Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem a konkretnie moj szwagier ze swoim golfiszczem chodzi o moc

dokladnie to jest tak ze auto jest slabe i to nad wyraz slabe, jechalem takim samym i jest o niebo lepiej, byl rozwalony katalizator to zostal zastapiony kawalkiem rury ale to nie pomoglo, pelna diagnoza i nic, wyszlo ze badanie przeprowadzone na stacji diagnostycznej sondy lambda pokazuje ze pracuje na gorącym silniku w tym przedziale 1.035- 1.045 do tego dochodzi brak mocy na 5 biegu no i ostatecznie to na zimnym jest bogata mieszanka a na goracym za biedna

Ogolnie auto chodzi rowno przez caly czas, nie gasnie nie prycha nie kicha, tylko slabo a nawet bardzo slabo jedzie no i kreci sie do pewnych obrotow a dalej nic


co to moze byc ?? pada silnik (niby ma 160tys) ? sonda do wymiany, czy moze cos innego??


reset kompa nic nie daje, swiece sa nowe ngk, filtry wszystkie rowniez


auto na gazie i na benzynie jedzie tak samo

sonda takie pada podejrzenie co prawda jest ona w kolektorze po wywaleniu kata nic się nie zmieni w jej dzałaniu może tpo faktycznie sonda

[ Dodano: Czw Cze 29, 2006 20:49 ]

robal264 pisze:ostatecznie to na zimnym jest bogata mieszanka a na

i czujnik temperatury jeszcze

Jeżeli mimo ubogiej mieszanki sonda takie napięcie daje to bardzo możliwe że ona jest winna.

robal264 pisze:ambda pokazuje ze pracuje na gorącym silniku w tym przedziale 1.035- 1.045 do tego dochodzi brak mocy na 5 biegu no i ostatecznie to na zimnym jest bogata mieszanka a na goracym za biedna

To tu jakaś nieścisłośc jest, bo te wartości lambdy są znośne (no fakt że powinienieś mieć max 1,03)
Trzeba multimetr w dłoń i recznie oblecieć wszystkie czujniki od sondy i czujnika temp poczynając

Jak tam z uszczelka pod głowica. Moze to ona jest winna spadku mocy. Moj wujek miał tkai problem w audi 80 motor 1,8 75PS o pewnego czasu zauwazył ze auto dzienie sie zachowuje jak chce ruszy z 2 biegu okazalo sie ze wydmuchałao uszczelke i z tego powodu był spadek mocy. Tak samo miaęlm w MKII 1.6 PN po wymianie uszczelki moc wróciła do normy. Dodam ze ubytki płynu chłodżacego w obu przypadkach byly znikome/małe. Warto sprawdzi stopień sprezania.

Pozdrawiam

No uszczelka byla walnieta ale zostalo to naprawione (moze znowu jest uszkodzona)
przed czy po wywaleniu kata wrazenia z jazdy byly takie same


fakt czujnikow nie sprawdzalem jutro to oblukam,co do sprezania to chcialem to sprawdzic ale silnik nie chcial ochlonac a spieszylo mi sie z deka


mozliwe ze to ta sonda, ale czekam na dalsze pomysly

Sprawdz jeszcze zapłon on też może być przyczyną takich usterek. Pozdrawiam

zaplon juz byl wiele razy sprawdzany tak samo rozrzad

Adamtd pisze:To tu jakaś nieścisłośc jest, bo te wartości lambdy są znośne (no fakt że powinienieś mieć max 1,03)

ja kolegę robal 264 zrozumiałem że napięcie sondy stoi na tym poziomie, mimo że mieszanka jest uboga. To już nie może być w tej sytuacji dobrze z sondą - raczej jeśli by stała na 0,2,-0,3 V to jeszcze mogłaby być ok, bo świadczyłoby ze mieszanka uboga tylko coś sterownik wtrysku lub wtrysk sobie nie radzi.