyn (ale nie zawsze), masz tam miarkę.
Jesli w miare zuzywania sie klockow plyn byl dolewany, po wymianie na nowe plynu trzeba upuscic...
Płyn hamulcowy tez upuściłem bo było ponad max! może po upuszczeniu płynu znowu kleme odłaczyć???

: czw lip 06, 2006 12:19
autor: inek01
vwmadison pisze:Płyn hamulcowy tez upuściłem bo było ponad max! może po upuszczeniu płynu znowu kleme odłaczyć???
Mozesz, ale wyglada na to ze szafie sie cos poje... skoro auto nie ma tej opcji, a kontrolka sie swieci...

: czw lip 06, 2006 16:45
autor: zbycho
dlatego właśnie napisałem ze skoro autko nie posiada podłączeń do czyjników zużycia klocków a zapaliła sie kontrolka może to byc spowodowane tym, iż kontrolka od zużycia okładzin może być podłączona pod wspólny czujnik od poziomu plynu w zbiorniczku. I wydaje mi sie ze innej przyczyny być raczej nie może.

[ Dodano: Czw Lip 06, 2006 16:46 ]
druga opcja to ze nie podłączone kabellki stykają sie jakoś z masą ale to juz ewentualność

[ Dodano: Czw Lip 06, 2006 16:50 ]
inek01 pisze:Jesli w miare zuzywania sie klockow plyn byl dolewany, po wymianie na nowe plynu trzeba upuscic...
nie koniecznie jeśli płyn nie spadł poniżej kreski nie trzeba było dolewać

: czw lip 06, 2006 23:34
autor: vwmadison
okazało sie ,że klocki nie miały czujników ale 2 przewody pod samochodem zwisały lużno..dopiero mechanik jak wszedł pod auto zobaczył,że sobie dyndają..połączył i kontrolka juz sie nie pali....Podobno w tej wersji nie ma czujników okładzin. Czyli jakby na krótko przewody połączone są.
Dzieki za podpowiedzi :)

: pt lip 07, 2006 17:17
autor: czyś
Mój stary poczciwy poldek na Lucasach też tak miał - nowe klocki i zonk! Kontrolka.

Problemem były właśnie przewody od czujników - b. cieniutkie i delikatne, nawet peszel im nie pomagał (wykańczały je np. kamienie latające spod kół, zimą śnieg i lód, przełamywały się z przepracowania).
Wyciąłem oryginalne kable u góry przy nadwoziu (tam, gdzie już się nie ruszają przy *#cenzura#* zawieszenia), wlutowałem solidny dwużyłowy przewód w podwójnej izolacji i ten przewód plastikowymi opaskami zaciskowymi do kabli (mozna i izolacją - wersja ASO FSO :) ) poprzypinałem co 3-5 cm do przewodu hamulcowego (nie dociągać zbyt mocno tych opasek), i kable od czujników przy samych klockach przy wymianie dodatkowo wkładałem w otulinę z rurki termokurczliwej i lutowałem ze zrobioną przez siebie "wiązką zastępczą". Ważną rzeczą było dość gęste zamocowanie przewodu do przewodu hamulcowego elastycznego, żeby ładnie pracował, dokładne zaizolowanie złącz (rurki termo się sprawdziły) i takie umocowanie ustrojstwa, żeby nigdzie wiązka nie pracowała na przełamanie (zwł. zamocowanie wykonanych złącz - poprzypinanie opaskami j.w.).

Problem nie wrócił nigdy, jeździłem 4 lata. Tyle, że przy wymianie klocków potrzebna była lutownica :)

Ps. czasem problem robią kostki którymi są łączone kable od czujników z wiązką w samochodzie. Niby hermetyczne, ale g.... albo obrywają się przy nich przewody. Lepiej odciąć jeśli się da i dobrze zlutować i zaizolować.

Porady z innej bajki (Poldas), ale było to dokładnie to samo. Do klocków w VW przecież CAN nie idzie.


DO admina: cenzura idzie za daleko. W/w gwiazdki: przy r u c h a c h - no jak mam napisać że się zawiecha porusza, żeby ludzie nie pomyśleli, że bluzgałem na forum i adin mnie wyciął? :)

: wt lip 11, 2006 00:48
autor: vwmadison
ale przewodów na klockach nie było od nowośći :))))Dlatego pod autem były te przewody połaczone na krótko

: wt lip 11, 2006 09:19
autor: czyś
Ale wiązka w nadwoziu do podłączenia była? Tak samo może się uszkodzić.

: śr lip 12, 2006 16:17
autor: vwmadison
Może to była wiązka do podłączenia ale do tych wersji które maja czujniki, bo podobno w tej wersji nie było seryjnie klocków z czujnikami ..hmmmm...