Forum.VWGolf.pl

Spotkałem się z podobną sytuacją w VW POLO.Po odpaleniu auto nie chodziło na jeden cylinder i także czuć było benzynę z wydechu.Po podpięciu do Vaga wyskoczył błąd jak dobrze pamiętam braku zapłonu w cylindrze 1.Okazało się ,że cewka zapłonowa nakładana na świece uległa uszkodzeniu.Po wymianie wszystko wróćiło do normy.Tak więc w musisz podpiąć go w pierwszej kolejności do VAGA i sprawdzić błędy.Nie wiem jak jest w silniku AKL ale podejrzewam ,że jest podobne rozwiązanie z cewkami zapłonowymi na każdej świecy.Z tego co się dowiedziałem jest to bardzo typowa usterka.
Pozdrawiam

adisb pisze:wstępna diagnoza NIE PALI JEDEN GAR

Czy Ty masz u siebie oddzielnie cewkę do każdego cylindra?? Bo to właśnie pierwsze cewka przychodzi mi do głowy. Owszem wtyczki też dokładnie posprawdzaj - bo to banalna rzecz ale się trafia

Skoro stało się to po pracy przy wydechu to moze nie jedna z cewek, zwłaszcza że twierdzisz że obroty sa rowne, tylko ryuszając wydechem zrobiłeś coś złego z sondą? Jakiś kable sie przerwał może do niej.

adisb pisze:Być może ale wtedy wydaje mi się że wyjeżdzając odrazu z garażu było by coś nie tak a nie po przejechaniu ok 10 km.

niezupełnie, bo na zimnym silniku jest zupełnie inna dawka paliwa, a po rozgrzaniu silnika jest już brany strikte odczyt z sondy lambda do sterowania dawką paliwa

adisb pisze:to idac tym tropem jezeli pojde teraz do garazu i go zapale to na zimnym silniku powinno byc wszystko ok

teoretycznie tak, no chyba że jeszcze jedna ewentualnośc co do sondy - poruszałeś jakoś kabelki od sondy i straciły kontakt w trakcie jazdy - wersja czysto teoretyczna ale możliwa więc sprawdź kabelki na początek

z regoly jak sie wymienia to sie wymienia wszystkie przewody;
a co do swiec jesli sa juz pejechane to czemu nie

pozdrowionka