Forum.VWGolf.pl

Wtyczka nie ma nic do rzeczy, ma być szczelna żeby wilgoć się nie dostała i już.

To musiałby być duży pech żeby trzy sondy raz po razie się zepsuły. Więc sądze że problem tkwi gdzie indziej. Nie wiem jaki bo nic nie napisałeś co się dzieje z autem. U nas byś zapłacił 50 zeta za podłączenie do kompa, a tak to trudno coś poradzić, jeśli masz tam siedzieć pół roku to chyba jesteś na diagnostykę skazany, jeśli krócej to spróbuj chociaż zresetować kompa.

tak i potem włączyć zimny silnik i niech sobie chodzi aż się wentylator włączy.
Wydaje mi się że jakby sonda była walnięta to komp. przełączył by się na tryb awaryjny, wzbogacił mieszankę i wzrosło by zyżycie paliwa i byłby słabszy, ale nie szarpał. Spróbuj odpiąć sondę i zobaczysz co się bedzie działo. Dla mnie diagnoza że to sonda jest mocno wątpliwa. Czy na zimnym silniku tez szarpie? bo jeśli tak to tym bardziej uszkodzenie sondy jest wątpliwe. Raczej najpierw zawsze trzeba szukać podstawowych przyczyn jak kable WN, świece, kopułka, cewka, szczelność dolotu itd.

po prostu sonda na zimnym nie działa i sterownik jej nie używa póki się nie zagrzeje. Nie pasuje mi to na sondę.

Naprawdę ciężko tak stwierdzić, ale stawiam na wypadanie zapłonów. Czujnik halla, cewka, kable WN, niesłychanie rzadko sam komputer.

[ Dodano: Pon Lip 03, 2006 5:06 pm ]
No i nie możan wykluczyć że pompa za słabe daje ciśnienie.

[ Dodano: Pon Lip 03, 2006 5:07 pm ]
Na razie daj sobie spokój z tą diagnozą komputerową. Większości tych rzeczy podlączenie do kompa nie zdiagnozuje.

mam podobny problem mam golfika 3 1.4 mono wtrysk faluje na wolnych obrotach komp pokazał mi czujnik halla wymieniłem potem że to może być sonda lambda a ktoś mi powiedział że to może być silniczek krokowy może to być doradżie

[ Dodano: 03 Lip 2006 17:17 ]
jak byto była pompa to by na wyszych obrotach też by szwankował a czy mógłby być to silniczek krokowy