Forum.VWGolf.pl

Witam!

Czy spotkał się ktoś może z problemami przy odpalaniu Golfa 2 po kilkudniowym postoju samochodu? Mam Golfa 2 z '89r. 1,8 benzynka, nie jest on garażowany. Samochód gdy stoi kilka dni nieruszany maksymalnie do tygodnia ma problemy z odpaleniem. Wyczuwalna jest lekka woń benzyny w środku samochodu. Wyglada na to jakby gdzieś benzyna niedopływała czy coś się zatykało. Niebardzo wiem gdzie i co jest tego przyczyną. Dzieje się tak zarówno w okresie letnim jak i zimowym. Po udanym odpaleniu autko chwile sie podławi, i jak go pocisne na wysokich obrotach to wszystko jest ok! Czy ktoś mógłby mi cokolwiek zasugerować ? będę bardzo wdzięczny.

DM

Myślę ze nie ma się co przejmować Po kilku dniach w silniku skarapla sie woda która utrudnia uruchamianie Moga świece być zawilgocone albo cały układ zapłonowy
(tylko mój odpala po 4 dniach na dotyk ) Pozdrawiam

[ Dodano: 29 Cze 2006 15:35 ]

Chudzik pisze:autko chwile sie podławi, i jak go pocisne na wysokich obrotach to wszystko jest ok!

radze nie traktować go tak po dłuższym postoju i to jeszcze zimnego

Widzę że masz również Golfa 2 1,8 i o identycznym kolorze co mój Czy masz zagazowanego swojego smoka? Właśnie się przymierzam do założenia w przyszłym tygodniu instalacji gazowej. W sumie to benzyny aż tak strasznie mi nie pali dużo. Komputerek mały (o ile dobrze wskazuje bo nie wiem ) pokazuje mi na trasie 6.5-7 l a w miescie 9-10 l / 100 km. Wiec jeżeli masz zagazowane autko możesz mi zdradzić ile siorbie gazu w trasie i na mieście ?

No to masz piękny kolor ja nie mam gazu nie jestem jego zwolennikiem i dopóki daje radę na beznynie to nie będe zakładał mi pali na mieście ok 10-11 litrów przy normalnej dynamicznej jeździe na trasie jak Tobie Jestem zadowolony bardzo

ja mam gaz i pali mi 9-10 w trasie a w miescie 12-13 ale z klima to nawet 15 lyknie
tylko gaz tak rozkrecilem ze nie mam ruznicy miedzy gazem a benzynka
place za gaz 1.88 i nie widze siebie lejacego z dystrybutora bp95 bo bym zbankrutowal

a co do palenia to pale na benzynce i po dluzszym postoju tez musze 2 -3 razy przekecic silnikiem a tak to na dyg

Ja mam tróję 1,8 90KM i na LPG w moim spalanie nigdy nie przekroczyło 10l. Często w cyklu mieszanym pali jakieś 9,5. Na takiej prawdziwej trasie (kilkaset km) to nawet nie wiem bo zagazowany mam od niedawna, ale na krótszej tak z 8l. jadąc w miarę bystro. Odpala od strzała, zawsze automatycznie na benzynie i po przegazówce powyżej 2000 wchodzi sam na gaz. Nie da się odpalać na gazie. Natomiast jedyny problem jest jak np. rano odpalisz, ruszysz i włączy się gaz i zaraz staniesz pod kioskiem po fajki - muszę wtedy go gada kręcić z 5-6 sekund, bo ma niespalone i nieodparowane w zimnie dwa paliwa w kolektorze. Więc rada żeby po fajki jechać na benzynce (dotyczy instalacji takich jak moja, że nie musi się silnik wstępnie podgrzewać - bez czujnika cieczy do gazu).

U mnie np. po kilku dniach postoju (ale wtedy mialem stary aku) to w ogole odpalic nie chcial, tak jakby aku sie rozladowywal. Teraz po 4 dniach pali na dotyk, nie wiem jak by bylo po dluzszym okresie postoju... Raczej staram sie odpalic autko... I tez nie wiem skad to sie bralo, teraz mam nowy aku i na razie problemow nie ma...

Dzięki wielkie za cenne podpowiedzi Dzisiaj pierwszy raz zajrzałem na to forum i się zarejestrowałem, no i widzę tu konkretną kopalnie wiedzy jeżeli chodzi o temat Golfiki. W miarę mozliwości również bedę starał się pomóc chociaż mechanik to ze mnie kiepski raczej